 |
 |
 |
 |
|
Ujście - miasto trzech wzgórz |
|
|
|
|
Miasto, malowniczo położone, u zbiegu dwóch rzek - Gwdy i Noteci przyjęło imię w sposób naturalny wynikający z tego faktu - Ujście. Słychać o nim już w XII-wiecznej Kronice Galla Anonima. Odegrało niemałą rolę w burzliwych dziejach Polski, a i dziś nie zbywa mu na znaczeniu. Jest siedzibą dobrze prosperującej, samowystarczalnej gminy. Blisko 4-tysieczne społeczeństwo zawdzięcza swój byt dynamicznie rozwijającej się działalności gospodarczej oraz najstarszej w Polsce hucie szkła opakowaniowego. Do głosu dochodzą nowe podmioty gospodarcze. Odważnie szturmuje rynek Zakład Przetwórstwa Tworzyw sztucznych "Plastwil", a rekordy zainteresowania bije miejscowa stacja dealerska Toyota - Tadeusza Ukleji. Dobrze funkcjonuje handel, a przecinająca centrum miasta tranzytowa droga nr 11, o znaczeniu krajowym, wymusza nieustanną troskę o stan obiektów komunalnych. Burmistrz Henryk Kazana nie bez dumy mówi o postępie w zakresie gospodarki ściekowej - nie tylko zresztą w mieście - ale i w całej gminie - o budowie nowej remizy strażackiej oraz obiektów oświaty i ich osiągnięciach. Mówiąc o planach, wymownym gestem wskazuje na portfel, bo są ambitne ale i na miarę pilnych potrzeb. Nie tylko burmistrz marzy o turystycznym wykorzystaniu portu rzecznego, nie sam śni ciągle nie spełniony sen o Zakopanem północy. Nie ma tam co prawda Giewontu ani Gubałówki, ale są trzy imponujące wzniesienia pośród których rozwinęło się miasto. Wykorzystując naturalną rzeźbę terenu, można by wytyczyć trasy zjazdowe dla narciarzy i saneczkarzy. Na dole zorganizować godziwe zaplecze motelowo-gastronomiczne, ale cóż na wszystko trzeba pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy. Na dodatek wzbogaciłoby to ofertę składaną przez miasto - w ramach wzajemnej współpracy - partnerskiemu Krakow am See. Mogłoby z pewnością zwiększyć uwagę potencjalnych inwestorów, którzy w okolicach miasta ciągle mają jeszcze nieograniczone możliwości, na tanich, uzbrojonych, objętych preferencjami terenach. |
|
 |
 |
|
 |
|
 |
|
|
|
Ujście - the town of three hills |
|
|
|
This picturesque town situated at the confluence of the Gwda and Noteć rivers took the name from its location; Ujście means river confluence in Polish. The town was first mentioned in the 12th c. in Gall Anonim's chronicle and with the passage of time, Ujście has played an important role the Polish history. This town of four thousand inhabitants has its own local government. Ujście's fast development is due to a significant increase in business activities, i.e. the presence on the market of Plastwil, a Plastics Processing Plant, and The Toyota Dealership managed by Tadeusz Ukleja, as well as a glassworks producing glass packaging, the oldest in Poland. Efficient town commerce and a transit road leading through the town make the authorities take great care of the town infrastructure. Henryk Kazana, the mayor of Ujście is proud to say that significant progress has been made in the field of municipal sewage management. He also says that a new fire station and educational facilities have been built. He has ambitious plans for the future; he thinks of the utilisation of a river port for tourism and what's more, he wants to create a ski resort in Ujście, as the town is situated between three high hills. The mayor is aware that it would not be as popular as Zakopane, which is a famous ski resort situated close to Gubałówka and Giewont in the Tatra mountains. Nevertheless, it is possible to open a few routes for skiers and sleighs. If only a proper infrastructure was provided, there is a possibility that Ujście would become 'The Northern Zakopane'. Unfortunately, introducing revolutionary changes costs money. The plan's realisation would contribute to enhancing the town's attractiveness in its co-operation with Krakow am See. Such changes would certainly draw investors to the town, which right now offers various opportunities, for example cheap, attractive allotments, with mains already connected. |
|
|