KĄCYKO - co powinni zrobić operatorzy
sieci GSM w Polsce, żeby mieć więcej klientów ...
wersja 0003
Naprawdę tego chcieć. Niektóre firmy nie chcą mieć większej liczby klientów bo
boją się, że nie będą w stanie podołać zadaniu ich obsłużenia. Mogą występować tu
dwa główne uzasadnienia: pierwsze, że brak wśród pracowników danej firmy wystarczających
kwalifikacji, umięjętności i zdolności oraz drugie, że występują ograniczenia techniczne.
W przypadku systemu GSM ograniczenia techniczne występują dopiero wtedy gdy sieć ma już
kilka milionów klientów. Ograniczenie pierwsze można usunąć poprzez zwolnienie
nieudolnych pracowników i zatrudnienie nowych, lepszych.
Umożliwić wysyłanie wiadomości tekstowych do abonentów drugiej sieci.
Abonent era GSM powinien móc wysyłać wiadomości do abonenta Plus GSM oraz
na odwrót.
Zwiększyć pokrycie sieci. Ich konkurent - operator sieci NMT450 czyli Centertel - ma obecnie duże pokrycie sieci (patrz tutaj) i
jest to jego jedyny sensowny argument przeciw sieciom GSM.
Zwiększenie pokrycia sieci GSM leży w ekonomicznym interesie Polski.
Nie przypadkiem na Węgrzech, gdzie pokrycie sieci GSM jest największe w Europie
Wschodniej inwestycje zagraniczne również są największe. Poza inwestycjami zagranicznymi
ważni są obcokrajowcy odwiedzający Polskę: w 1995 roku 19.2 miliona obcokrajowców zostało
conajmniej jedną noc w Polsce przy całkowitej liczbie 82.2 milionach wizyt. Ci odwiedzający
Polskę obcokrajowcy wydali 6.5 miliarda dolarów; więcej niż w tym samym okresie
obcokrajowcy odwiedzający Grecję ! Koniec dowodu. Część wydatków obcokrajowców może
pójść do operatorów sieci GSM jeśli tylko zadbają oni o dobre pokrycie sieci oraz
podpisanie umów roamingowych z maksymalną ilością operatorów GSM na świecie (nie tylko
z po jednym operatorze w danym kraju).
Operatorzy powinni jasno i dokładnie podawać plan pokrycia - kiedy w jakim obszarze będzie pokrycie. Dzięki temu klienci będą mogli lepiej planować zakupy. Przykład: jeśli mam
rodzinę we Włocławku i ją czasami odwiedzam to kupię kartę SIM w tej sieci, która jako pierwsza będzie miała tam pokrycie lub która pierwsza poda dokładny termin kiedy tam będzie pokrycie.
Obniżyć ceny. Wysoka cena aktywacji karty SIM oraz kaucja za roaming międzynarodowy są zaporami (psychicznymi) dla klientów. Ceny rozmów są równie ważne.
Obniżyć stałą opłatę miesięczną dla klientów, którzy podpiszą umowę na abonament
na dwa lata.
Subsydiować ceny aparatów poprzez premię, którą powinni otrzymywać dostawcy,
przy zdobyciu klienta z umową na rok czasu. Ceny aparatów z kartą SIM i umową na rok czasu mogłyby się znajdować dzięki temu w przedziale 50 - 450 zł. Operator powinien starać się zarabiać na rozmowach - a nie na sprzedaży aparatów - pozostawiając to dostawcom.
Znieść opłaty za niektóre usługi dodatkowe. W krajach rozwiniętych niektóre usługi są objęte stałą opłatą miesieczną (abonamentem) i nie trzeba za nie dodatkowo płacić.
Operator powinien starać się zarabiać na rozmowach - a nie na wydzieraniu pieniędzy
za każdą usługę, która w sieciach zagranicznych jest darmowa - wbrew pozorom takie
postępowanie może zwiększyć zyski operatorom (m.in. przez zwiększenie liczby abonentów).
Przykład: przesyłanie wiadomości tekstowych powinno być standardowo zaktywizowane i zawarte
w cenie abonamentu - płatne powinno być natomiast wysyłanie tych wiadomości z określoną
ceną jednostkową za wiadomość.
Umożliwić wysyłanie wiadomości tekstowych poprzez modem na telefony GSM. Powinien być dostępny numer telefonu z podłączonymi do niego wieloma modemami po stronie operatora. Poprzez software (działający pod Windows 95 i komunikujący się poprzez DDE z innym software), dostarczany za darmo dla klientów sieci, powinno być możliwe wysyłanie wiadomości tekstowych z komputera poprzez modem do dowolnego telefonu w sieci GSM. Poza tym,
protokół modemowy komunikacji tego przesyłania powinien być upubliczniony tak,
żeby klienci mogli sami to zaprogramować.
Umożliwić wysyłanie wiadomości tekstowych poprzez Internet. Za dodatkową opłatą powinno być możliwe wysyłanie wiadomości tekstowych poprzez WWW oraz e-mail. Konkretne rozwiązania techniczne są gotowe i w działaniu w krajach rozwiniętych.
Umożliwić wysyłanie wiadomości tekstowych do Internetu na adres e-mailowy.
Konkretne rozwiązania techniczne są gotowe i w działaniu w krajach rozwiniętych.
Umieścić wszystkie informacje w WWW. WWW jest w Polsce niedoceniany. Niemniej jednak jego znaczenie będzie stale wzrastać - w krajach rozwiniętych wszystcy dostawcy usług on-line
(np. MSN, Compuserve, T-Online, AOL) planują (lub już to zrobili) przeniesienie rozwiązań
typu proprietary do WWW. Na stronach WWW operatorzy powinni umieszczać
nie tylko informacje reklamowe ale również dokładnie wszystkie ceny, a przede wszystkim
aktualne i planowane pokrycie (osobno dla aparatów 2 W i dla 8 W), itd.
WWW ma tę właściwość, że (potencjalny) klient (lub pośrednik) może w każdej chwili dotrzeć do informacji, informacja ta jest łatwo i szybko aktualizowalna oraz dostęp do tej informacji jest anonimowy - nie trzeba przełamywać barier psychicznych i kontaktować się z ludźmi.
Pokrycie sieci w regionach przygranicznych z Niemcami powinno być gęste nawet w małych miasteczkach. Regiony te są odwiedzane przez gości niemieckich. Znaczenie położonego
dość blisko granicy Berlina jako stolicy Niemiec wzrasta i ilość gości niemieckich będzie też wzrastać. Używając oni swoich telefonów w Polsce mogą dostarczać dodatkowych zysków.
Operatorzy polscy powinni podpisać umowy roamingowe z możliwie dużą ilością operatorów zagranicznych. Dzięki temu Polacy udający się za granicę oraz goście zagraniczni w Polsce będą mogli przysparzać dodatkowych zysków polskim operatorom.
Operatorzy Polscy absolutnie nie powinni poprzestawać na zawarciu umowy roamingowej tylko z jednym operatorem z danego kraju lecz
zawrzeć ją ze wszystkimi operatorami w danym kraju. W przeciwnym wypadku mogą występować problemy
z pokryciem sieci oraz trudności w kontaktowaniu się z klientami tej drugiej sieci z której
nie ma umowy. Np. era GSM ma umowę z D1 w Niemczech a Plus GSM z D2.
Oznacza to, że klienci
Polkomtela nie mogą dzwonić po cenie wewnątrzsieciowej do klientów D1 oraz nie mogą
wysyłać do nich wiadomości tekstowych (i na odwrót). To samo mają klienci era GSM
z klientami sieci D2.
W niektórych telefonach GSM można ustawić opcję "PHONE SETTINGS | CELL INFO DISPLAY" na "on". Telefon zużywa wtedy wprawdzie troszkę więcej energii ale za to wyświetlana jest na bieżąco dodatkowa informacja dotycząca komórki radiowej, w której aktualnie znajduje się użytkownik. Zazwyczaj operatorzy nie wykorzystują tej możliwości. Operatorzy sieci GSM w Polsce powinni wziąć przykład z holenderskiego operatora LIBERTEL, który po włączeniu tej opcji oprócz nazwy swej sieci wyświetla też numery kierunkowe miejscowości objętych zasięgiem danej komórki radiowej. Przykład: jestem z moim telefonem w Poznaniu to wyświetla on "NAZWA_SIECI 061" a jak jestem we Włocławku to wyświetla on "NAZWA_SIECI 054".
Copyright 1996-97 by Jacek Rutkowski, jpzr
- j.rutkowski@ieee.org.
All rights reserved.
No telephone call will be rejected by me at any time. My current mobile telephone number can be found here.