HARDWARE
Przedmiotem naszego zainteresowania będzie to drugie zagadnienie, ponieważ niebagatelnego znaczenia nabiera fakt, iż musimy do czegoś podłączyć wyjście audio naszego komputera. Możliwości są co najmniej dwie: możemy podpiąć wyjście karty dźwiękowej do posiadanego wzmacniacza, jednak nie każdemu odpowiada rozstawienie kolumn i plątanina kabli, gdyż wieża audio jest z reguły ustawiona w | innym miejscu niż komputer; drugim wyjściem jest zakupieniezestawu aktywnych kolumn głośnikowych. Zaletą tego rozwiązania jest porządek na biurku wokół stanowiska komputerowego, osiągalny w wyniku umocowania kolumienek na monitorze lub ustawienia ich w jego obrębie. Dzięki temu regulatory głośności oraz barwy dźwięku są w zasięgu ręki, a lokalizacja źródła dźwięku odpowiada obrazowi na ekranie. |
Producenci oferują obecnie szeroką gamę przenośnych modeli głośników o różnej wielkości, mocy i wzornictwie, które możemy podłączyć nie tylko do peceta, ale i do diskmanów, walkmanów, radiomagnetofonów lub telewizorów. W przypadku tego rodzaju sprzętu istotne są małe gabaryty i ciężar, łatwość instalacji oraz ergonomia. Urządzenia wyposażone są w osobne zasilacze sieciowe i/lub w zasilanie bateryjne; stosowana jest korekcja barwy dźwięku, często w postaci dodatkowych, specjalnych układów elektronicznych uwydatniających niskie tony. Spotkać można też systemy rozszerzające bazę stereo | – SRS 3D surround.Większość głośników posiada
odpowiedni ekran magnetyczny, który chroni przed szkodliwym wpływem pola
magnetycznego na pracę kineskopu monitora.
Zestawienie obejmuje produkty firm SONY, Primax, NEC i Commodore prezentujące różne koncepcje wzornicze i układowe, lecz zmierzające do jednego celu – uzyskania dobrego dźwięku (patrz ramka: więcej czadu). Wszystkie modele mają ekran magnetyczny, obudowy są typu bass-reflex. |
SONY zaprezentowała stosunkowo zróżnicowaną od strony koncepcyjnej ofertę. Commodore dostarczył solidne głośniki o mocy 120 W, natomiast NEC – kolumny o wysublimowanej, smukłej sylwetce. Primax przedstawił trzy solidne modele o zbliżone pod względem wzornictwa, a różniące się przede wszystkim poziomem mocy wyjściowej. Realna moc jest niższa, gdyż producenci w celach reklamowych podają najczęściej wartość mocy chwilowej (szczytowej), która odpowiada maksymalnemu sygnałowi nie powodującemu jeszcze uszkodzenia | głośnika. Dość wysoka czułość wejściowa pozwala na pełne wysterowanie przy niewielkim sygnale sterującym - jest to korzystna cecha dla posiadaczy kart o „słabym" wyjściu. Reasumując, mimo że przedstawiona oferta nie wyczerpuje pełnego asortymentu tego typu urządzeń znajdujących się na rynku, należy stwierdzić, że miłośnicy komputerowego dźwięku mają w czym wybierać - reszta zależy od zasobności portfela i miejsca na biurku. |
Artur Kellner