Drukarki | |
Citizen
Printiva 1700 Metalicznie i na sucho |
![]() |
Dariusz Bogdański |
Pomimo
zdominowania rynku przez drukarki laserowe i
atramentowe producenci nieustannie pracują nad
nowymi technikami druku. Przykładem jest model
Citizen Printiva 1700 wykorzystujący
technologię Micro Dry, na którą składają
się trzy elementy: silikonowa głowica, suchy
atrament i procesor sterujący. Nowa technika polega na nanoszeniu suchego atramentu umieszczonego na cieniutkiej taśmie za pomocą 240-elementowej głowicy termicznej. Pozwala to na uzyskanie punktów o wielkości ok. 40 mikronów, bez tak charakterystycznej dla wydruków pochodzących ze "zwykłych" plujek mgiełki. Cztery taśmy z kolorami podstawowymi są pobierane przez głowicę z zasobnika i w oddzielnych przebiegach nanoszone na papier. Do wyboru mamy następujące kolory: czarny, żółty, błękitny, karmazynowy i multicolor. Dodatkowo dostępne są taśmy z kolorami metalicznymi: złotym, srebrnym, metalicznym karmazynowym i metalicznym błekitnym. Wydruki możemy uzyskać na wszystkich standardowych nośnikach o grubości od 0,07 mm do 0,23 mm, jednakże bardzo wysoka jakość osiągana jest na lepszych gatunkach papieru, np. papierze powlekanym. Na zwykłym papierze - ze względu na jego włoskową strukturę - zdarza się, że atrament niezbyt dokładnie przylega do powierzchni tworząc miejscami białe plamki. Podajnik papieru mieści maksymalnie 100 arkuszy. Przy wykorzystaniu folii lub innych grubszych nośników możemy cały podajnik opuścić do pozycji pionowej zapewniając płaski przebieg papieru. Zdarzało się w czasie testów, że drukarka pobierała z podajnika po kilka kartek naraz. Bezproblemową pracę zapewnia wkładanie tylko pojedynczych arkuszy. Zgodność z Plug and Play ułatwia instalację w Windows, niestety, problematyczna może się okazać praca w innych systemach operacyjnych: dostarczone oprogramowanie obsługuje tylko Windows 3.x i Windows 95. Sterowniki udostępniają szereg specyficznych ustawień, takich jak np. definiowanie sposobu odwzorowywania kolorów metalicznych. Ta własność drukarki, a właściwie dostępnych do niej taśm z barwnikami pozwala na uzyskiwanie niemożliwych w innych technologiach efektów. Jeżeli chcemy wydrukować pełnokolorowy obrazek z elementami metalicznymi musimy w czasie pracy zmieniać zasobniki z taśmami. W pierwszej fazie nadrukowane zostaną kolory podstawowe, a w drugiej metalizowane. W aplikacji z której drukujemy musi być dostępna opcja dokładnego definiowania kolorów. Pewne kolory są przez drukarkę interpretowane jako metaliczne np. kolor o składowych R=88% G=63% B=0% jest traktowany jako złoty. Dość skomplikowany sposób nakładania atramentu w konsekwencji owocuje długimi czasami oczekiwania na wydruk. Zależnie od stopnia komplikacji tworzących go elementów musimy czekać od 1 do 12 minut. Zintegrowany skaner o rozdzielczości 600 dpi jest zgodny ze standardem TWAIN, co pozwala wykorzystywać go we wszystkich okienkowych aplikacjach. Nietypowy sposób jego obsługi może być, niestety, źródłem problemów. Skanowaną kartkę (nie ma możliwości obróbki np. książek) musimy umieścić w specjalnej, dostarczanej z drukarką przezroczystej okładce i "przepuścić" przez mechanizm drukująco-skanujący. W zestawie znajdują się dwie takie wkładki o wymiarach 210x297 mm i 100x150 mm. Zabrudzenia i porysowania folii odbiją się na jakości obrazu. Wydaje się, że po pewnym czasie jest to nieuchronne. Jakość uzyskiwanych skanów jest dobra, ale prędkość pozostawia wiele do życzenia. Oprogramowanie daje nam możliwość skanowania do pliku, albo wykonywania od razu wydruku. Można więc Printivę wykorzystać jako kolorową kserokopiarkę. Długi czas jaki musimy czekać na wydruk rekompensowany jest jego jakością. Bez problemu można zastosować go jako "proof" drukarski, a metaliczne kolory zaspokoją wymagania specjalistów przygotowujących atrakcyjne prezentacje. Wysoki koszt wydruku jest w pewnych zastosowaniach i tak mało istotny.
|