Wacław Potocki

Wacław Potocki pochodził ze średniozamożnej szlachty, wykształcenie
zdobył przy zborze ariańskim w Raciborzu. Pod groźbą edyktu z 1658 r.,
skazującego arian na wygnanie, przeszedł na katolicyzm, lecz mimo to
pozostał wierny swej ideologii i skutecznie pomagał swoim
współwyznawcom, za co cierpiał (sądy i środowisko szlacheckie).  
O prześladowaniu arian mówi jego wiersz "Kto mocniejszy, ten lepszy":
  "Temu nieborakowi wsi wzięły kaduki. Czemuż to? - Bo źle wierzył".
Potocki piętnuje w swojej twórczości wady narodowe. Elementy takie można
znaleźć w następujących utworach: "Ogród fraszek" (1800 utworów różnej
wielkości i różnorodnej treści). W zebranych tu fraszkach autor porusza
tematy polityczne, społeczne, obyczajowe, moralne.  Piętnuje wady
ustroju politycznego Polski, a więc anarchię, bezprawie, złotą wolność,
prywatę, brak ochrony granic, słabość pospolitego ruszenia, zanik ducha
rycerskiego. Te ostatnie wady spotkały się z ostrą krytyką poety w
wierszu "Pospolite ruszenie", w którym nieszczęsny dobosz usiłuje bez
skutku obudzić smacznie śpiącą szlachtę i zmusić ją do podjęcia walki.
Nasłuchawszy się wrzasków i obelg mocno niezadowolonej braci
"rycerskiej" - "widząc, że go zgoła nikt nie słucha, poszedł i sam
spać". W "Zbytkach polskich" z gorzką ironią mówi o przepychu, w jakim
żyje szlachta polska, gdy tymczasem ojczyzna potrzebuje materialnej
pomocy - "O tym szlachta, panowie, o tym myślą księża, choć się co rok w
granicach swych ojczyzna zwęża". Tytuł kolejnego utworu - "Polska
nierządem stoi" - jest sam w sobie oskarżeniem.  Nikt nie przestrzega
praw, nie szanuje konstytucji, występki możnych uchodzą płazem, człowiek
prosty i biedny "z serdecznym dziś płaczem z dziatkami cudze kąty
pociera tułaczem". Inne wielkie utwory to: "Wojna chocimska", "Moralia".