Ostatnia aktualizacja artykułu: 16.3.2001
MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ !
|

KILKA WSKAZÓWEK
- Zawsze bierz ze sobą mapy. W moim
przypadku, zawsze drukuje sobie mapy z programu Sky Map 6.0 (Ostatnio mam
jeszcze lepszy program Star Night, musisz go mieć - jeśli chcesz więcej informacji to
napisz) Świetny program, który
każdemu polecam (Star Night jest lepszy). Nie wyobrażam sobie obserwacji bez mapy, zawsze muszę
spojrzeć co, gdzie, jak i kiedy.
- Jeśli już bierzesz mapę nie zapomnij o
wzięciu ze sobą latarki z czerwonym filtrem. Jeśli nie masz "czerwonego filtru" zrób tak jak ja, tzn. wziąłem długi kawał szmaty
(czerwonej) i obwinąłem przód latarki kilka razy. Taki ,,filtr" sprawuje
się według mnie idealnie, wzroku wcale nie mam podrażnianego, mogę swobodnie
patrzeć raz na mapę, raz w lornetkę/teleskop.
- Jeśli chcesz być prawdziwym miłośnikiem astronomii wyciągaj swój teleskop w każdą pogodną noc. Ja przynajmniej nie mogę patrzeć w czyste niebo z mojego pokoju. To znaczy nie nawidzę nie iść obserwować w nocy nieba, z powodu na przykład pracy/szkoły.
- Zawsze zapisuj to co widzisz, ja prowadzę
taki niby notatnik, gdzie z datą zapisuje wszystko co widzę, np. opisuje
Jowisza, czy Saturna, zawsze przy zapiskach zapisuj stan atmosfery itp. Zapraszam do działu
ZAPIS OBSERWACJI.
- Rób różne rysunki rysunki. Ja rysuje przeróżne rzeczy, np. ostatnio gromadę
M45, a nawet mgławice M42. Bardzo często robię rysunki tarczy słonecznej.
(zaznaczam gdzie są plamy w danym dniu).
- Kiedy idziesz na dwór na obserwacje gdzieś
dalej zawsze weź dwie pary długopisów i ołówków, pewnej nocy chciałem
zacząć rysować i nie miałem ołówka - zapomniałem go - może się zdarzyć,
że złamie Ci się ołówek lub wypiszesz długopis, wtedy zawsze jest drugi,
trzeba być na wszystko przygotowanym.
- Przed obserwacjami pogap się w niebo przez
jakieś 3-4 minuty, musisz przyzwyczaić wzrok do ciemności i do
obserwacji.
- Przygotuj sobie co chcesz obserwować oraz
swoje stanowisko do obserwacji. Jeśli już sytuacja zmusi nas do obserwacji przez okno wyposażmy się w fotel najlepiej z regulacją wysokości - jest on na prawdę bardzo przydatny.
Na dworze (zwłaszcza w lato) możemy
robić różne "sztuczki", mieszkam koło miasta i kiedyś aby móc wygodnie obserwować
niebo (w lato) wyciągnąłem stół plastikowy i na stole krzesełko
plastikowe, na tym lornetkę i w miarę wygodnie mogłem obserwować stojąc i
patrząc się prosto w lornetkę na wybrany obiekt (ciekawe, co nie :-))) ). Wymaga to dokładnej regulacji fotela. Przy odrobinie sprytu jest to na prawdę wykonalne.
- Przed poważniejszymi obserwacjami (tzn. dłuższymi
obserwacjami) wyczyść sprzęt. (Zawsze staram się w miarę dokładnie wyczyścić
okular od teleskopu co najmniej raz na miesiąc, lub przed ważniejszymi
wydarzeniami np. zaćmienie Księżyca)
- Zawsze zaplanuj sobie co chcesz obserwować,
takie "latanie" po niebie tubą teleskopu i oglądanie tego co popadnie
nie jest dobre na dłuższą metę. Kiedyś zaplanowałem sobie na całą noc jeden punkt, mianowicie spróbować odnaleźć
planetoidę Hebe. (nie udało mi się, ale taka jest astronomia)
- Musisz być ciągle na czasie. Mam na myśli
to, że jeśli jesteś już użytkownikiem Internetu znajdź sobie jakąś dobrą
stronę (np. moją :-) ) na której będą wszystkie informacje na bieżąco. Jeśli
odkryją jakąś nową kometę na pewno nie będzie jej w programie typu
planetarium. Mówię to bo jeśli kometa będzie jasna
może być to bardzo dobry i ciekawy obiekt do obserwacji.
- Ta wskazówka nie dotyczy dosłownie
obserwacji ale może być przydatna. Kiedy idziemy na obserwacje z teleskopem
denerwuje nas noszenie statywu. Można ten problem usunąć z naszego życia.
Mianowicie proponuje zbudować sobie gdzieś na podwórku (jeśli takie mamy, możemy
go nie mieć jeśli mieszkamy w bloku) słup. Na słup (najlepiej z cementu,
albo jeśli mamy to możemy przymurować coś metalowego, trzeba kombinować)
montujemy nasz teleskop. Jest to możliwe choć trzeba się pomęczyć, jednak
proszę zauważyć jaki jest z tego plus. Jeśli jest duży wiatr nie musimy na
niego zważać (teleskop już nie będzie się ruszał we wszystkie strony) dzięki
temu możemy już fotografować przy wietrze. Może nie przy wichurze ale.... .
Osobiście nie mam czegoś takiego ale może to być przydatne.
- Dobrze jest mieć ze sobą zegarek. Kiedy
obserwujemy zakrycie jakiegoś obiektu przez Księżyc. (gwiazda,
planeta....) możemy mierzyć czas zakrycia z dokładnością do setnej
sekundy (musimy oczywiście mieć bardzo dokładny zegarek najlepiej oczywiście
ze stoperem) Jednak jeśli nawet nie obserwujemy zakryć musimy mieć zegarek,
kiedy mamy mapę i zagapiliśmy się na jeden obiekt, lub po prostu straciliśmy
całkowicie rachubę czasu lepiej mieć zegarek, czy do obrotowej mapy nieba czy
dla zwykłej ciekawości (wiem z własnego doświadczenia, że warto mieć
zegarek).
- Jak na razie to wszystko, ale na pewno będzie
więcej....... (Jak mi tylko coś do głowy przyjdzie).
Autor: Krzysztof Gaudy e-mail: gaudy3@poczta.onet.pl
|