Poezja gorzkiej
gorzka
No i zaczynamy od wierszy klimatu miłosnego. Wiersze w wydaniu kobiecym są specyficzne gdy poisane są o rodzaju męskim. No ale to właśnie miłość jest głównym czynnikiem powstawania wierszy gdyż wzbudza w nas rozmaite uczucia, nawet nienawiść.
-kacuska-
ON
za bardzo wierzyłam jemu słowom słowom które bez wątpienia przetarły się o przeszłość nasza wspólna miłość iłość która wbrew mojej duszy była za piękna dla niego przyjemność wielka mała głupia istotka która załatwia książki na zawołanie która robi z siebie śmieszną bohaterkę w dziwnej grze dziś wszystko się powtarza moje palce znów przymarza samotność która czuję po jego odejściu jest dla mnie nie tylko samotnością ale i tęsknota do chwil spędzonych przy kominku z więzy lecą znajome dźwięki misiu który ze mną nadal sypia jego bokserki jego dłoń na moim nagim brzuchu dalej leży lecz tylko w moim wspomnieniu czuje ze jeszcze cos z tego będzie bo miłość była w naszych sercach jest i pozostanie choćby los inaczej poukładał nasze myśli zresztą jeszcze podobne
jak dwie krople wody
Du ermun+ern mich
W moim pokoju wisi Twoje zdjęcie Jest ostatnim obrazem w moich oczach Tak jak byłbyś dla mnie na wzięcie Bohaterem po tych kilku miło spędzonych nocach
Spotykamy się często- nie rozmawiamy Zawsze mam na sobie tę czerwoną od Twej krwi sukienkę Tylko tu naprawdę się kochamy Tylko tu naprawdę trzymasz mnie za rękę.
Dwanaście spędzonych bez Ciebie godzin Spędzam wpatrując się w Twoją kamienną twarz Wiem, że o to tu tylko chodzi Że nie zaliczam się do osób które w ogóle znasz.
Dla mnie niestety pozostaniesz marzeniem Pogodą uczuć wśród brutalnego zła Że zawsze będziesz dla mnie podporą, korzeniem Dotykać będę Twych ust bez opłacania cła.
W oczach mam stale Twoje rysy Które nie zmieniają się nawet w ciągu dnia Mogłabym znosić wszystkie Twoje kaprysy Lecz to tylko wnętrze moje ja.
TO, CO CHCIAŁABYM CI TERAZ NAJBARDZIEJ POWIEDZIEĆ...
Dni lecą szybko, mijają godziny Szkoda, że razem już nie chodzimy. Szaleję za Tobą, chcę Cię dotykać Być przy Tobie zawsze, nigdy nie znikać. Mam do Ciebie żal, że tak to zrobiłeś Rzuciłeś mnie szybko, sieć zarzuciłeś. Wiem, że na początku żałowałeś, Myślałeś o tym, powrócić chciałeś. Łatwo przebaczam to moja zaleta Tych zalet i wad- rozmazana paleta. Kiedy jesteś przy mnie zapominam O brutalnej przeszłości już nie wspominam. Dla Ciebie powtórzę kąpiel na waleta Bo nadal chce mieć takiego fajnego faceta. Dlatego miło mi było wczorajszej nocy I znowu potrzebuje Twojej pomocy. JESTEŚ DLA MNIE NAJBLIŻSZĄ OSOBĄ KLĄTWĄ, PRZEKLEŃSTWEM, ŚMIERTELNĄ CHOROBĄ
- I jak ja mam Ci to wszystko powiedzieć?!
Tak bardzo
Poznałam Cię w miejscu bez duszy Masowych grobów katuszy Siedziałeś na korytarzu i jak ja zupełnie Czekałeś na księżycową pełnię Twoja czarna bluza z kapturem Twe oczy i usta- wyraźnym jej konturem Nawet nie wiem jakie imię nosisz Czy tak jak ja to wszystko z trudem znosisz Jedno jest pewne i możliwe To pokolenie nasze jest kochliwe!
gorzka
e-mail: gorzka@inetia.pl
|