|
|
Kiedy parę lat temu ukazała się pierwsza część "Dark Reign", nie zrobiła ona na mnie dużego wrażenia. W owym okresie byłem zdecydowanym zwolennikiem gry "Total "Annihilation". Charakteryzowała się ona wspaniałą jak na owe czasy muzyką, ogromnym zróżnicowaniem misji i dużą ilością jednostek. Natomiast "Dark Reign" był jednym z wielu, nie wyróżniających się niczym RTS'ów. Pamiętam, że ogromne oburzenie wywołała u mnie recenzja tej gry w ś.p. "Gamblerze", gdzie oceniono "Dark Reign" wyżej niż moje ulubione "Total Annihilation". Teraz, pod koniec 2000 roku programiści z Pandemic Studios po raz kolejny dali nam szansę opowiedzenia się po jednej stronie konfliktu - JDA lub Spawlersów (poprzednicy organizacji Freedom Guard). Pierwszy kontakt z "Dark Reign 2" był dla mnie prawdziwym szokiem. Już teraz mogę stanowczo stwierdzić, że jest to jeden z najlepszych RTSów na rynku.
| |
|
Akcja "Dark Reign 2" dzieje się przed wydarzeniami przedstawionymi w pierwszej części gry. W czasie rozgrywki możemy obserwować jak powstawały organizacje, których decydująca faza konfliktu została przedstawiona w pierwszej części programu. Walczące strony, to tym razem "Jovian Detention Authority" (w skrócie JDA) - organizacja, która dała początek potężnemu Imperium oraz Spawlersi - ludzie żyjący w podmiejskich slumsach, walczący o wolność, którzy za parę lat przekształcą się w paramilitarną organizację Freedom Guard. Każda strona konfliktu dysponuje zróżnicowanym uzbrojeniem, walcząc jedną z organizacji będziesz musiał przyjąć całkiem odmienne strategie prowadzenia rozgrywki. JDA to regularne, dobrze wytrenowane i uzbrojone oddziały, natomiast Spawlersów można przyrównać do hmm... obecnej partyzantki (co nie oznacza, że ich uzbrojenie w jakikolwiek sposób ustępuje temu, używanemu przez JDA). Informacji o przebiegu konfliktu i warstwie fabularnej gry dostarczają nam liczne ekrany i mapy, pojawiające się w przerywnikach pomiędzy misjami (przypominają trochę te, z "Red Alert").
Grafika programu już przy pierwszym kontakcie zwala z nóg. Jest to po prostu coś, czego w RTS'ach nikomu jeszcze się osiągnąć nie udało. Całe pole walki, łącznie z budowlami i jednostkami, jest trójwymiarowe. Wszystkie jednostki wykonane są niezwykle starannie. Gwarantuje, że w czasie rozgrywki nie będziesz miał problemów typu: "zapomniałem do czego służy ten pojazd". Engine gry jest jednym z najlepszych, jakie do tej pory stworzono. Daje możliwość dowolnego przybliżania i oddalania kamery od pola walki (w praktyce daje to możliwość obserwowania starć "z góry", kiedy na ekranie widzimy kilkadziesiąt jednostek lub z perspektywy niemalże poszczególnych żołnierzy). Na dodatek "silnik gry" inteligentnie dostosowuje liczbę wyświetlanych szczegółów do możliwości karty graficznej. Powoduje to, że gra praktycznie w każdej konfiguracji sprzętowej wygląda zabójczo (oczywiście pomijam już starożytne maszyny w rodzaju P200).
Na pochwały zasługują również rozmaite scenerie, w których będziemy musieli walczyć, ogromne zniszczone miasta, pustynie lub krajobrazy wysokogórskie (tu wg mnie rozgrywka jest najciekawsza). Ciągle zmieniają się również warunki atmosferyczne oraz pory dnia (wpływa to znacznie na przebieg rozgrywki, ponieważ większość naszych urządzeń wykorzystuje energię słoneczną). Muzyka oraz efekty dźwiękowe programu stoją na podobnie wysokim poziomie. W czasie rozgrywki towarzyszą nam liczne motywy muzyczne (najczęściej jest to muzyka symfoniczna lub rozmaite motywy techno), które na dodatek zmieniają się w zależności od przebiegu akcji.
|
|
Przykładowo: gdy pracujemy nad rozbudową bazy możemy usłyszeć spokojne tematy muzyczne, kiedy jednak zaatakują nas wrogie oddziały dźwięki stają się bardziej złowrogie. Robi to naprawdę ogromne wrażenie.
Kilka słów o przebiegu rozgrywki - schemat jest tu podobny do klasycznych strategii czasu rzeczywistego. Musimy więc rozbudowywać bazę, systematycznie dbając również o rozwój armii. Niczym ze starym dobrym "Command & Conquer" musimy wysyłać pojazdy, które będą zbierały potrzebne nam surowce. W czasie rozgrywki nie sprawdza się natomiast słynna taktyka "tank-rush". W większości przypadków wróg dysponuje bowiem niezwykle skuteczną obroną. Eksterminacji przeciwnika dokonuje się systematycznie, najczęściej w starciach w terenie, w których uczestniczy po kilkanaście jednostek (dzieje się tak głównie z powodu Spawlersów i ich wspomnianej już przeze mnie taktyki "walki partyzanckiej"), komputer nie ma również w zwyczaju zostawiania ogromnej liczby jednostek w bazie, jeżeli więc pokonasz jego główne siły w terenie, droga do zwycięstwa będzie już prosta (oczywiście zdarzają się wyjątki, ale spowodowane są one raczej przez dość zagmatwaną fabułę). Widać, że twórcy programu nie starali się wprowadzić wielu zmian, co do prowadzenia rozgrywki. Każdy, kto kiedykolwiek miał styczność z klasycznymi strategiami czasu rzeczywistego, już po krótkiej chwili powinien poczuć się jak w domu. Warto również wspomnieć, że interface gry jest jednym z najlepszych i najbardziej intuicyjnych, jakie spotkałem w życiu. Wystarczy krótkie spojrzenie na ekran monitora i od razu wiadomo, co do czego służy. Oczywiście gra daje nam możliwość rozgrywki w trybie multiplayer, jest to już jednak standard w obecnych czasach, zwłaszcza w przypadku RTS'ów.
Podsumowując. "Dark Reign 2" to gra, która powinna spodobać się każdemu. Początkujący miłośnicy rozgrywki w czasie rzeczywistym, będą mogli łatwo poznawać wszystkie tajniki gry, ponieważ mamy możliwość zabawy na różnych poziomach trudności (na najłatwiejszym tylko raz zdarzyło mi się ujrzeć napis informujący o niepowodzeniu misji), starzy wyjadacze znajdą tu również wiele ciekawych niespotykanych do tej pory elementów. Na dodatek oprawa graficzna oraz dźwiękowa programu jest rewelacyjna. Praktycznie jedynym niedociągnięciem, które udało mi się zauważyć jest sposób prowadzenia rozgrywki (tzn. stary schemat - wybuduj bazę, zaatakuj przeciwnika). Pozostaje pytanie, czy brak innowacji pod tym względem jest aż tak dużą wadą, która nie pozwoliłaby mi stwierdzić, że jest to gra wybitna, zwłaszcza że jej grywalność jest niesamowita? A grywalność jest chyba najważniejsza. Gra jest po prostu świetna. Zdecydowanie polecam!
OCENA: 8.5 / 10
Grafika: 9 | Dźwięk: 8 | Miodność: 9
Rodzaj gry:
RTS (strategia w czasie rzeczywistym)
|
|
olbrzymia dawka dobrej zabawy;
|
 |
jeżeli ktoś szuka czegoś nowego pod względem sposobu prowadzenia rozgrywki w RTS'ach....tu tego nie znajdzie;
|
Wymagania:
P233, 64 MB RAM, karta graficzna 4MB, CD-Rom x4
Producent: Pandemic Studios
Dystrybutor PL: LEM
Internet: www.lem.com.pl
|
|
|