Magazyn internetowy NoName - zobacz nas on-line!
Teksty poważne    
Poprzedni artykuł Następny artykuł

Człowiek kontra maszyna

Limak

      Pomysł na pisania tekstu powstał po przeprowadzeniu niezwykle interesującej rozmowy, w równie interesującym gronie na niżej wymieniony temat. Wnioski i przemyślenia powstałe w czasie tej rozmowy są w 100% moje i zapisane poniżej. Życzę przyjemnej lektury.

Człowiek kontra maszyna.

"Maszyna, urządzenie do wykonywania określonej pracy mechanicznej, albo przetwarzania energii mechanicznej, lub informacji. Dzielą się na silniki napędzające inne maszyny, maszyny robocze, produkcyjne, transportowe, energetyczne."
Wg leksykon PWN

      Po wstępie precyzującym słowo maszyna, mogę postawić odwiecznie nierozstrzygnięte pytanie: czy człowiek jest w stanie stworzyć maszynę inteligentniejszą niż on sam? Otóż moim zdaniem tak. Zaraz postaram się to poprzeć odpowiednimi argumentami. A więc do dzieła.

      Już dziś człowiek produkuje maszyny sprawniejsze i precyzyjniejsze niż on sam. Wykonują one zadane czynności szybko i dokładnie. Robią to bez porównania lepiej niż ich konstruktor, którego ograniczała jedynie wyobraźnia i dostępne materiały. Teraz pewnie ktoś powie, że dostępność materiałów znanych człowiekowi i posiadana przez niego wiedza to główne ograniczenia maszyn. Jak najbardziej zgoda. Ale niech czyta dalej, bowiem nie doszliśmy jeszcze do tematu maszyn samo rozwijających się. Jak już napisałem człowiek widząc swoje błędy i niedomagania wyprodukował automaty i roboty podnoszące niewiarygodne ciężary, wykonujące bardzo precyzyjne prace a wszystko to szybko i bezbłędnie. Dzięki temu maszyna usprawniając zastąpiła często zawodną pracę człowieka w wielu dziedzinach przemysłu.

      Maszyna może również czuć. Wiem, nie do końca, ale w pewien sposób na pewno. Bul i inne odczucia są to bodźce i impulsy przesyłane do mózgu w celu reakcji. Dzięki zmysłom kontaktujemy się z otaczającym nas światem. I to po woli zaczyna być widoczne w świecie maszyn, istnieją mechanizmy wyposażone w czujniki, sensory i przekaźniki pozwalające urządzeniu wykryć w powietrzu wilgoć, dym, nadmierną temperaturę, ogień i odpowiednio zareagować np. włączyć alarm, blokować przejścia czy odbezpieczając zawory lejącą z sufitu wodą gasić pożar. Może nie rozróżniają dymu z papierosa od dymu z ognia, ale pamiętajmy, że czasem do wywołania pożaru wystarczy tak często lekceważony przez człowieka niedopałek papierosowy. Tutaj znów maszyna reaguje szybciej i sprawniej niż jej twórca.

      Dwa powyższe argumenty praktycznie nie podlegają najmniejszej dyskusji. Maszyny są szybsze, dokładniejsze i nieomylne. W tym człowiek nie może z nimi konkurować. Przejdźmy jednak do sprawy inteligencji. Jeśli człowiek był wstanie stworzyć maszynę sprawniejszą od siebie fizycznie, to czemu nie może zrobić maszyny sprawniejszej niż on sam intelektualnie. Nie będę rozpisywał się o współczesnych komputerach, które jak wiadomo posiadają praktycznie nieograniczone pamięci i ogromne szybkości przetwarzania danych, w czym znów przewyższają człowieka, jednak nie posiadają nawet namiastki ludzkiej inteligencji. Żeby było jasne zgodzę się, że nie posiadają inteligencji w ogóle. Czym jest właściwie inteligencja? Przytoczę tutaj najprostszą definicję. Otóż inteligencja to zdolność do kojarzenia faktów. Inaczej do uczenia się, analizowania i umiejętnego korzystania z posiadanych wiadomości. Zakładając, że człowiek w przyszłości stworzy maszynę, robota lub cyborga zdolnego chłonąć i analizować wiedzę, czyli komunikować się z otoczeniem, stworzy istotę równą sobie. Jeśli dodamy do tego sprawność, precyzyjność, szybkość wykonywania czynności, szybkość przetwarzania danych, pamięć i inne możliwości, nawet współczesnych maszyn, otrzymamy coś nieporównywalnie sprawniejszego fizycznie i intelektualnie niż człowiek. Tutaj znów ktoś powie, że maszyna ta będzie mogła wchłonąć jedynie całą wiedzę zdobytą przez człowieka i tym samym nie będzie mądrzejsza od ogółu ludzkości. Zgoda, nie będzie mądrzejsza od wszystkich ludzi razem wziętych, ale tylko do momentu przeczytania ostatniej napisanej przez człowieka książki, do momentu obejrzenia ostatniego zrobionego przez człowieka filmu... do dnia zrównania się inteligencją z człowiekiem. Dlaczego? Już wyjaśniam. Inteligencja jest zdolnością do kojarzenia faktów, więc w momencie zrównania się z człowiekiem maszyna jest wstanie wszystkie nowe fakty kojarzyć o wiele szybciej i sprawniej od człowieka. I tak, gdy człowiek będzie zawracał sobie czymś głowę całymi latami, maszyna zrobi to w ciągu kilku dni. Teraz można wyobrazić sobie różnicę w posiadaniu wiedzy i umiejętności jej wykorzystania, jaka powstanie między człowiekiem a maszyną w ciągu dziesięciu czy dwudziestu lat. Maszyna będzie rozwijać się wielokrotnie szybciej.

      Na koniec wspomnę jeszcze o kilku związanych z tym tematem sprawach. Człowiek zawsze w nagłej, niebezpiecznej lub wygodnej dla niego sytuacji będzie mógł wyjąć wtyczkę z gniazdka i maszyna przestanie działać. Oczywiście, ale gdy podłączymy ruchomego robota do baterii zasilanych słońcem to w krytycznym momencie człowiek wysadzi słońce? Chyba nie podpisze na siebie wyroku śmierci. Inteligentne maszyny zawsze kojarzyły się z zagładą człowieka, ale sam człowiek jako istota inteligentna widząc swoje błędy stara się chronić zagrożone gatunki zwierząt i nie dąży do eliminacji swojego przodka czyli małpy. Tak więc może inteligentniejsze istoty będą wykorzystywać swój rozum w bardziej konkretnych celach niż toczenie między sobą wyniszczających gospodarkę wojen i starać się usunąć praktycznie nie groźnego dla nich człowieka, który i tak musi kiedyś opuścić wszechświat. I sprawa jeszcze jedna, mianowicie znane nam maszyny wykorzystują jeszcze prymitywne źródła napędu - paliwo, mechanizmy - hydrauliczne, pneumatyczne oraz cyfrowe zdolności przetwarzania danych. Na dziś dzień pracuje się nad nowymi źródłami energii, a sposoby przetwarzania danych próbuje się upodobnić do ludzkich, sieci neuronowych z pewnymi efektami.

      Tak więc nawet dziś nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie na jakiej zasadzie będzie działał komputer i jakie będzie miał możliwości za kilkadziesiąt lat. Technika nie stoi w miejscu, rozwija się co raz szybciej i nie wierzę w argument, że człowiekowi nigdy nie będzie potrzebna inteligentniejsza od niego maszyna i nikt nie pokusi się o jej stworzenie. Wszystko to pokaże przyszłość i to nie tak daleka, bo ile lat dzieli współczesne komputery od pierwszych kalkulatorów? Ludzie nawet nie wyobrażają sobie z czym będą mieli do czynienia. Czy będzie to dobre, bo możliwe na pewno, pokaże niedaleka przyszłość.


Limak
e-mail: limak2@poczta.fm
2 Grudnia 2000, 24:35

Poprzedni artykuł Następny artykuł


Stare Gry - chcesz pograc w gry sprzed lat?


Copyright 1999-2001 Magazyn internetowy NoName
Wszelkie prawa zastrzeżone