Reklama w magazynie
R E K L A M A  W  M A G A Z Y N I E   Z A Ł O G A G !



Niezbędnik internauty cz.II



Witam wszystkich. Przedstawię tu drugą cześć programów niezbędnych i potrzebnych do korzystania z sieci. Niektóre aplikacje opisywane w pierwszej części mogą się pojawić ponownie w celu porównania ich z innymi programami tego samego typu. Poradnik ten adresuje do osób dopiero "wchodzących" w świat internetu oraz do tych, którzy mają dopiero zamiar to zrobić. Tyle słowem wstępu. Zaczynamy.

Przeglądarki stron WWW i programy pocztowe Przeglądarki stron WWW są niezbędne do pełnego korzystania z internetu, programy te nale-ży wybierać ze szczególną uwagą ponieważ to od nich zależy m.in. komfort przeglądania stron, szybkość z jaką przemieszczamy się po stronach ( pomijając jakość łączy) a także to co na nich widzimy ( jeżeli przeglądarka nie obsługuje najnowszych standardów używanych przy tworzeniu stron, to niestety nie zobaczymy w pełni jak te strony wyglądają lub będziemy mieli problemy z ich otwarciem). Polecam wam trzy produkty. Najpopularniejszą obecnie przeglądarką jest Internet Explorer ( skrót IE) . Jej popularność jest w pełni uzasadniona. Jest to bardzo dobra, można powiedzieć " luksusowa" przeglądarka do internetu. Jej zalety to m.in. : bardzo łatwa obsługa jak i proces instalacji, auto uzupełnie-nie wpisywanych adresów, możliwość przeglądania odwiedzonych stron po rozłączeniu się z siecią ( tryb off-line ). Osoby tworzące własne strony na pewno docenią możliwość edycji kodu strony. Sam wspomniany wyżej proces instalacji jest bardzo prosty, ogranicza się do-słownie do kilku kliknięć myszą. Przeglądarkę można instalować z dysku lub poprzez sieć wybierając jakie składniki mają być zainstalowane. Wraz z programem tym otrzymujemy bardzo dobry program pocztowy Outlook Express z możliwością przeglądania grup dysku-syjnych, program do bezpośredniej komunikacji przez internet oraz edytor stron Front Page Express. IE obsługuje wszystkie najnowsze technologie używane w konstrukcji stron WWW. Wadą tej aplikacji jest na pewno jej rozmiar ok.70 MB ( zainstalowana większość składni-ków). Nie polecałbym jej na starsze komputery, na których będzie działała wolno i mało sta-bilnie ( minimalne wymagania sprzętowe to procesor 486, 16 MB) Polecam zainstalować wersję 5.0 (5.01) lub oczywiście najnowszą oznaczonej symbolem 5.5 . Drugą przeglądarką, którą także szczególnie polecam jest Netscape Comunicator ( polska wersja to Sylaba Ko-munikator ) NC oferuje te same funkcje co program poprzedni. Różnica polega przede wszystkim na wyglądzie programu oraz na obsłudze ( różnica nie wielka). Także i z tą prze-glądarką otrzymujemy program pocztowy ( Netscape Messenger ), edytor stron WWW, pro-gram do odtwarzania mp3, program do odtwarzania plików real audio. W odróżnieniu od swojej poprzedniczki wydana udostępniana jest również pod Linuxa/Unixa, Macintosha. Jest dużo mniejsza niż IE ok. 25 MB. Dobrze wypada w kwestii bezpieczeństwa i personalizacji ( zakładanie profilów dla wie-lu użytkowników, funkcja NetWatch blokująca dostęp do niektórych stron oraz współpraca z dwoma systemami monitorującymi sieć w poszukiwaniu stron "tylko dla dorosłych". Proble-my z tą przeglądarka mogą pojawić się przy oglądaniu stron zoptymalizowanych dla Internet Explorera. Takie strony mogą być nie poprawnie wyświetlane. Słabo również odporna jest na wszelakie przeciążenia co prowadzi do zawieszania się programu - podobne właściwości pre-zentuje także IE. Ma także duże wymagania sprzętowe - P100, 16 MB ( o ile przyjmiemy, że w dzisiejszych czasach to są duże wymagania ). Jeśli chodzi o szybkość, to również ustępuje nieznacznie IE. Polecam od wersji 4.75 do najnowszej wersji beta opartej na nowym mecha-nizmie Gecko - Netscape 6 PR3 (Preview Release 3). Zarówno Internet Explorer jak i Netscape Comunicator to programy darmowe zamieszczane na szeregu.
CD dołączanych do pism o tematyce komputerowej. Również znalezienie ich w sieci nie powinno sprawić żadnego kłopotu. Ostatnią przeglądarką godną polecenia jest Opera. O tej przeglądarce mówi się że jest "diabelnie szybka" i rzeczywiście w porównaniu z wyżej opi-sywanymi aplikacjami tak jest. Zajmuje bardzo mało miejsca 5 MB ! Polecana m.in. dla użytkowników słabszych komputerów ( 386, 4MB). Jej szczególną cechą jest to że potrafi pracować z wieloma oknami nie obciążając systemu. Jest bardzo stabilna ( u mnie ani razu się nie zawiesiła). Wykorzystuje pluginy Netscapa ( wersja 4.0) Niestety program ten jest tak uniwersalny jak NC lub IE. Nie radzi sobie prawidłowo z technologią Flash i apletami Javy. Jeżeli natrafimy na taką stronę ( jest ich dużo) zostaniemy poinformowani o konieczności zainstalowania odpowiedniego pluingu ( o ile takiego nie mamy) W wersjach do 4.0 nie moż-liwa była obsługa polskich liter. Zamiast "ś", "ż", "ą", "ę" itd. ujrzymy znaczki typu "?" "#", "~", "&", "1", "" i jeszcze wiele dziwniejszych. Naszczęście dla wersji 4.0 istnieje specjal-na łatka (patch) umożliwiający obsługę polskich znaków. Polecam wersje 4.02 oczywiście koniecznie z łatką. Pracuje pod Windows 3.1/95/98/NT, MacOS, Unix, AmigaOS, OS/2. Pod-sumowując jest to bardzo szybka i stabilna przeglądarka, przeznaczona dla osób, przeglądają-cych zagraniczne strony, których interesuje przede wszystkim treść strony a nie jej wystrój. Zapomniał bym dodać, kosztuje ok. 140 zł (wersja 3.62)

Internet Explorer: www.microsoft.com/ie
Netscape Comunicator: www.sylaba.pl
Opera: www.opera.com
Download managery.
Do czego służą download menagery lub bardziej po polsku programy wspomagające ściąga-nie plików nie będę pisał, ponieważ zostało to omówione w numerze - ZałagaG nr 16. Pole-cam wam GetSmarta i Go!Zille. W przypadku obydwu programów proces pobierania od-bywa się automatycznie, wystarczy, że klikniemy na odnośnik na stronie WWW o interesują-cego nas pliku, a cały proces pobrania pliku odbywa się bez naszego udziału. Każdy z tych programów posiada funkcje takie jak np. Scheduler ( funkcje umożliwiająca określenie kiedy dany plik ma być ściągany) prostego klienta ftp, możliwość ściągania jednocześnie kilku pli-ków, wyszukiwarkę, funkcję umożliwiającą wyszukanie wskazanego pliku w miejscach gdzie transfer jest szybszy. Go!Zille charakteryzuje m.in. wbudowany depaker archiwów ZIP (Zi-pZilla) funkcja informująca o aktualizacji pliku, natomiast GetSmarta mozliwość dzielenia pliku na kilka części co przyspiesza ściąganie Ich wybór zależy głównie od indywidualnych upodobań i nawyków. GetSmart jest programem typu shareware, jego rejestracja kosztuje ok.13$, Natomiast Go!Zilla jest programem darmowym, niestety ma to swój minus - podczas pracy z nią będą wyświetlane reklamy w głównym oknie programu ( licencja adwere). Down-load managery dla osób ściągających pliki z internetu za pośrednictwem numeru dostępowego są niezbędne.

GetSmart: www.members.xcoom.com/507/
Go!zilla: www.gozilla.com



Programy antywirusowe
Jeśli ściągniemy plik z sieci lub dostajemy e-maile musimy liczyć się z ryzykiem zainfekowania własnego komputera wirusem (no chyba, że mamy Linuxa). Aby się chronić przed wirusami potrzebny jest dobry program antywirusowy. Jest wiele tego typu dobrych aplikacji np. AntiViral Toolkit Pro Platinum, AntiVirenKit 9.06, polski Mks_vir 6.02 czy bardzo popularny Norton AntiVirus 2000. Ja chciałbym przybliżyć tu dwa z pośród nich, których sam używam(łem) są to mianowicie AntiViral Toolkit Pro Platinum oraz Norton AntiVirus 2000. Pierwszy z nich to bardzo skuteczny w wykrywaniu wirusów i ich usuwaniu program. potrafi wykryć i usunąć prawie 100% ( dokładnie 98,80) wirusów jakie ewentualnie możemy mieć na dysku. Nie ma problemu z uaktualnianiem bazy wirusów - możemy pobierać sygnatury nowych wirusów codziennie co ważniejsze z polskiego serwera. Uaktualniać bazy możemy po zakupie klucza aktywującego. Polecam ! Norton AntiVirus 2000 6.0 to równie dobry i skuteczny program. Jego bardzo wysoka skuteczność (81,96) w wykrywaniu i usuwaniu oraz doskonały monitor antywirusowy powodują, że posiadając ten program możemy spokojnie ściągać pliki nie przejmując się infekcją. Dobrze radzi sobie z plikami skompresowanymi. Posiada także specjalną technologię, zabezpieczającą użytkowników PC przed niebezpiecznymi apletami Javy i kontrolkami Active X. Jedynym dla mnie jego minusem jest to, że uaktualnienia baz wirusów trzeba (ale niekoniecznie) ściągać z zagranicznego serwera. Niekoniecznie ponieważ uaktualnienia można pobrać także z polskich portali, serwerów. Ostatnim czasem pojawiło się ciekawe uaktualnienie do Nortona AntiVirusa ( LiveUpdate 1.6) pozwalające ładować bazy wirusów nie z głównego serwera Symanteca, ale z 200 serwerów w czterdziestu krajach. Cena Nortona AntiVirusa 2000 6.0 to ok. 290 zł-, a AntiViral Toolkit Pro Platinum to ok. 238 zł-, Jeśli ktoś szuka darmowego antywirusa to proponuje eSafe Protect Desktop 2.2, nie jest on tak skuteczny jak wyżej wymienieni, ale z makrowirusami Offica i polimorficznymi sobie poradzi. Dodatkowo posiada osobistego firewalla. Uaktualnienia dwa razy w miesiącu ( za często to nie jest, ale zawsze).

AntiViral Toolkit Pro Platinum: http://www.avp.ru
Norton AntiVirus 2000: http://www.symantec.com/
Uaktualnienie do NA - LiveUpdate 1.6: http://www.symantec.com/techsupp/files/lu/lu.html
AntiViral Toolkit Pro Platinum: http://www.avp.ru
eSafe Protect Desktop 2.2: http://www.aladdin.com/


Kryj Łukasz
xboy@poczta.wp.pl


W kolejnym numerze Załogi G następna część niezbędnika.
Znajdziecie w nim opis, min. Klientów FTP, Managerów plików, przeglądarek do grafiki, i wiele więcej.


[do góry]

Copyrights (c) 2000 Załoga G
Internet: www.zalogag.pl