 |
Szef kuchni poleca
książka, strona WWW, film, wystawy i inne
|
|
Piknik na skraju drogi Arkadij i Borys Strugaccy
Prószyński i S-ka
Wznowienie jednego z najsłynniejszych utworów braci Strugackich to zarazem jedna z najbardziej znaczących powieści w fantastyce. Strefa to teren, który kiedyś opanowała obca cywilizacja - a teraz jest źródłem dochodu dla wielu śmiałków, stalkerów, którzy czerpią dochody z nielegalnego pozyskiwania artefaktów - pozostałości po obcej cywilizacji, obiektem badań instytutów naukowych i przedmiotem wielu filozoficznych spekulacji. Kim byli Obcy? Dlaczego wylądowali na Ziemi? Dlaczego nie nawiązali z nami kontaktu? Dla niektórych Strefa to dzieło Szatana i powinna być zniszczona, dla innych - teren, gdzie obca cywilizacja urządziła sobie piknik, nie zwracając uwagi na nas, jako coś zupełnie nieważnego i pozbawionego znaczenia; jakże to bolesny cios dla naszego antropocentryzmu, dla nas, którzy na wiele sposobów wyobrażaliśmy sobie Pierwszy Kontakt: od przyjaźni od pierwszego wejrzenia, nowych technologii i rozwiązania wszelkich naszych ziemskich problemów po okrutną wojnę i bezpardonową walkę o tę samą niszę ekologiczną we Wszechświecie, nikt jednak nie wyobrażał sobie czegoś takiego: że możemy być dla Obcych mniej ważni, niż dla nas mrówki przyglądające się wesołej zabawie grupy młodzieży urządzającej piknik na polanie... Bohaterowie próbują na wiele sposobów Strefę oswoić i zracjonalizować: wymyślają "przyjazne", "ludzkie" nazwy dla artefaktów i zjawisk obserwowanych w strefie ("diabelska kapusta", "czarci pudding", "ognisty puch"), podejmują próby wykorzystania znalezionych tam przedmiotów ("owaki" - "bateryjki"), niektórzy głoszą, że żadnego Lądowania nie było, że Lądowanie dopiero nastąpi, a Strefa i artefakty to jedynie rodzaj próby bądź zagadek, które ludzki umysł ma rozwiązać, by wznieść się na wyżyny pangalaktycznego intelektu... "Piknik na skraju drogi" to powieść, która zadaje wiele pytań, zarazem oferując niewiele odpowiedzi, książka szczególna - lektura obowiązkowa dla każdego fantasty.
JoP Magazyn Fantastycznie! nr 10/99
www.magazyn.pl/sf
|
|
W numerze bieżącym: |
Tad Williams "Miasto Złocistego Cienia" Napięcie rośnie Ciemne Siły szykują się do ostatecznej rozgrywki...JoP, nr 2/2000
|
W poprzednich numerach: | Na whorlu, w cieniu Długiego Słońca Whorl to gigantyczny sztuczny świat przemierzający przestrzeń w poszukiwaniu nowego świata...JoP, nr 1999/2000
Schwytany w światła Ostrożnie domieszaj trochę ciekawych motywów z klasycznej SF: wiele skolonizowanych planet, terraformowanie, osobliwości hiperprzestrzenne wykorzystywane jako metoda podróżowania...JoP, nr 11/99
Babilon 5 Doczekaliśmy się nareszcie polskiej strony poświęconej temu serialowi...JoP, nr 11/99
Piknik na skraju drogi Wznowienie jednego z najsłynniejszych utworów braci Strugackich to zarazem jedna z najbardziej znaczących powieści w fantastyce...JoP, nr 10/99
Dziedzictwo Heorotu Ludzkość podejmuje próbę kolonizacji czwartej planety układu Tau Ceti. Początkowo proces kolonizacji przebiega gładko...JoP, nr 9/99
Walc stulecia Wbrew temu, co napisano na okładce, "Walc stulecia" nie ma brawurowej akcji...JoP, nr 7-8/99
Gniazdo światów Książka roztacza przed czytelnikiem obraz świata, w którym każdy obywatel musi co 35 lat przeprowadzać się do kolejnej krainy - miasta...JoP, nr 6/99
|
|