Prolog
<Finbar> Witam Szanownych Czytelników i jestem wielce rad, że mogę współtworzyć dział KSIĄŻNICA. Oj ciężko było...
<Róża> Również witam ...Czytelników.. no i Ciebie, Finbarze... [zupełnie nie wiem, o co mu chodzi z tym 'ciężko było'.. przecież nie może mu chodzić o współpracę ze mną?! ;> ]
<Finbar> Gdybym powiedział, że spotkały się dwa żywioły - ogień i woda, wiele bym się nie pomylił.
<Róża> [powinnam chyba w tym momencie zrobić znaczące "hm hm"...]
<Finbar> Jam fantasta z krwi i kości, a Róża, choć urzekająca jednak po mniej grząskim gruncie chodząca. Oczywiście tak źle nie było, aczkolwiek różnice w poglądach są u nas dość znaczne. Ot choćby literatury science fiction. Ja uważam, że taka literatura kryje w sobie przesłanie dotyczące naszej przyszłości.
<Róża> [tiaaa...]
<Finbar> Jest ono ukryte w treści; wiem co czują pewnie teraz wszyscy fantaści, pewnie w dużej mierze zgadzacie się ze mną. Ciekawi mnie jednak co na ten temat powie nam Różyczka, w końcu ten dział nie mógłby w obecnej formie powstać bez jej udziału.
<Róża> Po pierwsze, Finbarze, z żywiołów - tylko ziemia mi odpowiada. Wszak jeśli mam chodzić "po mniej grząskim gruncie".. to przecież po niej właśnie. Po drugie.. postaram się udowodnić Ci, że może i literatura SF jest miłą podróżą w przyszłość (może nawet niezupełnie fikcyjną przyszłość), ale mimo wszystko, to tylko 'wycieczka', a my bardzo mocno jesteśmy zakorzenieni w teraźniejszości i przeszłości. Warto znać i czerpać z tak zwanej Klasyki. Zaprzeczysz, Finbarze? [nawet jeśli zaprzeczy, to ... i tak jeszcze zrobię z niego ludzi...]
<Finbar> Nie, nie zaprzeczam (tym razem ;-\), przecież fantastyka posiada korzenie właśnie w owej klasyce. Mitologia - tutaj widzę dzisiejszą fantasy, nie sposób przy tym zapomnieć chociażby o Homerze... A gdy wyruszymy w XVI wieczną podróż, to z pewnością dotrzemy do mistrza fantastycznych słów Williama Shakespeare'a. Moglibyśmy tak grzebać w bliższej i dalszej przeszłości, znajdując wiele wspólnych elementów. Faktem jednak jest, że spór między klasykami, a fantastami, nie zostanie szybko ugaszony. Dlaczego? Ponieważ SF jest już innym tworem, o ile fantasy czerpie pełnymi garściami z klasyki, to SF stało się integralną częścią nowego nurtu, traktującą o przyszłości, lub przeszłości w aspekcie technologicznym (mam namyśli cofanie się w przeszłość za pomocą 'wehikułów czasu'). Lubię ten nowy nurt, traktując go szczególnie... No, no wiecie jak :-0
Ach zapomniałbym dodać: Różo kochana cieszę się, że wybrałaś ziemię, jako żywioł numer jeden... Powinienem się domyślić, że raczej twardo stąpasz po ziemi, a ja raczej bujam w obłokach, gdy pobity przez ogień ratuję się w chmurach ;))
<Róża> jako ciekawostka (dość przewrotna)- fragment wypowiedzi M. Twaina: Zapytany o to, czy chciałby, by jego książki zostały wpisane w poczet klasyki miał ponoć odrzec, że nie, bo on chce być nadal czytany...
<Finbar> Co jak co, ale chłop miał rację ;))
<Róża> Finbarze, najważniejsze i tak jest to, że koniec końców Książnica powstała [pęknę zaraz ze śmiechu pisząc to gnana przez nieubłagany czas i modląc się, by zdążyć ze wszystkim przed ostatecznym terminem]. Drżącymi rękami oddajemy zatem w Wasze ręce [zabrzmiało, jak wstęp do podręcznika.. a fuuu ;(] naszą wspólną pracę, nasz trud, nasz pot i łzy, nasze dziecię...(chlip chlip)
Bardziej serio dodam tylko -miłego czytania! ;)
No i zapomnieliśmy o najważniejszym... Zapraszamy do współpracy. Przysyłajcie nam swoje teksty, pod adresy:
Finbar - e-mail: finbar@go2.pl - teksty (literatura fantastyczna) Róża - e-mail: une_rose@poczta.onet.pl - teksty (literatura powszechna)
Miłego czytania... Róża & FiNb4R
|