Strona:
51

Naczelnym być... bby ^Huq0^

Święte słowa napisał Slash w swoim artykule "Naczelnym być...". Sam do niedawna byłem naczelnym maga. Na początku było fajnie, po wydaniu pierwszego numeru dostałem dość dużo mail. Byłam na prawdę szczęśliwy, iż kogoś interesuje, komuś się podoba, ktoś chce współpracować z moim magiem. Maili dostałem ok 200 (!!!) to była wielka motywacja do pracy. Pisałem kolejne texty, to samo robili inni redaktorzy. Na dzień przed wydaniem kolejnego numeru otrzymałem szokującą informację: Nikt nie wie gdzie są nasze texty!!! Wszystkie był oczywiście wysyłane korektorowi, a on natomiast przesyłał je człowiekowi odpowiedzialnemu za zamieszczenie ich w zinie. Jednak dowiedziałem się, że korektor ich nie przesyłał "zamieszczaczowi"!!! Co to oznaczało? Koniec zinu??? Raczej tak:(. Do tego doszła wiadomość o rzekomych 200 czytelnikach. Okazało się, że był to jeden gość, który najwyraźniej nie miał co robić i wysyłał mi maile. Dowiedziałem się tego przypadkiem - uruchamiałem właśnie program do sprawdzania pochodzenia mial... sprawdziłem przy okazji i te, które otrzymałem do "tych czytelników" to co zobaczyłem było przerażające (wiecie już co). To był pierwszy powód do zawieszenia działalności. O drugim zaraz powiem (a raczej napiszę). Tym powodem był(a) szkoła................... częste sprawdziany, kartkówki, odpytywanie oraz terror stosowany przez matematyczkę (kiedy miała być kartkówka - w czwartek proszę pani [był wtorek] dobrze, więc wyciągnijcie karteczki - takich przykładów było dużo). Teraz zapewne myślicie, że jestem tłumokiem nieskończenie głupim itd.? Hehehe dziękuję za pochlebstwa :) (żart) otóż nie! Przyswojenie materiału przychodzi mi dość prosto (tu przykład- wracam o godzinie 18.00 do domu, patrzę do kalendarza tam klasówka z dwóch działów z Historii , wyciągam książkę i czytam 60 stron, raz wystarczyło przeczytać żeby zapamiętać i ocena jest jak będzie, a będzie dobra - jeszcze nie sprawdziła). Podobne sytuacje ze szkołą mają inni z redakcji, dlatego zwojuję zebranie na IRCu. Jak zwykle są 3 osoby:(( taka była redakcja - trudno im było się zebrać. Na kanale #enclave topic następujący /topic #enclave Enclave R.I.P. ... :( . Oficjalnie zawieszamy działalność. Powód? Mała ilość czytelników (jak się potem okazało ze statystyki jaką uruchomiłem w jednym z serwisów - dziennie odwiedzało nasz serwis online 2 osoby). Obecnie tzn. 10 Marca odbyło się spotkanie (ja i drugi naczelny) co dalej? Na kanale ustaliliśmy, iż przekształcimy się w serwis internetowy (obecny online jeszcze działa gdyż nie skasowaliśmy go z sentymentu http://www.enclave.prv.pl/). 10 marca to doskonała data do spotkania - przy okazji oblewaliśmy urodziny jednego z naczelnych:). Co będzie dalej jeszcze do końca nie wiadomo. 
Tak właśnie dobrnąłeś drogi Czytelniku. Na koniec po co to napisałem? Jak widzisz było dużo kłopotów, a na początku myśleliśmy, że będzie fajnie, szybko się staniemy zinem z liczbą prenumeratorów 1000 (najmniej). Jednak to nie takie proste, tu nawet nie pomogą bardzo dobre rady Slash'a to jest wojna o czytelnika z konkurencją. Tu pomóc może tylko porządna reklama, której my niestety na początku byliśmy pozbawieni. Ja nie znałem Slash'a i innych, których teraz znam. A oni teraz chcą jakoś pomóc - jakaś reklama u nich w magu itd. Dlatego mówię Wam - są dwie najważniejsze rzeczy, które muszą być zapewnione do "rozkwitu" zinu:1. REKLAMA
2. BARDZO DOBRE TEXTY ORAZ OPRAWA WIZUALNA
Żegnam już Was i życzę powodzeniu w prowadzeniu własnego maga. Chciałbym też pozdrowić RadMena , który zrobił wspaniałą grafikę dla magazynu, Beastie'mu za jego ogromny wkład przy tworzeniu zinu, WestSid'owi z jego umotywowanie mojej osoby oraz całej redakcji maga Enclave.

Ganowski Hubert vel ^Huq0^
huqo@go2.pl
http://www.sails.prv.pl/