Nowy Hyundai Accent (1999-12-27)pw
Według zapewnień konstruktorów nowe wcielenie Accenta ma konkurować między innymi z Volkswagenem Golfem i Hondą Civic. Czy nie jest to stwierdzenie na wyrost?
Przynajmniej obecne wymiary Accenta nobilitują go do szukania konkurentów w klasie kompaktów. Poprzednio bowiem Hyundai mieścił się pomiędzy klasami B i C, co sprawiało, iż ciężko mu było trafić do konkretnej grupy klientów. Teraz jednak jego długość powiększyła się o 10 cm, a szerokość o 5 cm i w środku jest to odczuwalne, choć nadal na tylnych fotelach wysocy pasażerowie będą się czuć nieco ściśnięci.
Z zewnątrz Accent wyraźnie nabrał charakteru. Widać, że Hyundai próbuje doszukać się własnego stylu. Auto stało się nieco bardziej agresywne i nawiązujące konturami i detalami do innych aut z rodziny.  Z przodu w Accencie rzuca się w oczy przede wszystkim zderzak z dużym wlotem powietrza pośrodku i światłami halogenowymi po bokach. W środku dominują szarości, przez które wnętrze wydaje się być nieco smutne. Wynagradza to jednak wystarczająca ilość miejsca z przodu i spora liczba schowków, w których można umieścić gubione do tej pory drobiazgi.
Auto dostępne będzie z dwoma silnikami o pojemnościach 1.3 i 1.5 litra. Z tą słabszą jednostką, której moc maksymalna wynosi 82 KM, auto przyspiesza do 100 km/h w 14,7s. a prędkość maksymalna wynosi 163 km/h. Średnie zużycie paliwa wynosi 6,4 l/100 km.
Na zachodnich rynkach Accent będzie miał bogate wyposażenie zwiększające bezpieczeństwo – ABS, dwie poduszki powietrzne (a od roku 2000 cztery). U nas podstawowa wersja ma być wyposażona w jedną poduszkę i wspomaganie kierownicy. Więcej szczegółów poznamy jednak dopiero po oficjalnej premierze w 2000 roku. Po wstępnej prezentacji widać jednak, iż walka z najlepszymi autami segmentu C będzie ciężka, choćby ze względu na małą ofertę silnikową. Bardzo ważnym argumentem jest jednak cena... a tej jeszcze nie znamy.
zdjęcia: 
|