Magazyn internetowy NoName - zobacz nas on-line!
Polemiki    
Poprzedni artykuł Następny artykuł

Polemika

Dziadol

Przeczytałem właśnie artykuł "Umoralniania część pierwsza" (NN#14). Qouew zarzuca tam facetom "instrumentalne" podejście do kobiet. Zgadza się. Nie przeczę, że większość z nas niestety taka jest - z przykrością muszę to stwierdzić. Spotkałem się z tym wielokrotnie. Chociażby przy okazji imprez z kumplami ze studiów. Pierwszą rzeczą o jakiej pomyślała połowa z nich to... prezerwatywy. Fakt! Studenckie imprezy to najlepszy czas do "załapania okazji". Po zakończonej imprezie i niestety nieudanym polowaniu ta sama połowa czuła niedosyt z takiej imprezy. Na końcu swojego artykułu Qouew zauważyła że podejście o jakim mowa nie dotyczy każdego z nas. Prawda, niestety coraz częściej mam wrażenie, że coraz mniej jest takich wśród nas. Spróbuję tu opowiedzieć o powodach takiego zachowania. Jednym z wielu zapewne jest wpływ towarzystwa - chęć zaszpanowania przed kumplami. To jest najbardziej przyziemny powód. Wszystko jest spowodowane tym, że żyjemy niestety wśród stereotypów. Całe nasze życie jest porównywane na każdym kroku ze stereotypowym. Kształtowany, przez kino, telewizję i inne media obraz faceta - twardziela z gnatem, który lubi sobie czasem/często "wydymać" niewinną istotkę - staje się coraz bardziej powszechnym. Zresztą niewinna istotka też jest tylko stereotypem, ale ja nie o tym chciałem. Powszechnie przyjęło się, że stając się seksualnym guru jest się bardziej męskim.

Inną sprawą jest to, że w społeczeństwie bardzo łatwo jest manipulować opinią publiczną. Zresztą opinia publiczna również sama potrafi sobą manipulować. Bardzo łatwo jest stworzyć wokół siebie mit. Stworzyć wizerunek siebie jakim się nie jest. Liczy się pierwsze wrażenie, później plotki same już się roznoszą. Dotyczy to zarówno jednych jak i drugich.

Jednym z najbardziej moim zdaniem racjonalnym, a za razem kontrowersyjnym powodem jest problem dojrzałości psychicznej. Jedni dojrzewają wcześniej, drudzy później. Z reguły tak bywa, że młody mężczyzna jest opóźniony ze swoim dojrzewaniem psychicznym w stosunku do swojej rówieśniczki o jakieś 4-6 lat, choć nie musi być to regułą. Fakt iż kobieta psychicznie dojrzewa dużo wcześniej niż mężczyzna jest realny, a że świat ukształtowany jest tak, że obracamy się głównie w gronie własnych rówieśników dlatego ukształtował się mit faceta, którego interesuje głównie seks. Faktem jest, że niektórzy psychicznie dojrzewają bardzo późno jak na swój wiek, nie do końca lub wcale. Niektórzy dojrzewają dopiero gdy spotkają swoją jedyną - wybrankę z którą chcieli by przeżyć całe swoje życie. W większości przypadków bywa tak, że i dla faceta z czasem również ważniejsze stają się uczucia i bliskość wybranki. Dlaczego tak, a nie inaczej się to wszystko ukształtowało? Zawsze było tak, że to kobieta musi uważać na to żeby nie zajść w ciążę. Mężczyzna w nią nie zajdzie. Dlatego natura pozwoliła kobiecie psychicznie wcześniej dojrzeć. Facet życia sobie nie zrujnuje, bo w razie czego może się po prostu ewakuować, a kobieta niestety się nie ewakuuje. Choć muszę powiedzieć, że mężczyzna powinien być odpowiedzialny za swoje podboje. Nie każdy może się zgadzać z moim zdaniem. Jeśli komuś mało, to proponuję poczytać artykuł o sekcie jaki napisałem do BUNTU - mam nadzieję że się ukaże w jego trzecim numerze, jeśli nie to zapraszam do dyskusji na priva lub na łamach NoName - to zależy od redakcyjnego sita. Artykuł i tak pewnie się nie ukaże, więc na co ja liczę.


Dziadol
e-mail: dziadol@skrzynka.pl

Poprzedni artykuł Następny artykuł


Stare Gry - chcesz pograc w gry sprzed lat?


Copyright 1999-2001 Magazyn internetowy NoName
Wszelkie prawa zastrzeżone