Historyczny charakter zachodzących zmian można poznać po tym, iż dotykają najbardziej podstawowych pojęć. Obrońcy tradycji są tu z góry skazani na porażkę, niezależnie od tego, czy mają rację. Przemiany są nieuchronne i muszą nastąpić.
W sztuce współczesnej mamy obecnie do czynienia z procesem re-definiowania (czy mówiąc inaczej dekonstrukcj) pojęć dla sztuki tak zasadniczych jak artysta, dzieło, czy sama sztuka. Nowe definiowanie odbywa się na podstawie obserwacji faktów artystycznych. Wszystko co dziś w sztuce zasługuje na miano współcesności można określić poprez opozycję do modernizmu artystycznego. Chociaż sztuka wykonała już dawno wiele gestów odrywających ją od korzeni modernistycznych, to jednak w swojej masie, ogromnej ilościowo produkcji, pozostaje nadal modernistyczna. Do takich gestów należały projekty rozwi ązania związku między sztuką a przedmiotowością, rzeczowością struktury materialnej, w dziełach sztuki konceptualnej i sztuce akcji. Jakkolwiek, w momencie swego zaistnienia na scenie sztuki, należały one do modernistycznego porządku sztuki, wyznaczanego przez awangardy, są zjawiskami dla modernizmu granicznymi. Można zaryzykować twierdzenie (mające pokrycie w faktach artystycznych), iż kierunki te zamykają modernizm w sztuce; stanowią ostateczne spełnenie jego założeń, a zarazem zapowiedź jej współczesnej postaci. Będąc awangardami, jednocześnie zamykają historię sztuki jako historię awangard. Wszystko to, co współcześnie zasługuje na miano sztuki, co wchodzi w zakres jej definicji, sięga swoim dalekim rodowodem tych kierunków. Myślę tu o ogromnej ilości zjawisk artystycznych określanych wspólną nazwą sztuki opartej na czasie (time based art). Formuła ta obejmuje rozmaite typy sztuki instalacji, performance i ich połączenia. W nich możliwa jest dziś realizacja najbardziej podstawowyego sensu sztuki: indywidualizmu, krytycyzmu, myślenia progresywnego i subwertywnego. Sztuka realizuje się więc poprzez formy labilne, dynamiczne, czasowe, nietrwałe. Modelem, materiałem i punktem odniesienia tak pojmowanej sztuki jest człowiek i najszerzej rozumiana kondycja ludzka. Natomiast wszelkie formy statyczne, produkty tzw. estetyki postmodernistycznej, należą bardziej do dziedziny designu. Również sztuka tradycyjnie rozumiana i uprawiana, gdzie punktem wyjścia jest estetyka formalna, zdecydowanie wypada poza sztukę, w sferę przedmiotów dekoracyjnych, czy właśnie - designu. Sztuka współczesna nie powstaje w odniesieniu do innej sztuki, dlatego też nowość i odkrywczość, podstawowe hasła ideologiczne ale i metoda twórcza awangard - nie mają w niej decydującego znaczenia.
Kierunek zmian zachodzących w sztuce wymusza przemiany jej infrastruktury. Znaczenie galerii jako miejsca ekspozycji jest zdecydowanie mniejsze. Galeria (co oznacza tu wszelkie miejsce gdzie możliwa jest sztuka współczesna) jest przede wszystkim miejscem tworzenia sztuki, daje impuls do powstania dzieła sztuki. Panujące w niej warunki decydują o jego kształcie i o przyjęciu przez artystę formuły postępowania. Dla dużych instytucji wystawienniczych oznacza to konieczność zmiany trybu pracy; monumentalne, statyczne, „salonowe” ekspozycje, zwłaszcza monograficzne, tracą sens. Jest to zadanie muzeów, gdzie sztukę można poddać badaniom naukowym. Zasady eksponowania sztuki muszą być dostosowane do jej zasad strukturalnych, a więc dynamiki, wielości i zmienności środków, formuł. Muszą też brać pod uwagę sytuację odbiorcy wobec sztuki współczesnej, który z biernie kontemplującego sztukę widza, starającego się przyjąć pokornie jak najwięcej z tego, co ma ona do powiedzenia, zmienił się w uczestnika sztuki. To uczestnictwo przybiera rozmaite formy. W różnych typach instalacji i obiektów przestrzennych, widz stał się częścią dzieła sztuki został wprowadzony w jego wnętrze, w jego przestrzeń i stał się jego twórcą, tym, który nadaje mu sens. Z kolei sztuka oparta na technologii, na mediach elektronicznych, bazuje na interakcji z odborcą, starając się „dostroić” jego umysł do „nadającego” poprzez media artysty. W sztuce dziejącej się na żywo, w performance, i sztuce opartej bezpośrednio na kondycji psycho-fizycznej człowieka, widz odbiera poprzez analogię , stawiając psychicznie siebie w sytuacji artysty doświadczającego, często traumatycznie, swojego ciała, całego jestestwa.
Jednak także małe prywatne galerie, prezentujące się jako opozycja do wielkich instytucji, przciwstawiające ich bezduszności prywatność - tracą znaczenie. Oferta przynależności do elitarnego klubu jest mniej atrakcyjna, gdyż zbyt statyczna wobec konieczności stałego poszukiwania miejsca dla sztuki, przekazu związanych z nią sensów, ujęć kontekstowych. Ta zmiana jest istotna jeszcze o tyle, że sztuka zawsze była domeną prestiżu, być może fałszywie pojętego i zakłamanego, ale jednak ta bardzo ludzka cecha była silnym motorem napędzającym życie artystyczne i integrujaca grupy środowiskowe, co pomagało tworzyć sztukę. Teraz twórczość podlega zindywidualizowaniu, ale i - w konsekwiencji - separacji do grupy połączonej jakąś wspólnotą.
Nie chcę tu popadać w minorowy ton krytyków współczesności narzekających na atomizację społeczeństwa i samotność jednostki. Zjawiska takie są negatywne w przypadku statycznego ujęcia społeczeństwa, czy grup środowiskowych, np. w świecie sztuki. Jednak przy ujęciu dynamicznym, uwzględniajcym ciągłą zmienność konfiguracji, przeływ ideii, krótko mówic dynamikę życia współczesnego człowieka - okazują się to być cechy jednoznacznie pozytywne, bo umożliwiajace kreatywność, bycie twórczym na własny rachunek, a nie jakiejś abstrakcyjnej ideii pretendującej do rangi powszechności.
Program Galerii QQ jest ukierunkowany na badanie zjawisk sztuki opartej na czasie. Temat ten jest podejmowany każdego roku w formie programu badawczego obejmującego cykl prezentacji. Każdego roku, zagadnienie sztuki współczesnej - sztuki opartej na czasie - jest stawiane w trochę inny sposób, pozwalający spojrzeć problematykę zasadniczą z trochę innej strony, zobaczyć ją pod innym kątem, inaczej oświetloną. Pozwala to na stopniowe wnikanie w szczegóły i subtelności ogólnej problematyki sztuki aktualnej. Zebrany w ciągu roku materiał jest poddawany analizie, której wyniki są publikowane w formi rocznego katalogu - dokumentacji działalności galerii.
W roku 1996 nową inicjatywą Galerii QQ było powołanie do życia Muzeum Sztuki Niesubstancjalnej. „Powołanie do życia” należy rozumieć jako moment podania do publicznej wiadomości informacji o prowadzeniu działalności pod tą nazwą, gdyż, de facto, jest to forma aktywności galerii związana z nią od poczatku jej istnienia a także przynależna do specyfiki sztuki aktualnej. Program Muzeum Sztuki Niesubstancjalnej streszcza sama nazwa. Jest on odpowiedzią na opisane wyżej przemiany w sztuce wymuszające przekształcenie jej infrastruktury, czyli np. sposobów gromadzenia i dokumentacji dzieł sztuki. Niesubstancjalność jest podstawą morfologii dzieła sztuki aktualnej. Drogę i okoliczności w jakich historia sztuki dotarła do tego momentu w swoich dziejach również streszczone skrótowo powyżej. Instalacje czy performance zakładają czas jako podstawę struktury swojego istnienia, prezentacji. Sztuka, wszelkie związane z nią wartości, nabierają również charakteru czasowego, zależnego z jednej strony od kontekstów i warunków prezentacji, z drugiej od indywidualności odbiorcy - uczestnika sztuki. Po zakończeniu prezentacji sztuki po prostu nie ma i nie może już być, dokładnie w myśl i na mocy zasady heraklitejskiej. Sytuację tą można też opisać za pomocą zasady antropologicznej, opartej na prostej, codziennej obserwacji naszego życia potocznego, a notującej zmienność, czy nawet kapryśność naszego odczuwania, sposobu myślenia. Sztuka oparta na czasie jest idealnym przekaźnikiem kondycji ludzkiej, opisem świata specyficznie ludzkiego. Jest to zasadniczo nowe zadanie sztuki. Sztuka tradycyjna, sztuka form statycznych miała za zadanie opisać i prznieść w swoich formach to, co w świecie i w świecie wartości jest absolutne, stanowie jego warstwę niezmienną, wiecznotrwałą. To jest istotne novum sztuki atktualnej. Niesubstancjalność jest w nią wpisana powójnie - jako specyficznie współczesna metodologia tworzenia sztuki i jako wyraz sytucacji człowieka w świecie. Jednak, dzieło sztuki - w tradycyjnym sensie - nie istnieje. Zmianie uległa także rola dokumentacji. Wobec dzieła sztuki opartego a czasie , dzieła nie istniejącego, czyli niesubstancjalnego, informacja o jego postaci jest drugorzędna wobec faktu, iż nie istnieje oryginał z którym można dokument porównać i do jakiego można się odnieśc w pracy badawczej. Dlatego wszelka dokumentacja, zaczyna pełnić rolę samodzielnego dzieła sztuki. Jest to znów istotne novum w praktyce artystycznej. Dzieło żyje pod różnymi postaciami formalnymi, w różnych mediach, ulegająć przekształceniom zgodnym z ich specyfiką i adkwatnie do kntekstu i sytuacji w jakiej przychodzi tej sztuce zaistnieć. Dotyczy to zarówno istnienia dzieła sztuki zapośredniczonego w mediach fotograficznych i filmowych, kiedy to może zostać poddane obróbce elektronicznej, jak i wszelkich pozostałości materialnych, np. po instalacji czy performance. Praktyka artystyuczna często zakłada taką kolej rzeczy, kiedy to punktem wyjścia jest instalacja, podlegająca przekształceniu w trakcie performance, lub odwrotnie, gdy to performance prowadzi do powstania instalacji. Obie te strategie postępowania zawierają tak wiele cieni i niuansów jak wiele jest indywidualnych realizacji. Muzeum Sztuki Niesubstancjalnej gromadzi wszelkie te residua, pozostałości po sztuce, głównie dziejącej się w Galerii QQ. Są to przedmioty, obiekty, rysunki i zapisy wideo i fotografie oraz wszystko to, co stanowi materialny ślad aktywności artystycznej. Jednak sztuka współczesna, sztuka aktualna, oparta na czasie jest zasadniczo niesubstancjalna, co znaczy w całej swej istocie a nie tylko w warstwie ideowej czy psycho-mentalnej, gdyż niesubstancjalna w ten sposób była ona zawsze. Taka jest sztuka naszej współczesności. Zasdnicza jej konfuzja polega na tym, iż to co oglądamy po sztuce, co jest post - artystyczne i znajduje się np. w Muzeum Sztuki Niesubstancjalnej sztuką nie jest, choć daje o niej świadectwo. Wszelkie kolekcje i muzea sztuki współczesnej, jeżeli podejmują wysiłek uchwycenia w swych kolekcjach aktualności sztuki stają przed tym problemem. Najczęściej kończy się na oszustwie: prezentuje się jako sztukę coś, co nią w istocie nie jest. Innym rodzajem oszustwa jest to, iż artyści , pod naciskiem muzeów i rynku sztuki, wykonują prace materialne i kocherentne strukturalnie, jednak z premedytacją rezygnujące z elementu czasu, z oparcia na czasie. W ten sposób najznakomitsze kolekcje i festiwale sztuki współczesnej są pełne dzieł nie w pełni wyrażających własną współczesność - współczesność sztuki i tym samym przekazują jej fałszywy obraz i tym fałszem karmią publiczność artystyczną. Tam sztuki po prostu nie ma, tak jak nie ma jej nigdzie a jest wszędzie, zmieszana z życiem, ze światem, dana w każdej chwili istnienia.