WebReporter

Cofnij
Strona g│≤wna
Poprzedni artyku│NastΩpny artyku│


-= FORUM =-
WebReporter nr 10 - 1999.11.15 Witold ªwirski - Tekwi

Internetem czy samochodem?

W gazetach i telewizji co jaki╢ czas pojawiaj▒ siΩ ostrze┐enia o zagro┐eniach p│yn▒cych z Internetu. Prezentowane s▒ dwa g│≤wne niebezpiecze±stwa - pornografia i uzale┐nienie od przebywania w sieci.

Mnie jednak zastanawia, ┐e media nie rozpisuj▒ siΩ o zagro┐eniach p│yn▒cych z u┐ytkowania np. samochodu. Postaram siΩ byµ w tym artykule advocatus diaboli, wszak niebezpiecze±stwa jazdy autem s▒ bez por≤wnania wiΩksze. Ot choµby ostatnie ╢wiΩta. Jak co roku policja organizuje akcjΩ "Znicz", a pomimo tego na drogach gin▒ dziesi▒tki ludzi. Gdzie╢ przeczyta│em, ┐e w USA podczas II Wojny ªwiatowej wiΩcej ameryka±skich obywateli zginΩ│o na drogach ni┐ na frontach ╢wiatowej w ko±cu wojny.

Wyobra╝my sobie ten szum w mediach, gdyby z powodu serfowania w sieci ginΩ│o np. 10 os≤b miesiΩcznie na ca│ym ╢wiecie! Tymczasem ofiary motoryzacji w skali planety miesiΩcznie id▒ w dziesi▒tki tysiΩcy zabitych. To tu toczy siΩ prawdziwa wojna maszyny z cz│owiekiem. To tu uzale┐nieni od swoich "bryczek" fanatyczni entuzja╢ci automobilizmu gin▒ w bezsensowny spos≤b jad▒c do te╢ciowej w odwiedziny, czy na gr≤b dziadka. A czy kto╢ s│ysza│ o leczeniu od samochodowego uzale┐nienia? W chorym spo│ecze±stwie, to zdrowa mniejszo╢µ uwa┐ana jest za chor▒. A je╢li nawet nie, to i tak nikt nie poddaje w w▒tpliwo╢µ zdrowia chorej wiΩkszo╢ci.

Natomiast rozmaici doktorzy wymy╢laj▒ ankiety wed│ug, kt≤rych "je╢li spΩdzasz 8 godzin dziennie w Internecie, to powiniene╢ siΩ leczyµ." A co w takim razie z kierowcami TIR-≤w? Czy powinni trafiaµ do psychuszek?

Nie przypadkowo por≤wnujΩ motoryzacjΩ i Internet. Ludzko╢µ od wiek≤w marzy│a o szybkim przemieszczaniu siΩ, o lataniu w przestworzach i ┐eglowaniu po g│Ωbinach. Drugim marzeniem by│o utrwalenie g│osu, widoku i ruchu, tak ┐eby mo┐na by│o widzieµ i s│yszeµ np. dawno zmar│e osoby. Te dwa marzenia w pewnym sensie spotka│y siΩ, gdy zapisany d╝wiΩk, obraz i film zaczΩto przekazywaµ na odleg│o╢µ. Jednak komunikacja podzieli│a siΩ na dwa nurty - fizyczny i wirtualny.

Internet jest najwy┐sz▒ form▒ wirtualnej komunikacji i w przysz│o╢ci w wielu przypadkach zast▒pi komunikacjΩ fizyczn▒. Nie╢wiadomi tego producenci samochod≤w instaluj▒ Internet w swoich produktach. Na w│asn▒ zgubΩ to czyni▒. O ile dzisiaj trudno prowadziµ normalne ┐ycie i pracΩ bez samochodu, o tyle w przysz│o╢ci dla wielu konsument≤w kupno samochodu mo┐e byµ mniej op│acalne od wynajΩcia auta na okre╢lony czas, lub pos│u┐enia siΩ taks≤wk▒.

Dzisiaj samoch≤d to widok tak powszedni, ┐e prawie nikt wsiadaj▒c do niego nie zastanawia siΩ czy prze┐yje tΩ podr≤┐, a przecie┐ smutne statystyki wypadk≤w nie s▒ ┐adn▒ tajemnic▒. Pisz▒c ten artyku│ wiem, ┐e kto╢ w│a╢nie wsiad│ do auta, by nigdy ju┐ nie wysi▒╢µ.

O ile┐ bezpieczniejsze jest serfowanie w sieci ni┐ podr≤┐owanie samochodem, samolotem, poci▒giem itd. Dlatego wszΩdzie gdzie to mo┐liwe komunikacja wirtualna bΩdzie wypieraµ komunikacjΩ fizyczn▒. Wzro╢nie ilo╢µ czasu spΩdzana przez ludzi w sieci, osoby zawodowo zajmuj▒ce siΩ Internetem, nie bΩd▒ wy│▒cza│y go prawie nigdy, bo zawsze kto╢ mo┐e zadzwoniµ, przes│aµ wa┐n▒ wiadomo╢µ itd. (nast▒pi tu pe│na integracja z telefonem kom≤rkowym). I wtedy sko±cz▒ siΩ sensacyjne artyku│y o niezdrowym Internecie, wszak gazety te┐ bΩd▒ tylko w sieci z zawarto╢ci▒ zmienian▒ co godzinΩ lub czΩ╢ciej (no chyba, ┐e kto╢ zechce wydrukowaµ sobie gazetΩ na papierze).

Byµ mo┐e w ca│kiem najdalszej przysz│o╢ci komunikacja wirtualna pokryje siΩ z komunikacj▒ fizyczn▒. W│▒czymy program "Teleport Pro" bynajmniej nie po to by ╢ci▒gn▒µ jak▒╢ witrynΩ, lecz by znikn▒µ i zmaterializowaµ siΩ gdzie╢ na drugim kra±cu ╢wiata. W tym przypadku ofiarami postΩpu zostan▒ celnicy.

Tak czy inaczej Internet z roli dziwol▒ga i "ch│opca do bicia" dojrzeje do pe│nienia funkcji uk│adu nerwowego oraz krwioobiegu gospodarki i ca│ego spo│ecze±stwa. P≤│┐artem mo┐na powiedzieµ, ┐e wtedy doktorzy u│o┐▒ nowe ankiety - "je╢li marzysz o w│asnym motorze, by je╝dziµ nim wiele godzin bez przerwy, czuj▒c jak wiatr rozwiewa ci w│osy i czuj▒c na karku oddech dziewczyny siedz▒cej z ty│u, to... masz tendencje samob≤jcze".

[spis tre╢ci][do g≤ry]