|
Drukarki
Na początku ery komputerów drukarki były
bardzo drogimi urządzeniami peryferyjnymi, zarezerwowanymi raczej
dla firm niż gospodarstw domowych. Nawet, jeśli kogoś było stać
na drukarkę to asortyment wyboru w porównaniu z dzisiejszym był
znikomy. Drukarki miały też ograniczenia, drukowały czarny tekst,
tylko niektóre mogły drukować etykiety i koperty. W ciągu ok. 15
lat wszystko uległo zmianie. Obecnie jak sami dobrze wiecie
drukarki są tanie, ciche, wielofunkcyjne, drukują w bardzo
wysokiej jakości. Czynniki te spowodowały, że urządzenia te
trafiły do "szarych" użytkowników.·
Poniżej postaram się przybliżyć część historii drukarek
komputerowych oraz ich rodzaje.
Drukarki rozetkowe i mozaikowe.
Na początku istniały tylko dwa rodzaje drukarek komputerowych, ich
funkcjonowanie przypominało oryginalną prasę Gutenberga. Były to
drukarki rozetkowe i mozaikowe. Pierwsze drukarki były używane na
komputerach typu mainframe pod koniec lat 60-tych i na początku lat
70-tych. W czasach kiedy nie było jeszcze terminali video z
monitorami, ogromne drukarki zwane dalekopisami podawały wszystkie
rodzaje wyników komputerowych, także rezultaty programów i
komunikaty o błędach. Drukarki typu mainframe tworzyły listy płac,
wydruki kodów, raporty, czasem gry ( np. Hammurabi).
W 1981 r. pojawił się pierwszy komputer osobisty IBM ( ważne jest
to, że posiadał port równoległy). W roku tym także pojawiły się
mniejszych rozmiarów, co oczywiście sprawiało, że stawały się
one urządzeniami coraz bardziej dostępnymi. Nadal jednak barierą
była cena, nie tylko drukarek, ale też pierwszych modeli IBM PC. W
latach 80-tych w miarę wzrostu popularność tańszych komputerów
8-bitowych ( Atari, Commodore 64) spadły także ceny drukarek.
Okazało się, że na drukowanie komputerowe mogą sobie pozwolić
nie tylko firmy, ale także i zwykli użytkownicy. Pojawiło się
także w tym czasie wiele popularnych aplikacji np. arkusze
kalkulacyjne, programy graficzne, programy finansowe. Programy te
wymagały wydruków ( lub korzystały z nich w znacznym stopniu).
Wspomniałem wyżej o drukarkach mozaikowych i rozetkowych. Drukarki
rozetkowe należały do grupy drukarek uderzeniowych. Działały one
tak jak maszyna do pisania, uderzając w papier przez taśmę nasączoną
tuszem, za każdym razem gdy został naciśnięty klawisz. Różnice
pomiędzy drukarkami uderzeniowymi polegają na sposobie uderzenia w
papier. Wyróżniamy tu wspomniane drukarki rozetkowe i kulkowe. W
rozetkowych wykorzystywano obracająca się głowice drukującą w
kształcie koła ( uzupełnionego szprychami do uderzania w papier
przez taśmę nasyconą tuszem - tak samo jak w maszynie do
pisania). Drukarki kulkowe wykorzystywały głowicę kulkową. Każdy
znak został uformowany na głowicy drukującej, a drukarka mogła używać
różnych kulek o rozmaitych rodzajach czcionek, także z międzynarodowymi
i matematycznymi znakami. Z powodu podobieństwa do maszyn do
pisania drukarki rozetkowe i kulkowe stały się pierwszymi
drukarkami o korespondencyjnej jakości druku (tzn., że ich druku
nie można odróżnić od otrzymanego druku używając maszyny do
pisania). Drukarki uderzeniowe miały jednak wiele wad. Ograniczone
możliwości graficzne umożliwiały drukowanie tylko tekstu (
czasem bardzo prostych obrazków). Trudności były także przy
zmianie czcionek, zwłaszcza pojawienia się grafiki na monitorach -
każdy chciał uzyskać ją na wydruku. Kolejną wadą były duże
gabaryty. Wczesne drukarki rozetkowe były rozmiarów szafki nocnej,
później je, co prawda zmniejszono, to jednak były nadal większe
od drukarek sprzedawanych obecnie. Miały małą szybkość druku,
co najwyżej 2~3 strony na minutę. Charakteryzował je również
wysoki poziom hałasu. Często przeznaczano jedno pomieszczenie, w
którym specjalnie umieszczano drukarkę, aby nie zakłócała swoim
hałasem pracy np. w biurze.
Lepszymi modelami ( ale nie od razu) były drukarki mozaikowe (
zwane igłowymi). O ile drukarek uderzeniowych się już raczej nie
spotka w użyciu to igłowe jeszcze zapewne gdzieś pracują. Były
to pierwsze drukarki komputerowe posiadające własne
mikroprocesory. Drukują one także przez uderzenie, ale w całkowicie
inny, bardziej skomplikowany sposób niż np. rozetkowe. Mozaikowa głowica
drukująca korzysta z wielu małych pionowo uszeregowanych igieł, z
których każda może być wysuwana oddzielnie i może postawić
pojedynczy punkt na papierze. Starsze modele miały 9 igieł i
przesuwały głowicę poziomo o ułamki cala. Formowały prostokątna
matryce punktów. Później dostępne były modele 24 igłowe, a także
48 igłowe ( im więcej igieł, tym szybszy i lepszy druk). W miarę
jak papier przechodzi pod igłową głowicę drukującą, jest ona
przesuwana w przód i w tył, a igły uderzają w papier przez taśmę
barwiącą - drukarka śledzi ruch głowicy i wysuwa tylko te igły,
które są potrzebne do wydrukowania na papierze odpowiedniego
obrazka, komponując znaki i rysunki. Pierwsze drukarki igłowe nie
umiały robić wydruków, które choć trochę porównywalne były
by do jakości korespondencyjnej. Problemy były także np. z
drukowaniem liter takich jak "p" czy "g" ( były
drukowane na tej samej linii). Modele 9 igłowe nadawały się tylko
do wstępnych prac, etykiet, rachunków itp. Trzeba jednak zaznaczyć,
że drukarki mozaikowe były o wiele "mądrzejszymi"
maszynami niż urządzenia przebitkowe. Drukarki mozaikowe były
pierwszymi urządzeniami drukującymi, które potrzebowały
rozszerzonego języka poleceń umożliwiającego im drukowanie
grafiki i znaków o specjalnych atrybutach, na przykład znaków
pogrubionych i podkreślonych, indeksów górnych i dolnych oraz międzynarodowych
zestawów znaków ( bez zmian głowicy drukującej).
Czasami niektóre drukarki 9 igłowe posiadały możliwość druku
nazywaną "niemal korespondencyjną jakością druku (ang.
near-letter-quality, w skrócie NLQ). W trybie tym głowica mogła
wykorzystać dwa pełne przebiegi na każdą linię strony, wysuwając
igły na sekundę upływającą między poziomymi punktami
wykonanymi podczas pierwszego przebiegu. Choć wydrukowanie strony
zajmowało dwa razy więcej czasu, to prezentowała się ona dużo
lepiej i dzięki temu można było drukować np. szkolne
wypracowania i prywatną korespondencję ( powiększyła się grupa
potencjalnych klientów). Drukarki mozaikowe osiągnęły szczyt
swoich możliwości wraz z wprowadzeniem modeli z 24 igłowymi głowicami.
Urządzenia te uzyskują korespondencyjną jakość druku (ang.
letter quality, - LQ). Pojawienie się tych modeli oznaczało śmierć
maszyn uderzeniowych. Nie pozbawione są one jednak wad. Głowice
wymagają regularnego czyszczenia, a taśmy nasycone tuszem mogą plątać
się i robić smugi. Ogólnie to urządzenia dość kłopotliwe.
Poziom hałasu mają taki jak najstarsze drukarki uderzeniowe.
Drukują monochromatycznie ( niektóre urządzenia uderzeniowe mogły
drukować różnymi kolorami. Wspomniałem, że są jeszcze używane.
Dlaczego ? Ponieważ tylko drukarki mozaikowe mogą odbić znak
przez taśmę z tuszem oraz wszystkie strony wielostronicowego
formularza. "Laserówki" czy "atramentówki" są
lepsze prawie we wszystkim, ale w żadnej z nich nie można używać
kalki maszynowej lub formularzy na papierze przebitkowym.
Drukarki atramentowe.
Pojawienie się drukarek mozaikowych stanowiło wielki krok naprzód,
ale okazały się one zbyt wolne i głośne oraz drogie w
eksploatacji. Istniało także zapotrzebowanie na druk kolorowy o
dobrej jakości, czego urządzenia igłowe nie mogły zapewnić.
Pojawił się wiec nowy pomysł drukowania. Wymyślono, aby rzucać
atrament wprost na papier bez pośrednictwa igieł. Tak narodziły
się drukarki atramentowe, zwane plujkami. Powodem ich popularności
jest uniwersalność zastosowanej w nich metody wydruku. Z plujkami
łączy się pojęcie rozdzielczości. Rozdzielczość drukarki jest
miarą liczby punktów mieszczących się w jednym calu, zarówno w
poziomie jak i w pionie (dpi - dots per inch, czyli punkty na cal).
Rozdzielczość np. 600x300 dpi drukarki oznacza, ze może ona
drukować 600 punktów w poziomie i 300 w pionie na jednym calu
papieru. Im wyższa rozdzielczość tym jakość jest lepsza, ale i
czas potrzebny na wydruk dłuższy.
Podobnie jak drukarka mozaikowa, tak i atramentowa do formowania
napisów i obrazów wykorzystuje krople atramentu. Tusz nie pochodzi
jednak z taśmy, lecz jest przechowywany w postaci ciekłej w
zbiorniku połączonym z głowicą drukującą. W drukarkach
atramentowych, zamiast pionowej kolumny cienkich igieł, stosowane są
cienkie dysze atramentowe, z których każda może wypuścić na
papier pojedynczą krople tuszu. Atrament jest specjalnie
przygotowany, aby wsiąkać w papier, gwarantować dopływ do głowicy
drukującej, zapewniać dobrą jakość druku, i bardzo szybko
wysychać. Drukarki atramentowe kolorowe drukują w taki sam sposób
jak czarno-białe, z tym że wykorzystują kilka dysz i oddzielne
pojemniki na atrament turkusowy (Cyan), purpurowy (Magenta), żółty
(Yellow) i czarny (Black). Po odpowiednim pomieszaniu kolorów
podstawowych: czerwonego (Red), zielonego (Green) i niebieskiego (Blue)
( stąd skrót RGB) można otrzymać dowolny kolor. ( plastyka w
podstawówce ;-) ). Drukarki atramentowe mają wiele zalet np.
niedrogi zakup i tania eksploatacja, prosta obsługa, są względnie
ciche, świetna jakość druku, szybki druk.
Drukarki laserowe.
Pomimo że drukarki atramentowe są szybkie, to jednak nie na tyle
szybkie aby sprostać wymaganiom intensywnie działających biur, w
których liczy się przede wszystkim wydajność i szybkość. Można
co prawda kupić droższą drukarkę atramentową, jednak nadal będzie
ona posiadała kilka wad, które w domowym użytkowaniu mogą być
nie widoczne, ale w już w biurze staja się zauważalne ( np.
brudzenie nie wyschniętego strumienia tuszu, smugi na większych
obszarach czarnego lub jednego koloru). Dlatego warto przyjrzeć się
drukarką laserowym. Takie maszyny istniały już co prawda od
dawna, ale ich ceny były bardzo wysokie. Jeszcze 6-7 lat temu najtańsze
modele laserowe kosztowały powyżej 1000 $.
Drukarka laserowe przypomina ( niezupełnie ) kopiarkę laserową.
Zamiast na wyjściu skanować fizyczną kopię dokumentu, drukarka
laserowa odbiera dane wejściowe dotyczące oryginalnego obrazka w
postaci serii kodów z komputera. Mikroprocesor drukarki
wykorzystuje te kody do skonstruowania obrazu strony w wewnętrznej
pamięci drukarki, a następnie przekazuje go na stronę ( pamięć
buforowana drukarki lub RAM). Drukarka laserowa używa toneru
zamiast atramentu. Toner to bardzo drobny czarny proszek niezwykle
czuły na ładunki elektryczne. Proces drukowania jest w urządzeniach
laserowych jest dość skomplikowany. Prześledźmy go w punktach.
1. Wałek porusza się równoległe do obracającego się bębna
wewnątrz drukarki. Wałek ładujący przekazuje ładunek
elektryczny do bębna, który jest światłoczuły. Proszek toneru
jest bardzo, jak wspomniałem, czuły na ładunek elektryczny i ten
ładunek odpycha toner od bębna światłoczułego.
2. Bęben światłoczuły stale się obraca, co prowadzi do jego
kontaktu z promieniem lasera. Promieniem lasera steruje
mikroprocesorowy mózg drukarki, który włącza i wyłącza promień,
co powoduje, że omiata on powierzchnię światłoczułą. Obszar oświetlany
promieniem lasera rozładowuje się, więc toner przylega tylko do
wskazanych miejsc bębna światłoczułego.
3. Następny etap pracy bębna światłoczułego to kontakt z
kolejnym wałkiem - jest to wałek toneru, który równomiernie
rozprowadza toner po powierzchni światłoczułej. Te obszary bębna,
na które padł promień lasera, przyciągają toner, a pozostałe
go odpychają. W efekcie teraz bęben przenosi obraz strony, ale nie
został on jeszcze przekazany na papier.
4. W miarę jak bęben światłoczuły obraca się, wchodzi w
kontakt z wałkiem podającym - jednocześnie papier z tacy jest
podawany pomiędzy te dwie powierzchnie. Wałek podający ładuje
papier niewielkim ładunkiem, żeby toner, który pozostał na bębnie
światłoczułym, przylgnął teraz do papieru. (W tym momencie
toner nie jest jednak związany z papierem, mógłby z niego spaść
w razie potrzęsienia kartką).
5. Papier przechodzi przez kolejne dwa wałki. Górny wałek, który
znajduje się po tej samej stronie papieru co toner, jest nazywany
wałkiem zespalającym. Jest on podgrzewany przez drukarkę, żeby
toner częściowo stopić i przykleić do kartki na stałe. Równolegle
druki wałek dociska papier do wałka zespalającego.
6. Dwa wałki obracają się, a papier jest przeciągany między
nimi i wychodzi na zewnątrz urządzenia, na tacę odbierająca
kartki.
7. Bęben światłoczuły przekazał już obraz na kartkę, więc
musi zostać oczyszczony, zanim cały proces będzie mógł zostać
powtórzony. Bęben, obracając się dalej, przechodzi pod czyszczącą
szczotką lub skrobiącym ostrzem, które usuwa zagubione cząstki
tonera.
8. W końcu bęben światłoczuły kończy cykl pracy i powraca do
wałka ładującego. Jeśli ma być wydrukowana następna strona
proces się powtórzy.
Kolorowe drukarki laserowe działają według tej samej zasady, z
tym że używają czterech kolorów toneru zamiast jednego. W
drukarce kolorowej bęben światłoczuły wykonuje cztery pełne
przebiegi, aby przekazać na papier każdy z czterech podstawowych
kolorów, zanim kartka papieru zostanie przekazana do wałka
zespalającego.
Zaletą drukarek laserowych jest m.in. duża szybkość druku, opcje
sieciowe, ulepszona obsługa papieru, czcionki rezydentne i kasety z
czcionkami ( wiele starszych modeli drukarek laserowych można
unowocześnić, instalując kasety z dodatkowymi czcionkami, współczesne
modele zawierają wewnętrzne karty pamięci z czcionkami. Windows
nie musi ładować czcionek do drukarki przy każdym wydruku. Dzięki
temu można nawet zaoszczędzić do 30 sek. ).

Drukarki termiczne i sublimacyjne.
Grafika jaka powstaje na drukarkach atramentowych doskonale nadaje
się do zastosowań domowych. Firmy, które chcą drukować w
kolorze raczej zakupią kolorowe drukarki laserowe. Jest jednak
grono osób, którym druk z powyższych modeli nie wystarcza. Są to
przede wszystkim artyści graficy , eksperci poligrafii
komputerowej. Potrzebują oni wydruków o najwyższej jakości.
Dlatego używają bardzo drogich drukarek termicznych i
sublimacyjnych.
Trzeba jednak zauważyć, że w miarę postępu technicznego
dysproporcja jakości druku między drukami atramentowymi a
woskowymi lub sublimacyjnym jest coraz mniejsza. W niektórych
wypadkach wydruki z plujek mogą być podobne, a nawet czasami
lepsze od np. sublimacyjnych. Jak to działa ?
Aby zrozumieć sposób działania drukarek woskowych należy sobie
wyobrazić drukarkę mozaikową, ale taką, która używa bardzo gorących
igieł i specjalnej wielokolorowej taśmy barwiącej zaimpregnowanej
stałym woskiem zamiast taśmy z tuszem. Będzie to właśnie
termiczna drukarka woskowa. Nacisk przy uderzeniu tymi igłami nie
jest jednak wystarczający do przenoszenia wosku, czyli rozwiązanie
zastosowane w drukarkach mozaikowych w tym przypadku się nie
sprawdza. Dlatego ciepło z igły topi wosk i na stałe przenosi go
na papier.
Drukarki sublimacyjne posiadają głowicę, ale na papier przenoszą
barwnik ( podobny do kredki świecowej ). Barwnik jest gęstszy od
atramentu i dlatego droższe drukarki atramentowe osiągają większą
rozdzielczość dpi niż drukarki sublimacyjne.
Zalety i wady tych drukarek to: mała szybkość druku, droga
eksploatacja, fotograficzna jakość druku, podłączenie do
komputerów PC i Macintoshy ( ale czy to nie powinien być standard
? )
Można by jeszcze wspomnieć o inżynierskich ploterach. Nie będę
tu ich szerzej opisywał. Warto jednak wiedzieć, że to właśnie
na takich urządzeniach otrzymuje się np. światłokopie czy plany
architektoniczne, których rozmiary sięgają kilku metrów.
Drukarki przenośne.
Jeśli chcemy być mobilni, jesteśmy zaopatrzeni w komputer przenośny,
możemy dokupić sobie drukarkę przenośną. Prawie wszystkie
drukarki przenośne do otrzymywania czarno-białych wydruków o jakości
laserowej wykorzystują technologię druku atramentowego, większość
z nich potrafi drukować w kolorze. Te drukarki korzystają ze
specjalnie dopasowanej wielokrotnie ładowanej baterii lub baterii
alkaicznych typu C lub D ( lub zasilacz zewnętrzny). Na jednej
takiej baterii zwykle potrafią one wydrukować do 100 stron. Z
komputerem najczęściej połączone są kablem równoległym do
drukarek ( choć są także bezprzewodowe np. na podczerwień ).
Przenośna, czyli musi być mała. Wymiary takich drukarek
faktycznie są małe np. HP DeskJet 340Cbi ma rozmiary 15x31x7 cm (
wysokość x szerokość x głębokość).
Wielofunkcyjne urządzenia zewnętrzne.
Pomysł na stworzenie jednego urządzenia biurowego, które mogło
by wykonywać różne zdania, zaowocował maszynami typu
"wszystko w jednym", czyli urządzeniami wielofunkcyjnymi.
Mogą one realizować wiele zadań: drukowanie, skanowanie,
kopiowanie, faksowanie, przesyłanie plików ( przez internet ).
Wszystkie urządzenia wielofunkcyjne bazują na tym, że każde z
nich ma coś wspólnego z innym. Na przykład aplikacja faksu
potrzebuje skanera i drukarki, tak samo jak kopiarka. Większość
urządzeń wielofunkcyjnych działa podobnie jak drukarki
atramentowe, wiec mogą one robić takie same wydruki. Urządzenia
wielofunkcyjne mają swoje wady jak i zalety. Zaletami będą np.
uniwersalne rozwiązania (kupując jedno urządzenie mamy dostęp do
kilku funkcji, nie musimy nabywać osobnych urządzeń ), niska cena
( urządzenia wielofunkcyjne jest tańsze w porównaniu do kosztu
zakupu oddzielnego skanera, drukarki, kopiarki, faksu itp.), małe
rozmiary. Jednostki te także mają wady: ogólna wydajność (
niektóre elementy urządzenia wielofunkcyjnego powstały na bazie
kompromisu między ich funkcjonalnością, rozmiarami a ceną. Na
przykład podsystem skanujący urządzenia wielofunkcyjnego nie osiągnie
tak dobrych wyników jak oddzielny skaner ), kłopoty z naprawą ( w
razie awarii jednego modułu, traci się możliwość pracy z
pozostałymi ).
Komunikacja
Aby drukarka mogła wydrukować np. zdjęcie z wakacji, musi ono w
jakiś sposób zostać przekazane z komputera, dzieje się to przy
pomocy portów. W raz z portami dla klawiatury i monitora oryginalna
specyfikacja IBM PC przewiduje dla urządzeń dwa różne typu portów
ogólnego przeznaczenia: port szeregowy i port równoległy. Od początku
większość drukarek korzystała z portu równoległego. Czasami
zdarzały się modele "na" porcie szeregowym. Port równoległy
może przesyłać więcej danych ( 25 igieł, - przepustowość 150
kb/s, nowa odmiana ECP/EPP - 2 Mb/s ) niż port szeregowy ( 9 igieł,
- przepustowość do 115 Kb/s). Faktycznie obwód komunikacji równoległej
może wysyłać bity danych jednocześnie przez kilka igieł. Port
szeregowy przesyła bity danych jeden po drugim pojedynczym drutem (
w jednym rzędzie, szeregu - stąd nazwa - szeregowy).
Oryginalna charakterystyka portu równoległego ( zazwyczaj zwana
oryginalnym standardem Centronics ) nie przewidywała jednoczesnego
dwukierunkowego przepływu danych. Zmieniła to specyfikacja
IEEE-1284 portu równoległego, umożliwiając drukarką i innym urządzeniom
równoległym wysyłanie i odbieranie danych z komputera w tym samym
czasie ( komputer przysyła do drukarki dane, które muszą zostać
wydrukowane, ta z kolei wysyła do komputera komunikaty o stanie i błędach,
komunikaty na temat interwencji użytkownika).
Pisząc o standardzie IEEE-1284 trzeba wspomnieć o dwóch
standardach, które wchodzą w jego skład. EPP/ECP ( Enhanced
Paralled Port - rozszerzony port równoległy / Enhanced Capability
Port - port o rozszerzonych możliwościach). ECP opisuje
dwukierunkową komunikację dla drukarek i skanerów, a EPP dotyczy
wszystkich dwukierunkowych połączeń innych urządzeń z portem równoległym.
Stosunkowo nie dawno pojawił się nowy port umożliwiający przesył
danych z komputera do drukarki z dużą szybkością - port USB (
Universal Serial Bus ). Port ten ma wiele zalet: szybka transmisja
danych ( standardowo 12 Mb na sek. ), bardzo duże możliwości podłączenia
( na jednym USB można podłączyć 127 urządzeń), brak konieczności
konfiguracji ( od wersji Windows 95 OSR2 4.00959B lub późniejszej
Windows-y same wykryją ten port. Podobnie komputery Apple - iMaci
oraz Macintoshe), brak konieczności ponownego inicjowanie Windowsa
i MacOS ( urządzenia działające na portach USB można przełączać
nie restartując systemu ), wbudowane zasilanie ( port USB może
dostarczyć zasilanie wielu urządzeniom wewnętrznym). W najbliższym
czasie ma się pojawić USB 2.0, o przepustowości do 480 Mb/s.
Innym typem interfejsu I/0 ( interfejsy służące do wymiany danych
z urządzeniami zewnętrznymi ) jest IEEE 1394 ( FireWire). Złącze
to umożliwia w obecnych wersjach wymianę danych z prędkością
400 lub nawet 600 Mb/s. Jednak FireWire to port przeznaczony do
operacji wymagających bardzo dużej przepustowości ( np. z kamery
video do PC), raczej obecnie nie spotkamy go w drukarkach, ale w
przyszłości ... .
Na koniec należy wspomnieć, że duży wpływ na rozwój drukarek
komputerowych miała i ma wpływ firma Hewlett-Packard (np. druk
termoatramentowy ).
Słownik
Bęben światłoczuły - (Photoconductor), element drukarki
laserowej - bęben, za pomocą którego toner przenoszony jest na
kartkę. Wybrane obszary bębna światłoczułego, które zostały
naświetlone promieniem lasera, przyciągają cząsteczki toneru, które
następnie przenoszone są na papier.
Centonics - alternatywna nazwa standardu kabla łączącego PC z
drukarką ( tzw. kabla równoległego. )
IEEE-1284 standard - międzynarodowa specyfikacja projektowa
dwukierunkowego kabla równoległego drukarki. Większość
nowoczesnych drukarek atramentowych i laserowych musi być połączona
z komputerem kablem zgodnym z tą specyfikacją.
Moduł z czcionkami - kaseta podłączona do drukarki laserowej i
zawierająca definicję jednej lub wielu dodatkowych czcionek
rezydentnych (wbudowanych), przez co drukowanie tych czcionek odbywa
się szybciej.
Rolka toneru - element systemu rolek i wałków w kasecie z tonerem
do drukarki laserowej. Podczas obrotu równomiernie rozmieszcza
toner na powierzchni światłoczułego bębna.
Rolka utrwalacza - (fuser roller), element systemy rolek i wałków
w drukarce laserowej. Podgrzewa stronę, na której rozmieszczany
jest toner, skutkiem czego toner częściowo topi się i na stałe
przylega do papieru.
Toner - drobny proszek stosowany w drukarkach laserowych i
kserokopiarkach dotworzenia obrazu na papierze. Toner jest przyciągany
do karki za pomocą ładunków elektrycznych, a następnie utrwalany
na tym papierze pod wpływem wysokiej temperatury.
Wałek ładujący - (charging roller ), element skomplikowanego
systemu rolek i wałków w typowej drukarce laserowej lub urządzeniu
wielofunkcyjnym. Przenosi ładunki elektryczne na bęben światłoczuły,
który odpycha cząsteczki toneru.
Wałek podający - (transfer roller ), element systemu wałków i
rolek w typowej drukarce laserowej. Elektryzuje papier, tak aby
przyciągał cząsteczki toneru z bębna światłoczułego.
Łukasz Kryj
xboy@poczta.wp.pl
www.cmielow.hg.pl
Źródła:
"Przewodnik po drukarkach" - Mark L. Chambers.
www.hp.com.pl
www.pckurier.pl
|
|