KĄCYKO
opis działania systemu telefonii komórkowej GSM
Copyright by Jacek Rutkowski. All rights reserved.
wersja 0005
Pomiędzy magią a wystarczająco zaawansowaną technologią nie ma różnicy. Zwłaszcza ludziom o humanistycznym nastawieniu do życia
lub po prostu ludziom o nietechnicznym wykształceniu może się wydawać,
że te wszystkie urządzenia działają tylko dzięki magii. Dla wielu
ludzi natomiast o zacięciu technicznym, technokratów, lub (nie bójmy się tego
słowa) technoli - wszystkie urządzenia to systemy składające
się z podsystemów prawie zawsze dających się łatwo zrozumieć.
GSM to nie jest jakaś tam magia lecz po prostu system telefoni komórkowej
trzeciej generacji. W niniejszym tekście postaram się możliwie przystępnie przybliżyć jego zrozumienie. Strona ta jest
skierowana do przeciętnego zjadacza bułeczek a nie do nadętych
teoretycznie profesorów nie potrafiących w praktyce nic zrobić
ani też do profesjonalistów którzy zarabiają na chlebek u operatorów
GSMu czyli
zgrywusów naszych kochanych - ci z koleji jeżdżą na szkolenia za gramanicę i tego tekstu
nie powinni czytać bo jest za prymitywny dla nich.
To naprawdę jest banalnie proste! To nie krasnoludki powodują, że
wszystko działa ale fizyka (elektronika) w połączeniu
z matematyką (software).
Należy sobie zdawać sprawę, że taka wiedza teoretyczna w codziennym
używaniu telefonu komórkowego GSM mało (jeśli w ogóle) się przyda
ale z drugiej strony warto czasami jest rozszerzać swoje horyzonty - choćby po to, żeby się nam zwoje mózgowe za bardzo
nie wyprostowały lub po prostu dla jaj!
Poza tym niektóre popularne telefony (jak na przykład telefony firmy Siemens)
mają wbudowany tryb monitorujący, dzięki któremu można obejrzeć trochę
parametrów sieci. W tym kontekście śmieszy fakt, że niektóre inne
firmy oferują specjalne telefony z trybem monitorującym za
kilka tysięcy dolarów od sztuki. Mając natomiast taki popularny telefon
z trybem monitorującym można się pozabawiać w specjalistę a w każdym
wypadku nieco lepiej zrozumieć i porównać parametry sieci.
Jak daleko ?
Czasami użytkownicy telefonów komórkowych GSM zadają sobie pytanie:
"jak daleko mogę moim aparatem GSM telefonować?". Odpowiedź brzmi:
"na cały świat". Wielu ludzi myli telefon komórkowy z krótkofalówką
(lub walkie-talkie). Sygnały z jednej krótkofalówki (końcowego urządzenia
nadawczo-obiorczego) są wypromieniowane z jej anteny i złapane przez antenę drugiej krótkofalówki. Całkowita trasa idzie zatem, o dziwo,
po powietrzu. A jako, że wraz ze wzrostem odległości pomiędzy
krótkofalówkami sygnały stają się coraz słabsze mają one tylko
ograniczy zasięg.
Całkiem inaczej sytuacja wygląda w telefonii komórkowej. A to dlatego,
że po powietrzu sygnały idą zwykle tylko najmniejszą część całej drogi. Większość trasy biegnie, panie dziejku, po miedzi czyli
zwykłymi, za przeproszeniem drutami.
W zasadzie możnaby rzec, że telefon komórkowy działa nie inaczej
niż telefon bezprzewodowy. Telefon bezprzewodowy przesyła sygnały
radiowe do stacji bazowej podłączonej do zwykłego, ordynarnego
wręcz, gniazdka telefonicznego. A od tego gniazdka sygnały
popylają po miedzi (po kablu) do obiorcy. Jeśli ten odbiorca
też posiada aparat bezdrutowy, pardon, bezprzewodowy to jego stacja
bazowa znowu puszcza pogaduszki nadawcy (tzn. sygnały) po powietrzu
do części ruchomej telefonu bezprzewodowego. Jeśli chlop i baba
obydwoje korzystają z telefonów bezprzewodowych a jedno jest
w Warsiawie a drugie w Posenstadt to wtedy na ten przykład dajmy
na to z 15 metrów idzie po powietrzu a 300 kilometrów kabluje po
miedzi. Tak samo należy sobie wyobrażać rozmowy przez telefon
komórkowy.
Obszar jest podzielony na komórki
Sieć telefoni ruchomej to tak zwana sieć komórkowa. Oznacza to,
że cały obszar który pokryty jest tą siecią podzielony jest
w tak zwane komórki. W sieci GSMowej (zwanej inaczej GSM900) mają te komórki średnicę
od 1 do 35 kilometrów. W sieci DCS1800 (pochodna GSMu; zwana inaczej GSM1800) są one
nieco mniejsze. W każdej z tych komórek operatorzy sieci postawili
stację bazową. Jeśli użytkownik (abonent GSMu) porusza się po Polsce
to wtedy przechodzi on wtedy przez wiele takich komórek.
Telefon komórkowy wypromieniowuje fale radiowe we wszystkich kierunkach. Stacja bazowa wyłapuje te sygnały i przekierunkowuje
je dalej do odbiorcy. Jeśli ten odbiorca również dysponuje
telefonem komórkowym to rozmowa ta zostanie skierowana do
stacji bazowej w zakresie której się on znajduje. Tamtejsza
stacja bazowa znowu puszcza rozmowę w powietrze a telefon
komórkowy odbiorcy wyłapuje ją anteną (odbiera sygnał).
Odcinek radiowy jest krótki
Dobra, dobra, ale co się wyprawia panie dziejku pomiędzy
obydwoma pośredniczącymi stacjami bazowymi ? Ano pewna
centralna stacja kontrolna steruje wieloma stacjami bazowymi.
Ta stacja kontrolna jest z koleji połączona z centralą, która
ustanawia przejście albo do normalnej sieci telefonicznej albo
do innej centrali w sieci ruchomej (patrz rysunek poniżej).

W opisanym powyżej ustawieniu większość drogi idzie po kablu
miedzianym, w którym rozmowy są przesyłane tak samo jak w normalnej
sieci stałej. Tylko wtedy gdy dana stacja bazowa stoi w obszarze,
który jest dość na uboczu położony i nie jest ten obszar
wyposażony wystarczająco w przewody telefoniczne to wtedy
sygnały ze stacji bazowej do centrali również idą po powietrzu.
Używa się w tym przypadku innej techniki (łącza radiowe), która
z opisaną do tej pory techniką telefoni komórkowej nie ma nic
wspólnego - używano jej nawet w przeszłości do transmisji rozmów
w normalnej stałej sieci telefonicznej wtedy kiedy jeszcze wróbelki
o telefoni komórkowej nic nie ćwierkały.
Widać więc gołym okiem z łatwizną, że w telefoni komórkowej
tylko mały odcinek leci po powietrzu (czyli drogą radiową).
Większa część drogi popyla w rzeczywistości pomiędzy
centralami przez normalną sieć telefoniczną. I w tym punkcie znowu
jesteśmy przy pytaniu: "jak daleko można aparatem komórkowym telefonować ?". Ano przecie dlatego, że sygnały tylko małą część
drogi pomykają po powietrzu a wiekszość drogi odbywa się
przez zwykłą sieć telefoniczną można osiągnąć odbiorców na
całym świecie. Dlatego też telefony komórkowe nie muszą mieć
zbyt dużej mocy nadawania. Telefony podręczne w GSMie mają
standardowo zatem maksymalną moc nadawania 2 waty a w DCSie1800
tylko 1 W ! No a poza tym telefony te są tak zbudowane, panie
dziejku, że promieniują one sygnały tylko z taką mocą która
właśnie jest potrzebna aby nawiązać połączenie wolne od błędów
i zniekształceń.
Sieć musi znaleźć dzwoniący telefon
Skąd do jasnej ciasnej wie sieć telefoni komórkowej gdzie w danej
chwili znajduje się jej użytkownik ze swoim nomen omen przenośnym
aparatem ? Kiedy ktoś do niego dzwoni to jego bieżące miejsce
przebywania musi być już znane. Do tego celu krasnoludki dysponują
w centralach różnymi bazami danych. Oznacza to, że centrale
te nie tylko służą jako międzymordzie (pfuj: interfejs) do
innych sieci telefonicznych lecz także przejmują część zarządzania
danymi użytkowników.
W tak zwanym pliku ojczyźnianym (HLR = Home Loation Register)
operator sieci przechowuje dane każdego klienta. Gdy klient włącza
swój telefon komórkowy to nawiązuje ten aparat wpierw połączenie
z siecią radiową. Gdy połączenie już zostało nawiązane to
następuje przesyłanie przez telefon komórkowy danych zapamiętanych
na karcie do stacji bazowej.
Ta z koleji przekazuje te dane dalej do pliku ojczyźnianego gdzie
następuje po piersie porównanie danych - sprawdzane są prawa
dostępu - a po drugie w HLRze zapamiętane zostaje bieżące miejsce przebywania
klienta sieci telefoni komórkowej. No a poza tym krasnoludki
zakładają drugą bazę danych: plikiem odwiedzających (VLR = Visitor Location Register) zwaną. W tej bazie (nie mylić z podstawą)
zostają zapamiętywane dane wszystkich osób (tzn. ich kart) którzy
przejściowo w tym zakresie (łobszarze) centrali się zabawiają czy też
go po prostu z sobie znanych powodów odwiedzają. Głównie rozchodzi
się przy tych danych o adres pliku ojczyźnianego klienta i jego
numer telefoniczny. Jeśli dany klient opuszcza obszar tej
centrali to jego dane z pliku odwiedzających są wymazywane
przez krasnoludki wirtualną gumką do ścierania a ponownie
zapisywane w kolejnej centrali.
Dzięki tym dwom plikom: plikowi ojczyźnianemu i plikowi odwiedzających jest operator sieci, nasz zgrywus kochany,
w dowolnej chwili poinformowany o miejscu przebywania
danego klienta jeśli tylko ten geniusz karpat nie zapomniał
włączyć swojego telefonu komórkowego i zalogował się
do tej sieci (symbol antenki pokazuje kilka kresek a na wyświetlaczu
jakieś dziwne literki nazwę sieci przypominające się pojawiają).
Żeby to nie wyglądało zbyt prosto to krasnoludki zapisują
w pliku ojczyźnianym wiele więcej informacji niż tylko miejsce
pobytu i tożsamość klienta. Wszystkie skompiłowane informacje są tam zapamiętywane:
takie jak na przykład jak klient się zalogował, jakie przekierunkowania on zaktywował (czyli po naszemu: włączył). Na przykład dane o tym,
że wszystkie przychodzące rozmowy są przełączane na jego skrzynkę
poczty głosowej (u nas czasami sekretarką automatyczną zwaną) są tam
też umieszczone. No i w pliku ojczyźnianym operator trzyma też
przecie dane o przeprowadzonych rozmowach co mu wydajnie pomaga
w wystawianiu rachunków (mniej lub bardziej szczegółowych) i skutecznym dojeniu klientów z forsy co jest zresztą jego głównym celem życiowym.
Karta telefoniczna zawiera ważne dane
Każdy telefonista ruchomy dumnie nazywający siebie posiadaczem
telefonu komórkowego (GSMowego oczywiście!!!) posiada kartę
chip-ową (nie mylić z chipsami) zwaną popularnie kartą SIM
(Subscriber Identity Module). Sam telefon komórkowy to jest
mniej niż zero, je, je. Żeby on w ogóle mógł działać
trzeba do niego, za przeproszeniem, wsadzić kartę SIM. Karta ta
to jest dopiero małe ale wielkie co nieco. Również na tej
karcie zapisane są dane osobiste klienta. Każda karta SIM ma
swoje własne unikalne w skali światowej oznaczenie. No a poza
tym na tej karcie pracowite krasnoludki zapisały dane, które
przy zameldowywaniu się telefonu do sieci są wymieniane ze
stacją bazową.
Z drugiej bańki natomiast czterocyfrowy kod, popularnie PINem
zwany (Personal Identity Number), który to trza za każdy razem,
po włożeniu karty SIM do aparatu wstukać, żeby iskierki poszły
i oboje zaczęli ze sobą współpracować, nie ma z siecią nic
wspólnego. PIN ów ma jedynie za zadanie ochronić kartę SIM
przed jej nadużyciem przez brutali czyli osoby trzecie - na
przykład gdy telefon komórkowy zostanie zwędzony (nie mylić
z uwędzeniem) a złodzieja najdzie nagle ochota dzwonienia
po świecie co kosztuje przecież cieżką mamonę szmalcem
popularnie zwaną. PIN ten, dobry nasz koleżka, jest przy zakupie
na karcie już zapamiętany, może być jednak przez posiadacza
ponownie zmieniony lub nawet całkiem wyłączony. To ostatnie
nie zaleca się gdyż wtedy każdy komu w łapy wpadnie
nasza kochana komórka (telefon komórkowy) może telefonować do woli
i nabić nam niezmiernie licznik rozmów, za które trzeba będzie
tak czy siak zabulić operatorowi.
Zmiana komórek
Klient telefonii komórkowej jest ruchliwy. Nie siedzi on tylko
całe życie w jednej i tej samej komórce i patrzy w sufit. O nie !
On przemieszcza się z jednej komórki, którą opuszcza bez litości i żalu,
do następnej, a potem następnej i tak dalej. Jeśli klient ów
raczy się znajdować na skraju danej komórki radiowej to wtedy sieć
musi na czas rozpoznać kiedy to lepiej byłoby dla wszystkich
zainteresowanych stron nawiązać nowe połączenie do stacji bazowej
z sąsiedniej komórki.
Telefon komórkowy wypromieniowuje sygnały we wszystkich kierunkach co
oznacza, że nie tylko jedna stacja bazowa te fale łapczywie wyłapuje,
lecz ewentualnie dwie lub nawet więcej. Sieć sprawdza skrzętnie
jakość każdego z tych połączeń i decyduje arbitralnie która stacja
bazowa nawiązuje połączenie rozmowne z owym telefonem komórkowym.
Jakość połączenia jest potem ciągle sprawdzana. Jeśli się
niechcący okazuje, że jakość połączenia podpada i opada
co nieco a połączenie do innej stacji bazowej wykazuje lepszą
jakość no to siu - wtedy ta właśnie stacja nawiązuje połączenie
rozmowne z telefonem komórkowym. Dopiero gdy te nowe w danej chwili
połączenie z tą lepszą niby jakościowo stacją bazową jest
nawiązane to stare połączenie zostaje zerwane i rozmowa
idzie dalej już przez nową stację bazową. Partnerzy rozmowy
komórkowej nic o dziwo nie zauważają - rozmowa jest bez
przerwy kontynuowana (w sieciach analogowych słyszalny
jest jednak wtedy wyraźny chrzęk-brzęk-niby-to-dźwięk).
W sieci cyfrowej rozmowy są dość odporne na podsłuch
Starsze, analogowe, telefony komórkowe można było (i jest)
łatwo podsłuchiwać. Wystarczyły do tego podstawowe zdolności
radioamatorskie lub urządzonko na zgniłym zachodzie pod nazwą
skaner radiowy znane, którego posiadaczem można się już
stać za kwotę mniejszą niż śmieszne 400 złotych. Te zabawy
licznej rzeszy radioamatorów i ludzi po prostu z nudy i braku
ciekawszego zajęcia zajmujących się podsłuchiwaniem rozmów
rodzaju wszelakiego się skończyły wraz z wprowadzeniem cyfrowej
telefonii komórkowej. Na jednym i tym samym kanale radiowym
jest tutaj prowadzone jednocześnie wiele rozmów - dane
zawierające poszczególne rozmowy są wzajmnie przełączane w czasie
- a żeby było weselej rozmowy te zmieniają często częstotliwość.
Przy pomocy normalnych (tzn. takich co może sobie w sklepie
każdy przechodzeń z ulicy kupić jeśli tylko kasa mu gra) skanerów
nie da się cyfrowej sieci telefoni komórkowej podsłuchiwać.
Rozmowy nie są wprawdzie nadal stuprocentowo odporne na podsłuchiwanie ale jednak podsłuchiwanie przez nieupoważnione osoby trzecie
wymaga bardzo dużego nakładu - w ogóle nie porównywalnego
do śmiesznej łatwości tej zabawy przy analogowej telefoni komórkowej.
Wprowadzenie techniczne
w przygotowaniu
Architektura
w przygotowaniu
Transmisja radiowa
w przygotowaniu
Zarządzanie siecią
w przygotowaniu
Planowanie sieci
w przygotowaniu
Optymalizacja parametrów sieci
w przygotowaniu

Zdjęcie powyższe przedstawia wygląd wyświetlacza telefonu, w którym
włączono tak zwany tryb monitorujący czyli podprogram, który wyświetla pewne
parametry. Zamiast takich zdjęć jak powyżej w poniższych przykładach użyto jednak zwykłego tekstu czcionką nieproporcjonalną, żeby
zwiększyć ich czytelność. Zawartość wyświetlacza, ze zdjęcia powyżej
można więc przedstawić następująco:
|----------------|
|CH038 RX-062 N3|
|CI 4A4C C1+42 B6|
|LAI 62F210 2426 |
|TXPWR37 RXAM-105|
|----------------|
Jest to bardziej czytelne - nieprawdaż ?
Tryby monitorujące - co to je ?
Pracownicy inżynieryjni operatorów sieci telefoni komórkowej są wyposażani w specjalne telefony, które umożliwiają wyświetlanie
parametrów sieci niewidocznych ze zwykłych telefonów, po to żeby
mogli je lepiej kontrolować i odpowiednio konfigurować. Na przykład
zamiast mocy sygnału mierzonego w kreskach (zwykły aparat) można
uzyskać moc sygnału mierzoną w decybelach (aparat specjalny).
Takie specjalistyczne aparaty są bardzo drogie i zwykle faktycznie
umożliwiają uzyskanie wskazań niespotykanych w zwykłych telefonach
komórkowych. Tak się jednak szczęśliwie składa, że istnieją firmy,
które produkują aparaty na rynek powszechny wyposażane w możliwość
wyświetlania niektórych parametrów w tak zwanym trybie monitorującym. Według mojej obecnej wiedzy
są to następujące aparaty: Siemens S1, Siemens S3, Siemens S3+, Siemens S3Com, Siemens S4, Siemens S4Power, Sony CM DX 1000, Motorola 8400, Motorola 8700, Dancall HP-2711, Ericsson GH337. Jeśli twój aparat nie znajduje się na tej liście to
możesz spokojnie zapomnieć o trybie monitorującym u siebie !
Sposób uzyskiwania trybu monitorującego w Siemens S1, S3, S3+, S3Com, S4, S4Power, Sony CM DX 1000
Zakładam, że jako język menu wybrany został angielski.
- na początku telefon powinien być włączony i zalogowany do sieci a
a na wyświetlaczu powinna być widoczna nazwa sieci:
|----------------|
| |
| ZGRYWUS GSM |
|Options ...|
|----------------|
- następnie wchodzi się lewym soft-klawiszem do menu
- następnie lewym soft-klawiszem należy przewinąć menu aż
dojdzie się do pozycji "SET UP" (czasami zwana: "Phone Options")
- następnie prawym soft-klawiszem (z nazwą "SELECT") należy wejść
do tej pozycji menu
- następnie lewym soft-klawiszem należy przewinąć menu aż
dojdzie się do pozycji "Phone Status"
- następnie prawym soft-klawiszem (z nazwą "SELECT") należy wejść
do tej pozycji menu
- teraz powinien na wyświetlaczu zostać wyświetlony numer IMEI, i
wyświetlacz powinien wyglądać na przykład tak :
|----------------|
| IMEI: |
|*445229511477100|
| OK|
|----------------|
(do tego wyniku można też dojść szybciej przez naciśnięcie
od początku sekwencji: lewy softklawisz, 9, 8)
- następnie należy nacisnąć sekwencję: lewy soft-klawisz, 7684666, klawisz odwieszenia (czerwona słuchawka)
- (jeśli sekwencja 7684666 nie działa to powinna działać jedna
z tych sekwencji: 5553756, 6573555, 6664867, 7775978, 8795777)
- teraz powinno nas wrócić do menu na pozycję "Phone Status"
- następnie nalęży cofnąć się w menu klawiszem odwieszenia (czerwona słuchawka)
- następnie lewym soft-klawiszem należy przewinąć menu aż
dojdzie się do pozycji "GSM SERVICE" (czasami zwana: "Network options")
- następnie prawym soft-klawiszem (z nazwą "SELECT") należy wejść
do tej pozycji menu
- następnie lewym soft-klawiszem należy przewinąć menu aż
dojdzie się do pozycji "Monitor"
- następnie prawym soft-klawiszem (z nazwą "SELECT") należy wejść
do tej pozycji menu
- teraz powinien na wyświetlaczu zostać wyświetlony tryb monitorujący i
wyświetlacz powinien wyglądać na przykład tak :
|----------------|
|CH038 RX-063 N3|
|CI 4A4C C1+38 B6|
|LAI 62F210 2426 |
|TXPWR37 RXAM-105|
|----------------|
- wrocić do menu można klawiszem odwieszenia (czerwona słuchawka)
- bedąc w trybie monitorującym można się po nim poruszać
następująco:
- tryb dotyczący bieżącej komórki:
|----------------|
|CH038 RX-063 N3|
|CI 4A4C C1+38 B6|
|LAI 62F210 2426 |
|TXPWR37 RXAM-105|
|----------------|
- po naciśnięciu prawego soft-klawisza:
|----------------|
| CH RL RM TX NB|
|1082 90 05 37 37|
|2102 99 05 37 32|
|3000 00 00 00 00|
|----------------|
- naciskając lewy soft-klawisz, można przewijać w dół:
|----------------|
| CH RL RM TX NB|
|2102 99 05 37 32|
|3000 00 00 00 00|
|4000 00 00 00 00|
|----------------|
- po naciśnięciu prawego soft-klawisza wraca się do początku:
|----------------|
|CH038 RX-063 N3|
|CI 4A4C C1+38 B6|
|LAI 62F210 2426 |
|TXPWR37 RXAM-105|
|----------------|
- bardzo szybko można wskoczyć do trybu monitorującego
przez naciśnięcie
od początku sekwencji: lewy softklawisz, 5, 6
W czasie gdy przeprowadzana jest telefonem rozmowa można wejść
do trybu monitorującego tak samo jak przedtem: należy jednak wcześniej wejść
do pozycji "NORMAL OPTIONS" lub bezpośrednio przez sekwencję: lewy softklawisz, 5, 5, 6. Wygląd:
|----------------|
|023TS7 TA00 PL05|
|RX-069 CI4A4C N3|
|LAI62F2102426 B6|
|LF42LS42 QF0QS0 |
|----------------|
i
|----------------|
| CH RXL NCC BCC|
|1 082 93 3 7|
|2 102 13 3 2|
|3 044 08 3 5|
|----------------|
(też można przewijać lewym soft-klawiszem lub wrócić prawym
soft-klawiszem)
Sposób uzyskiwania trybu monitorującego w Motorola 8400, 8700
Informacje dotyczące aparatów firmy Motorola podane poniżej są
zacytowane i nie sprawdzone osobiście (w przeciwieństwie do
Siemensów) przez autora.
Żeby uzyskiwać na wyświetlaczu symbol "[]", podawany w sekwencjach
poniżej trzeba nacisnąć klawisz z gwiazdką ("*") i go przytrzymać
tak długo póki on się pojawi. Aby uzyskać tryb monitorujący należy
wprowadzić sekwencję: [][][]113[]1[] i nacisnąć następnie
klaiwsz "OK". Teraz jest tryb monitorujący aktywny. Można do
niego dojść w pozycji menu, która oferuje trzy podpozycje
z informacjami GSMowymi. Niektóre dane na wyświetlaczu w tym trybie
zmieniają się stale. Ażeby zamrozić aktualnie wyświetlane wartości
należy nacisnąć klawisz "OK". Tryb monitorujący wyłącza się
sekwencją: [][][]113[]0[] potwierdzoną klawiszem "OK".
Sposób uzyskiwania trybu monitorującego w Ericsson GH337
Informacje dotyczące aparatów firmy Ericsson podane poniżej są
zacytowane i nie sprawdzone osobiście (w przeciwieństwie do
Siemensów) przez autora.
W menu glownym (wyswietlona jest nazwa sieci) nacisnij klawisz [lewa strzalka].
Potem [*][prawa strzalka][prawa strzalka][*][prawa strzalka][*].
Sposób uzyskiwania trybu monitorującego w Dancall HP-2711
Informacje dotyczące aparatów firmy Dancall podane poniżej są
zacytowane i nie sprawdzone osobiście (w przeciwieństwie do
Siemensów) przez autora.
Po wprowadzeniu *#9993#, należy przejść do menu i wybrać Engineering functions oraz Cell Info. Pojawi się pierwsza strona informacji o bieżącej komórce. Można przechodzić pomiędzy stronami przy pomocy strzałek lub klawiszy 0..6.
Opis parametrów do tego telefonu i dalsze informacje o kodach do niego można znalezć
w PESTKA
tutaj.
Opis paremtrów z trybu monitorującego w Siemens S1, S3, S3+, S3Com, S4, S4Power, Sony CM DX 1000
Przykład:
|----------------|
|CH038 RX-062 N3|
|CI 4A4C C1+42 B6|
|LAI 62F210 2426 |
|TXPWR37 RXAM-105|
|----------------|
- CH (przykład: CH038) - (ang. Channel) oznacza kanał na którym nadaje telefon komórkowy.
- RX (przykład: RX-062) - (ang. Receive Level) oznacza poziom odbioru w decybelach. Wartość -112 oznacza bardzo słaby odbiór, natomiast wartość -38 odpowiada doskanałemu odbiorowi.
- N (przykład: N3) - (ang. National Color Code) pokazuje w której sieci jest telefon komórkowy
zalogowany. W Polsce: Era GSM ma numer ?, Plus GSM ma numer ?. W Niemczech: D1 ma numer 3, D2 ma numer 7.
- B (przykład: B6) - (ang. Base Station Color Code) to numer wewnętrzny użytej stacji bazowej GSMowej.
- TXPWR (przykład: TXPWR37) - (ang. Transmission Power) oznacza maksymalny poziom nadawania w decybelach, który telefonowi
komórkowemu wolno użyć do nawiązania kontaktu ze stacją bazową. Operator sieci ustala tę wartość indywidualnie dla każdej stacji bazowej.
- RXAM (przykład: RXAM-105) - (ang. Receive Level Access Minimum) ten poziom odbioru musi conajmniej telefon komórkowy osiągnąć, żeby mu wolnobyło się zalogować do bierzącej stacji bazowej. Operator sieci ustala tę wartość indywidualnie dla każdej stacji bazowej.
opis kolejnych parametrów i kolejne wyjaśnienia są w przygotowaniu
Porównanie parametrów sieci polskich i zagranicznych
w przygotowaniu