CyTaT on-line - zbiór aforyzmów i cytatów
Książnica    
Poprzedni artykuł Następny artykuł

Igor Newerly - "Wzgórze Błękitnego Snu"

Róża

Miałam ciężki tydzień.
Odwykła od nagłych zmian planów, od ślęczenia po nocach, w celu nadrobienia zaległości i nie stworzenia nowych, z nosem na kwintę przeszukiwałam swoją domową biblioteczkę - chciałam poprawić sobie nastrój.
Wzrok zatrzymał się na "Wzgórzu błękitnego snu" Newerlego.
Czytałam ją tak dawno temu... Sentyment pozostał.

"To dziesiąta moja książka i chyba ostatnia" - pisze Newerly.
Książkę czyta się zaskakująco łatwo i przyjemnie. Czemu?
Sam Newerly niejako to tłumaczy: "Wbrew dotychczasowej praktyce pisałem pierwszy rozdział nie wiedząc, co będzie w drugim ani czym to się skończy".

Przyznaję - pomysł ryzykowny. Zazwyczaj utwory, które powstają w ten sposób nie należą do pozycji najwyższych lotów.
W tym wypadku jest inaczej. Nie powstało arcydzieło, nie. Ale powstała bardzo sympatyczna bajeczka, pełna uroku bajeczka, na pewno warta przeczytania....

Wzgórze Błękitnego Snu? .. Każdy je zna. Każdy je zna ze swoich marzeń. Tworzymy sobie takie wzgórze, na nim dom, w tym domu nasza rodzina, pies, kominek etc...
Bohater 'Wzgórza...' też miał swoje marzenia. Nie zaskakuje fakt, że tak, jak na bajkę przystało - spełniły się.

Jeśli macie ochotę poprawić sobie humor, jeśli nie czujecie się na siłach na 'ciężkie' pozycje polecam gorąco prześledzenie losów 'Bronisława Najdarowskiego' - zesłańca, który odnalazł swoje Wzgórze...


Igor Newerly, 1994, Wydawnictwo Dolnośląskie


Róża
e-mail: une_rose@poczta.onet.pl

Poprzedni artykuł Następny artykuł


Stare Gry - chcesz pograc w gry sprzed lat?


Copyright 1999-2001 Magazyn internetowy NoName
Wszelkie prawa zastrzeżone