Skanery

Avision AV 100C, AV 360C,
AV6240, AVA3
Zmasowany atak
Piotr Wądołkowski  
Większy model Avision robi dobre wrażenie zarówno jakością obrazu, jak i wykonaniem. Co prawda celowość interpolowania z 600 na 4800 dpi może być dyskusyjna, ale przyjmując nieco mniejszą wartość można uzyskać naprawdę niezłe skaningi. Interfejs Twain, niestety, psuje nieco dobry nastrój użytkownika: wygląda nieprofesjonalnie i ma dość ubogie możliwości. Z kolei dołączona wersja 1.15 programu Recognita pamięta czasy 386-tek i nie radzi sobie najlepiej z rozpoznawaniem tekstu.

     Podstawowe parametry pracy skanera można ustawić w osobnym programie: dotyczy to m.in. czasu świecenia lampy, sposobu skanowana czy wyboru aplikacji, która ma być skojarzona z plikiem graficznym. Skaner pracuje cicho. Obsługuje się go raczej wygodnie, jeśli nie liczyć dość dziwnego Twaina, sprawiającego wrażenie, jakby przeznaczony był dla "młodszej widowni". Uzyskiwane obrazy są dobrej jakości - nasycenie barw i kontrast nie odbiegają zbytnio od oryginału, ponieważ skaner często kalibruje się na wzorcu wewnętrznym.

Poprzednipoprzedni model z testu następny model z testuNastępny
     
Avision AV360C    
Rozdzielczość: 300x600 dpi (optyczna), 4800x4800 dpi (interpolowana)
Tryby pracy: lineart, halftone, stopnie szarości, truecolor (24 bit//piksel)
Oprogramowanie: Twain, Recognita 1.25, ImagePals Go!, typeReader
Format papieru: A4
Transmisja: złącze równoległe
Producent: Avision, Tajwan
http://www.avision.com/
Dostarczył: KSK, Katowice
tel.: (0-32) 757 39 57,
fax: 757 20 86
e-mail:office@ksk.com.pl
http://www.ksk.com.pl
Cena: 780 zł
 
+ dobra jakość obrazu
+ dobre oprogramowanie
- brak polonizacji
- słaby interfejs Twain