 |
Mrocznie i po sarmacku Opowieści z Dzikich Pól Jacek Komuda
Małgorzata Wilk
Zabierałam się do pisania tej recenzji już bardzo długo, nie dlatego, żeby mi się zbiór opowiadań Jacka nie podobał, bo często jest znacznie łatwiej coś skrytykować i zmieszać z błotem. A książka Jacka na takie traktowanie na pewno nie zasługuje. Zadebiutował Jacek w Nowej Fantastyce w roku 1990 opowiadaniem Czarna cytadela i stworzył własną odmianę fantasy, którą można by nazwać sarmacką. Jego opowiadania, których akcja rozgrywa się w XVII wieku, ukazywały się na łamach Złotego Smoka, Nowej Fantastyki, Fenixa, Magii i Miecza oraz Voyagera. Jest Jacek również współautorem (razem z Marcinem Baryłką i Maciejem Jurewiczem) największego polskiego systemu RPG: Dzikie Pola; Rzeczpospolita w ogniu. Bardzo często pojawia się na konwentach i uwielbia spotkania ze swoimi fanami.
Powodem, dla którego tak ciężko było mi się zabrać za tę recenzję jest fakt, że zwyczajnie mi się ta książka nie podoba. A nie podoba mi się nie dla tego, że jest zła, tylko tak strasznie przygnębiająca i nie ma szczęśliwego zakończenia. Bynajmniej nie lubię książek, które kończą się słowami i żyli długo i szczęśliwie, ale które dają jakiś cień szansy bohaterom. A tu Jacek pokazał całą brutalność XVII wieku na kresach Rzplitej. Książka jest skonstruowana bardzo przejrzyście; wzorowana chyba częściowo na Dekameronie Boccachiego. Tu również zbiera się grupka przyjaciół i znajomych i przy pucharze miodu w karczmie opowiada sobie historie. Jest tych opowieści osiem, przerywanych krótkimi wstępami, w których poznajemy osoby opowiadające. Taka budowa tomu opowiadań może się też wywodzić z sesji RPG. Jacek jest bardzo sprawnym opowiadaczem. Założę się również, że jest też świetnym Mistrzem Gry. Kiedyś bardzo lękaliśmy się, że RPG zniszczą czytelnictwo książek. W tej chwili możemy się tego nie obawiać, ba, wymyślanie historii do kolejnej rozgrywki RPG świetnie pobudza wyobraźnię i kto wie, ilu nowych pisarzy kryje się jeszcze wśród RPGowców.
Polecam tę książkę wszystkim, którzy interesują się historią, a zwłaszcza XVII wiekiem. Jacek tło swoich opowiadań tworzy znakomicie nie dziwota, jest z wykształcenia historykiem, opisy postaci i wydarzeń są soczyste i barwne, na mój gust jednak zbyt krwawe. Ale książka jest świetna i pokazuje, że może być inna fantasy od celtyckiej i germańsko -skandynawskiej.
Małgorzata Wilk
Magazyn Fantastycznie! nr 2/2000
www.magazyn.pl/sf
|
|
W numerze bieżącym: |
Political correctness? Mercedes Lackey oceniana jest zazwyczaj jako pisarka "nie najwyższych lotów"...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Poczytnik Denerwuje mnie tworzenie trylogii, z których dziwnym trafem wkrótce robią się stulogie...Romuald Pawlak, nr 2/2000
Anno Nostradami No i skończył się ów rok pamiętny 1999 rok, w którym miało dojść do końca świata...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
Zmierzch (dobrych) bogów Cykl Kronik DragonLance ubrany w atrakcyjne, kolorowe okładki może zachwycić prawie każdego miłośnika fantasy...Wojciech Moszko, nr 2/2000
Nie wierz nigdy wężycy Musi ona mieć w sobie jakiś magiczny klej, bo strasznie trudno się od niej oderwać...Wojciech Moszko, nr 2/2000
PORZĄDEK MUSI BYĆ Autorowi nieobca jest teoria równowagi w naturze i słyszał o groźbie energetycznej śmierci Wszechświata...Michał M. Rokita, nr 2/2000
Mit pogranicza a la Niven Myślę, że historie o osadnikach są w pewnym sensie kwintesencją całej idei SF...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Psychodeliczna podróż razy dwa Wurt to coś w rodzaju cyberprzestrzeni, w której można przenosić się do świata snów...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
Mrocznie i po sarmacku lubię książki, które dają jakiś cień szansy bohaterom...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
"Smoki zimowej nocy" czyli aby do wiosny Drugi tom sagi jest drobnym krokiem naprzód w porównaniu z poprzednim...Wojciech Moszko, nr 2/2000
Gierka o tronik Nazwijmy ten gatunek: "fantasy płaszcza i szpady"...Wojciech Moszko, nr 2/2000
Odcinanie kuponów czyli prequele, sequele i sidequele Niestety, nawet moja cierpliwość do cykli ma swoją granicę...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Błądząc w mrokoczasie na krwiościeżkach Motywy upadku cywilizacji skombinowane są z szaloną maszyną, która chce zawładnąć światem...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Kameleon Super Czytanie biografii znanych ludzi może być bardzo pożyteczne jeśli wiele postaci i wydarzeń zawartych w treści książek zostało zaczerpniętych z doświadczenia autora.Dariusz Adamus, nr 2/2000
Smok i sękaty król Gordon R. Dickson Człowiek z czasów nam współczesnych przenosi się w przeszłość...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
Dobro i zło Tegoroczny NORDCON odbywał się pod hasłem Armageddonu, ostatecznej walki Dobra ze Złem...Piotr W. Cholewa, nr 2/2000
Ona tak pięknie pluje... Na jednej z planet skonstruowano skoczka - urządzenie umożliwiające pokonanie dowolnej odległości w jednej chwili...Marek Pawelec, nr 2/2000
Najdalsza droga donikąd Przyznam się od razu: lubię chore książki, czyli takie, które wkręcają się człowiekowi w mózg jak pasożyt i siedzą tam długo...Jolanta Pers, nr 2/2000
|
W poprzednich numerach: | OSTATECZNY KRACH SYSTEMU KORPORACJI? "Ryk tornada" był pisany w czasach gdy jeszcze nikt nie słyszał o owieczce Dolly i jej skracających się telomerach...Michał M. Rokita, nr 1999/2000
Szpital kosmiczny Proteusz był demonem egipskim, którego należało pochwycić w czasie snu i trzymać tak długo, aż wróci do własnej postaci. Wówczas przepowiadał przyszłość...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
"Straż! Straż!" Przekładanie tego typu twórczości wymaga nie tylko doskonałej znajomości obu języków, ale i poczucia humoru zbliżonego do autora, a jednocześnie zrozumiałego dla polskiego czytelnika.Wojciech Moszko, nr 1999/2000
CUBE rozpruwacz Przesłanie filmu jest jasne i oczywiste wyłożone w sposób klarowny...Dariusz Adamus, nr 1999/2000
Coś trzeba jednak wiedzieć Biorąc się do tłumaczenia, trzeba posiadać pewną, najlepiej rozległą wiedzę ogólną...Piotr W. Cholewa, nr 1999/2000
Trisha sama w lesie Po mało udanym "Worku kości" sięgałam po kolejną książkę Kinga z mieszaniną obaw i nadziei...Jolanta Pers, nr 1999/2000
Tak postępujcie Słowa z filmu Star Trek od dawna funkcjonują w języku amerykańskim, tak jak u nas cytaty z Kubusia Puchatka...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
Robert Girardi Duch Magdaleny Książka szumnie mieni się "Najlepszą powieścią roku 1997" według Washington Post...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
David Ambrose Przesąd Orson Scott Card napisał o tej książce, że jest to "najbardziej przerażająca historia, jaką zdarzyło mi się czytać w ostatnich latach"...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
Glenn Cook "Zapada cień wszystkich nocy" Początek utworu był dosyć dziwny. Przypominał raczej niewydarzone próby amatorów, niż profesjonalnie napisaną powieść...Wojciech Moszko, nr 1999/2000
ŻYCIE, WSZECHŚWIAT I CAŁA RESZTA Myślałam sobie, co by tu znaleźć, co by kwalifikowało noblistę Grassa jako pisarza fantastycznego...Małgorzata Wilk, nr 11/99
John Morressy - Kedrigern na tropie wspomnień Jest to raczej literatura podobna do filmu Goście, goście, albo do twórczości grupy Monty Python...Małgorzata Wilk, nr 11/99
EGZEKUCJA NA EGZEKUTORZE Toksyczne! Pod żadnym pozorem nie należy się zbliżać do tej książki...Małgorzata Wilk, nr 11/99
|
|