"Jesteś..."

Jesteś jak skała
taka twarda
taka tajemnicza
Jesteś jak woda
taka żywa
taka tajemnicza
Jesteś jak ogień
taka ciepła
taka tajemnicza
jesteś jak wiatr
taka wolna
taka tajemnicza
Jesteś....
   i to mi wystarczy

Dlaczego tak jest na swiecie ze wszyscy traktuja sie jak smiecie Dlaczego tak jest ze kazdy czlowiek to smiec jak tak dalej bedzie na swiecie sie dzialo nic nic nam nie pozostalo nawet okruch chleba po nas nie zostanie jak tak dalej bedzie na pewno tak sie stanie
Dlaczego tak jest ze zycie zabija mnie zegar tyka czas ucieka a w moim sercu tylko nadzieja nadzieja, ze znow ja zobacze jej usmiech, jej usta bez niej kazda chwila jest dla mnie pusta
milosc przemija jak muzyka eteru fale duzo w zyciu przezylem wcale sie tym nie chwale prawda jest okropna i prawda jest jedyna wszystko przeminie i nikt czasu nie zatrzyma
"Co bylo ?" wiele bylo miedzy nami wiele nas laczylo wiele dzielilo jednak ty tak wybralas zadnej szansy mi nie dalas zostawilas samego wyrzucilas z serca swego przyjazn mi proponujesz lecz pozniej innaczej sie zachowujesz teraz jestem sam i na twoja przyjazn sram nie warta jestes moich lez ja o tym wiem i ty tez wiersz ten dedykuje Beacie!