 |
Kameleon Super Philip K. Dick Transmigracja Timothy'ego Archera
Dariusz Adamus
Czytanie biografii znanych ludzi może być bardzo pożyteczne. Szczególnie, jeśli życie np. pisarza było niezwykłe. I szczególnie, jeśli wiele postaci, wydarzeń czy problemów zawartych w treści książek zostało zaczerpniętych z doświadczenia autora. Możemy wtedy lepiej zrozumieć nie tylko treść książek, motywy bohaterów, ale również bliżej poznać samego autora. Szczególnie, jeśli autorem jest Philip K. Dick. Szczególnie, jeśli ta książka to Transmigracja Timothyego Archera.
Transmigracja..., ostatnia powieść Dicka, często łączona z Valisem i Bożą Inwazją w tzw. trylogię VALISA, w której elementem spajającym jest dążenie do odkrycia prawdy ostatecznej, odkrycie natury Boga, to powieść z kluczem. Biskup Archer, który w poszukiwaniu anokhi (heb. Ja Jestem Pan) pod postacią Vita verna, zapędza się na pustynię judejską i tam ginie, to portret młodego biskupa Jima Pikea, ulubieńca mediów w czasach Dicka. Biskup Archer ma też coś z Dicka. Podobnie jak on, biskup generuje nieskończenie wiele hipotez, wypróbowując je po kolei i odrzucając. Jeff Archer popełnia samobójstwo tak samo, jak syn biskupa Pikea. Inspiracją dla postaci Angel była córka Dicka, Laura, która na drugie imię ma Archer!...
Podobnych odniesień można by podać jeszcze wiele, ale są to jakby dodatkowe smaczki, bonusy dla wielbicieli Dicka. Dla osób zainteresowanych samą książką nie ma znaczenia, czy autor wymyślił postaci od A do Z czy też wzorował je na kimś istniejącym. Na szczęście książka i bez tego jest warta przeczytania. Historia pogrążania się osoby wybitnej, wykształconej o silnej osobowości w związki osobiste jest zajmująca. Biskup Archer z jednej strony dąży do odkrycia prawd absolutnych, a z drugiej kłamstwem i naciąganiem faktów próbuje tłumaczyć swój związek z Kirsten. W momencie swej śmierci Tim Archer odkrywa wartość największą, czyli miłość i współczucie, by odrzucając nirwanę wrócić na Ziemię i w ciele Billa, syna Kirsten, pod postacią bodhisattwy pomagać innym.
Dick przez całe swe pisarskie życie pragnął być zaliczany do grona pisarzy głównego nurtu. I przez całe życie nie bardzo mu się to udawało. Paradoksalnie w czasach nam współczesnych fantastyka zajmuje czołowe miejsce na księgarskich półkach, a ciekawych utworów głównego nurtu jest jak na lekarstwo. Być może dlatego wydawca zdecydował się na podwójny kamuflaż, wydając tą zdecydowanie głównonurtową powieść w serii Kameleon, serii przeznaczonej do przemycania utworów fantastycznych do głównego nurtu.
Philip K. Dick
Transmigracja Timothy'ego Archera
Wydanie I
Wydawnictwo Zysk i S-ka, 1999
Dariusz Adamus
Magazyn Fantastycznie! nr 2/2000
www.magazyn.pl/sf
|
|
W numerze bieżącym: |
Political correctness? Mercedes Lackey oceniana jest zazwyczaj jako pisarka "nie najwyższych lotów"...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Poczytnik Denerwuje mnie tworzenie trylogii, z których dziwnym trafem wkrótce robią się stulogie...Romuald Pawlak, nr 2/2000
Anno Nostradami No i skończył się ów rok pamiętny 1999 rok, w którym miało dojść do końca świata...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
Zmierzch (dobrych) bogów Cykl Kronik DragonLance ubrany w atrakcyjne, kolorowe okładki może zachwycić prawie każdego miłośnika fantasy...Wojciech Moszko, nr 2/2000
Nie wierz nigdy wężycy Musi ona mieć w sobie jakiś magiczny klej, bo strasznie trudno się od niej oderwać...Wojciech Moszko, nr 2/2000
PORZĄDEK MUSI BYĆ Autorowi nieobca jest teoria równowagi w naturze i słyszał o groźbie energetycznej śmierci Wszechświata...Michał M. Rokita, nr 2/2000
Mit pogranicza a la Niven Myślę, że historie o osadnikach są w pewnym sensie kwintesencją całej idei SF...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Psychodeliczna podróż razy dwa Wurt to coś w rodzaju cyberprzestrzeni, w której można przenosić się do świata snów...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
Mrocznie i po sarmacku lubię książki, które dają jakiś cień szansy bohaterom...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
"Smoki zimowej nocy" czyli aby do wiosny Drugi tom sagi jest drobnym krokiem naprzód w porównaniu z poprzednim...Wojciech Moszko, nr 2/2000
Gierka o tronik Nazwijmy ten gatunek: "fantasy płaszcza i szpady"...Wojciech Moszko, nr 2/2000
Odcinanie kuponów czyli prequele, sequele i sidequele Niestety, nawet moja cierpliwość do cykli ma swoją granicę...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Błądząc w mrokoczasie na krwiościeżkach Motywy upadku cywilizacji skombinowane są z szaloną maszyną, która chce zawładnąć światem...Ewa Pawelec, nr 2/2000
Kameleon Super Czytanie biografii znanych ludzi może być bardzo pożyteczne jeśli wiele postaci i wydarzeń zawartych w treści książek zostało zaczerpniętych z doświadczenia autora.Dariusz Adamus, nr 2/2000
Smok i sękaty król Gordon R. Dickson Człowiek z czasów nam współczesnych przenosi się w przeszłość...Małgorzata Wilk, nr 2/2000
Dobro i zło Tegoroczny NORDCON odbywał się pod hasłem Armageddonu, ostatecznej walki Dobra ze Złem...Piotr W. Cholewa, nr 2/2000
Ona tak pięknie pluje... Na jednej z planet skonstruowano skoczka - urządzenie umożliwiające pokonanie dowolnej odległości w jednej chwili...Marek Pawelec, nr 2/2000
Najdalsza droga donikąd Przyznam się od razu: lubię chore książki, czyli takie, które wkręcają się człowiekowi w mózg jak pasożyt i siedzą tam długo...Jolanta Pers, nr 2/2000
|
W poprzednich numerach: | OSTATECZNY KRACH SYSTEMU KORPORACJI? "Ryk tornada" był pisany w czasach gdy jeszcze nikt nie słyszał o owieczce Dolly i jej skracających się telomerach...Michał M. Rokita, nr 1999/2000
Szpital kosmiczny Proteusz był demonem egipskim, którego należało pochwycić w czasie snu i trzymać tak długo, aż wróci do własnej postaci. Wówczas przepowiadał przyszłość...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
"Straż! Straż!" Przekładanie tego typu twórczości wymaga nie tylko doskonałej znajomości obu języków, ale i poczucia humoru zbliżonego do autora, a jednocześnie zrozumiałego dla polskiego czytelnika.Wojciech Moszko, nr 1999/2000
CUBE rozpruwacz Przesłanie filmu jest jasne i oczywiste wyłożone w sposób klarowny...Dariusz Adamus, nr 1999/2000
Coś trzeba jednak wiedzieć Biorąc się do tłumaczenia, trzeba posiadać pewną, najlepiej rozległą wiedzę ogólną...Piotr W. Cholewa, nr 1999/2000
Trisha sama w lesie Po mało udanym "Worku kości" sięgałam po kolejną książkę Kinga z mieszaniną obaw i nadziei...Jolanta Pers, nr 1999/2000
Tak postępujcie Słowa z filmu Star Trek od dawna funkcjonują w języku amerykańskim, tak jak u nas cytaty z Kubusia Puchatka...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
Robert Girardi Duch Magdaleny Książka szumnie mieni się "Najlepszą powieścią roku 1997" według Washington Post...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
David Ambrose Przesąd Orson Scott Card napisał o tej książce, że jest to "najbardziej przerażająca historia, jaką zdarzyło mi się czytać w ostatnich latach"...Małgorzata Wilk, nr 1999/2000
Glenn Cook "Zapada cień wszystkich nocy" Początek utworu był dosyć dziwny. Przypominał raczej niewydarzone próby amatorów, niż profesjonalnie napisaną powieść...Wojciech Moszko, nr 1999/2000
ŻYCIE, WSZECHŚWIAT I CAŁA RESZTA Myślałam sobie, co by tu znaleźć, co by kwalifikowało noblistę Grassa jako pisarza fantastycznego...Małgorzata Wilk, nr 11/99
John Morressy - Kedrigern na tropie wspomnień Jest to raczej literatura podobna do filmu Goście, goście, albo do twórczości grupy Monty Python...Małgorzata Wilk, nr 11/99
EGZEKUCJA NA EGZEKUTORZE Toksyczne! Pod żadnym pozorem nie należy się zbliżać do tej książki...Małgorzata Wilk, nr 11/99
|
|