- home - news - wywiady - recenzje - biografie - zdjęcia - liryki - mp3 - flyers - księga gości - linki - o nas - e-mail - kontakt -
  MULTUM IN PARVO 'zine w internecie - wywiad z zespołem MELENCOLIASI
- home
- news
- wywiady
-
recenzje
- biografie
- zdjęcia
- liryki
- mp3
- flyers
- księga gości
- linki
- o nas
- e-mail
- kontakt
 

      Tyska MELENCOLIASI jest kolejnym młodym zespołem debiutującym na łamach naszego pisma. Zespół powstał pewnego mroźnego listopadowego wieczoru 1998 roku, kiedy to Septimus zaproponował Wesyrowi współpracę. Po trzymiesięcznym zastoju spowodowanym brakiem czasu i odpowiedniego miejsca do grania już na początku lutego 1999 powstało sześć utworów, a kilka miesięcy później tj. w lipcu tego samego roku MELENCOLIASI zamknęła sie na ponad dwa tygodnie w katowickim ALKATREZ STUDIO gdzie nagrywała swoje debiutanckie demo zatytułowane "Cienie". 29 lipca już było po wszystkim. Zadowoleni muzycy wyjechali na zasłużone wakacje, a Achtanga głowił się nad recenzją dema i wywiadem z którym poniżej możecie się zapoznać.

- Witaj Wesyr! Z tego co się orientuję wywiad który teraz z Wami przeprowadzam jest pierwszym jakiego do tej pory udzielaliście. Powiedz mi w takim razie w jaki sposób odwidzięczysz mi się za to? Uprzedzam, że słowne podziękowania nie wystarczą, hahaha...
Wesyr: Słowne nie wystarczą? O cholera... Specjalne odwdzięczenie załatwimy na osobności, nie przy wszystkich (Ha! Zapowiada się ciekawie - podjarał się Achtanga). Ale po za tym mogę Ci obiecać wsparcie dla Multum in Parvo` zine. Mam nadzieje, że będziesz usatysfakcjonowany.

- Tylko tyle?! Spodziewałem się znacznie więcej. Ale co tam... Usatysfakcjonowany jak na razie nie jestem, ale pogadamy jeszcze na osobności, haha. Przyznam, że mam niemałe trudności z określeniem muzyki, którą wykonujecie. Wiele jest w niej elementów niemalże akustycznych, trochę dekadenckiego klimatu oraz black metalowych wpływów. Osobiscie nazwałbym Waszą muzykę jako nostalgiczny, melencholijny i melodyjny black metal, chociaż tak naprawdę z blackiem to za dużo wspólnego chyba nie macie.
Wesyr: Z określeniami nostalgiczny, melancholijny i melodyjny metal zgodzę się w zupełności. Natomiast black metal? Nie, zupełnie nie. Mamy może dwa motywy blackowe. Bardziej odpowiadałoby mi określenie thrash metal. Nostalgiczny i melodyjny thrash metal. Całkiem ładnie brzmi, nieprawdaż? W tej muzie każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Poziom wykonania i brzmienie są chyba zadowalające, co?

- Nie często się zdarza, aby debiutanckie demo trwało jak w Waszym przypadku niemal 52 minuty! Nie boisz się, że potencjalni słuchacze będą nieco znudzeni tak długim czasem trwania taśmy? Czy nie lepiej byłoby umieścić na demówce dwa, trzy utwory, a resztę wydać na drugim demo lub poczekać na ewentualne zainteresowanie wydawców i wydać je na oficjalnej już kasecie?
Wesyr: Myślę, iż tak długi czas trwania materiału nie powinien znudzić odbiorcy, gdyż dzielą go utwory skomponowane na gitarę klasyczną. Z drugiej strony jest to materiał w pełni koncepcyjny zarówno pod względem muzycznym jak i tekstowym. Z tej prostej przyczyny nie można go było podzielić na dwie demówki. Straciłby swój charakter i klimat...

- Jak długo przygotowywaliście się do wejścia do studia? Ile czasu zabrało Wam napisanie wszystkich kawałków, które postanowiliście później nagrać? Czy wszystkie utwory, które skomponowaliście do tej pory znalazły się na demo, czy też część trafiła po prostu do kosza?
Wesyr: Przygotowanie zarejestrowanego materiału rozpoczęło się wraz założeniem Melencoliasi. Ale właściwe prace nad materiałem rozpoczęły sie w marcu tego roku, kiedy nasze szergi zasilił Abadon. Numery robiliśmy z Septimusem przez ponad miesiąc. Ale grubo ponad pół roku szlifowaliśmy je i dopracowywaliśmy. W trakcie tych prac pojawiły się nowe kawałki. Pomimo tego żaden z nich nie trafił do kosza. Nie potrzebowaliśmy selekcji, gdyż przygotowywaliśmy materiał koncepcyjny.

- Na czym polega ta koncepcja?
Wesyr: Narajastające emocje, które swą kulminację znaleść miały w kawałku "Cienie". Zresztą widać, że całość materiału jest ułożona koncepcujnie, choćby tytuły kawałków i cztery etiudy na gitarze klasycznej. Cały materiał ma swój ewidentny początek i koniec ("Sen" i "Zapomnienie"). Tak samo wydźwięk liryków jest dość koncepcyjny - melancholijny.

- Porozmawiajmy chwilę o koncertach. Jak wygląda Wasz sceniczny image?
Septimus: Na koncertach nie prezentujemy żadnego konkretnego image, gdyż malowanie twarzy jest dla nas śmieszne.
Wesyr: A skórzane staniki zostawiamy pedałom.
Septimus: Mamy wiele planów dotyczących tworzenia klimatu na koncertach, jaednak pozostaje to na razie w tajemnicy.

- Podczas naszej ostatniej telefonicznej rozmowy powiedziałeś mi, że szykuje się Wam nie lada gratka w postaci suportowania kogoś wielkiego na naszej scenie. Czy znane są już szczegóły dotyczące tej imprezy? Czy mógłbyś je zdradzić, czy wolałbyś jednak zachować je w tajemnicy aby nie zapeszać?
Wesyr: Istotnie szykuje nam się taka okazja. Szczegóły będą znane w najbliższym czasie. Jednak w tej chwili wolałbym tę sprawę przemilczeć.

- "Cienie" były nagrywane w Alcatraz Studio. Powiedz jak przebiegała Wam sesja nagraniowa, na jakim sprzęcie nagrywaliście i czy wszystkie pomysły zostały zrealizowane? Na ile pomocna była Wam osoba Maćka Muglarczyka?
Wesyr: "Cienie" istotnie zarejestrowaliśmy w katowickim Alcatraz Studio w lipcu tego roku. Sezja nagraniowa przebiegała bez żadnych problemów, zwykła kilkugodzinna, codzienna praca. Sprzęt? Septimus i ja wykorzystaliśmy swoje gitary i efekty BOSS`a. Po za tym używaliśmy sprzetu studyjnego. Jeśli chodzi o pomysły to sądzę, iż większość z nich została zrealizowana. Pomoc Maćka była nam bardzo przydatna. Ten człowiek doskonale zna się na swojej robocie, wie wszystko o sprzęcie na którym pracuje. A po za tym Maciek doskonale rozumie i czuje tę muzę. Jest to osoba konsekwentna i bardzo sympatyczna. Współpracę z nim uważam za całkowicie udaną. I mam nadzieję, że nie była to nasza ostatnia współpraca.

- W studio siedzieliście niemal przez trzy tygodnie i domyślam się, że była to dość droga impreza. Powiedz w jaki sposób zdobyliście pieniądze na sesję? Ile ona kosztowała?
Wesyr: Zarejestrowanie "Cieni" zajęło nam niemalże trzy tygodnie i faktycznie pochłonęło sporo zasobów finansowych. Jak zdobyliśmy pieniądze? Hm... wiesz, wielu jest ludzi dookoła, którzy chcą pomagać, jak się ich ładnie poprosi. Nie, tak poważnie to musieliśmy zrezygnować z wielu przyjemności, aby uskładać kasę. Całość nagrania wyniosła nas prawie 2000 złotych. Ale warto było się poświęcić. Przednia zabawa...

- "Cienie", "Depresja", "Obumieranie", "Zapomnienie" to tylko niektóre z tytułów utworów jakie znalazły się na debiutanckim demo Twojego zespołu. Co takiego wydarzyło się w Waszym życiu, że postanowiliście sięgnąć do matywów dekadenckich? Zresztą nie tylko tytuły, czy liryki o tym świadczą, ale i muzyka...
Wesyr: Pytanie to powinno być skierowane do Septimusa, więc oddaje mu głos. Septimus: Wydaje mi się, iż liryki oddają klimat życia codziennego i nie są spowodowane żadnymi szczególnie przykrymi wydarzeniami w moim życiu, a jedynie moimi własnymi przemyśleniami. Jest to historia pewnego, przeciętnego dnia, choć niewątpliwie przewijają się tam motywy miłości czy nawet samobójstwa. Co do motywów dekadenckich to możliwe, iż są spowodowane podświadomym niepokojem związanym z końcem tysiąclecia.

- Doszły mnie słuchy, że sytuacja na tyskiej scenie podziemnej jest dosyć napięta. Czy mógłbyś powiedzieć co było przyczyną konfliktu? Czy są szanse na jego złagodzenie?
Wesyr: Od dłuższego już czasu stosunki na tyskiej scenie podziemnej nabrzmiewały, aż wreszcie wybuchły. Przyczyna, hm... myśle iż tkwi ona w różnicach poglądów i ideologii. Różnice te były i nadal są tak duże, iż konfliktów tych nie sposób już załagodzić.
Septimus: Gdyby Wicher nie połknął swastyki, wszystko byłoby w porządku!

- Czy te wszystkie konflikty znajdują swoje odzwierciedlenie w Waszej muzyce, tekstach?
Wesyr: Nie, nasze teksty i muzyka to bynajmniej nie odzwierciedlenie tych konfliktów. Daj spokój, że będę się przejmował tymi nic dla mnie nieznaczącymi osobnikami. Wtrażam się delikatnie, nie chcę urazić ich aryjskich honorów na forum publicznym, tak jak oni to robią. Jedno powiem: błądzą!!!

- Swego czasu miałeś również nieprzyjemne doświadczenia z naszym organem prawnym. Zapewne chciałbyś zapomnieć o wydarzeniu je poprzedzającym, ale jeżeli mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy to byc może będzie to przestroga dla innych.
Wesyr: Prawdę powiedziawszy nie chcę o tym wydarzeniu zapomnieć. Jest to dla mnie przestroga ilekroć mam zamiar zrobic coś naprawdę głupiego. A nasz organ prawny jest do dupy. Mówisz gliniarzowi, że było tak, a on pisze coś innego. Przestroga dla innych? Ha. Teraz powiem jak ojciec: pamiętajcie, nie przesadzajcie z alkoholem i nie próbujcie wyładowywać swych emocji na przechodniach! Nieźle brzmi...

- Kurna, żona miałaby z Ciebie pociechę, ale porozmawiajmy chwilę o FANTASMAGORII, która ma również swoją stronę w internecie. Powiedz mi Wesyr co to za twór i z czym to się je?
Wesyr: FANTASMAGORIA (http://fantasmagoria.cjb.net - uwaga, reklama! ;) ) to serwis internetowy poświęcony kilku podziemnym kapelkom, takim jak Melencoliasi, Satyriasis, Isolated, Lingua Mortis i Crystisgust. Mam zamiar zwiększyć ilość kapelek w tym serwisie. Co można tam jeszcze znaleźć? Liryki, mp3, różne informacje o kapelkach, a w przyszłości fotki, grafiki, wywiady, recenzje i więcej mp3...

- A tak w ogóle to co sądzisz o promowaniu muzyki metalowej internecie? Które "metalowe" strony WWW warte są zainteresowania i regularnego odwiedzania?
Wesyr: Promowanie muzyki metalowej w internecie to doskonała sprawa, biorąc pod uwagę to, iż co raz więcej ludzi wchodzi w posiadanie komputerów. Wielu ludzi może usłyszeć kapelki za darmo, poczytać o nich, zobaczyć fotki, dowiedzieć się o różnych nowościach. Witryny które są warte uwagi? Hmm, http://multuminparvo.rockmetal.art.pl (ha, ha), www.burzum.com (masa interesujących materiałów), www.masterful.z.pl (doskonała witryna), www.rym.dr.pl - Rape Your Mind `zine (sporo informacji). Poza tymi strikte metalowymi stronami polecam także strefa.wp.pl (m.in. nasze mp3), a także rockmetal.art.pl i wszystkie Twoje stronki zawarte na tym serwerze (ha, ha).

- Słów kilka jeszcze o tym w jaki sposób zamierzacie promować "Cienie" i będziesz mógł jakoś ładnie zakończyć naszą rozmowę. Dzieki Wesyr za wywiad. Bywaj!
Wesyr: Promocja "Cieni" będzie polegała przede wszystkim na graniu koncertów (już kilka się szykuje). Pomożemy sobie również flyersami, internetem i wszystkimi dostępnymi środkami. Ziny to dla nas też duże pole do popisu przy promocji. Dzięki Achtanga za wywiad, ciekawe pytania i w ogóle za Twą pomoc. Pozdrawiam wszystkich czytelników Multum in Parvo `zine (czytelnicy Multum In Parvo 'zine serdecznie dziękują i jest im bardzo miło - Achtanga). Mam nadzieję, iż wszyscy poznacie Melencoliasi i nie będziecie zawiedzeni. Jeszcze raz dzięki. Bywaj!

- Wesyrowi już podziękowałem, ale mam jeszcze kilka pytań do Septimusa. Doszły mnie słuchy (ale z tego Wesyra plotkarz, no nie?), że udzielasz się również w dwóch solowych projektach. Pochwal się co tam tworzysz na boku!
Septimus: Doszły Cię bardzo dobre słuchy, z tym, że udzielam się w trzech solowych projektach, a mianowicie: Crystisgust (prawie industrial), Stasimon (mroczna strona klasycznej muzyki gitarowej) i Hostis Honori Invidia (prawie ambient).

- No to kilka słów o Twoich projektach i Ty również będziesz rozgrzeszony.
Septimus: W najbliższym czasie mam zamiar wydać Hostis Honori Invidia, które jest już w zasadzie nagrane. Co do Crystisgust to posiadam jeden materiał nagrany w listopadzie 1998, lecz raczej go nie rozsyłam, gdyż nie jest on w pełni tym co pragnę osiągnąć. Jeżeli chodzi o Stasimon - trudno mi cokolwiek na ten temat powiedzieć, chociaż z pewnością uda się to zarejestrowac w to przyszłości.

- Chodzą ploty, że wraz z Wesyrem planujecie prowadzić distro, wydawać zina i założyć wytwórnię. Słów kilka o tych planach. Dzięki za wywiad!
Septimus: Lubimy sobie czasem pomarzyć, cociaż z pewnością te plany zrealizujemy. Również dzieki za wywiad...
Wesyr: Jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze (hehe, ten to nie przepuści żadnej okazji aby się pokazać - Achtanga). Jeśli chodzi o zina, to jesteśmy w trakcie pracy nad nim. Jedno co mogę o nim zdradzić to gwóźdź programu Fantasmagoria `zine: wywiad z Annihilator. Mam nadzieję, że na niego odpowiedzą. Co do distro to powstanie zapewne przy Fantasmagoria `zine, a wytwórnia to naprawdzę daleka przyszłość. Nie lubimy się nudzić.

Kontakt z zespołem:
Michał Smółka
ul. Lencewicza 22/12
43-100 Tychy
e-mail: wesyr@box43.gnet.pl
www: www.free.com.pl/pieklo

Mariusz Stelągowski

- home - news - wywiady - recenzje - biografie - zdjęcia - liryki - mp3 - flyers - księga gości - linki - o nas - e-mail - kontakt -

Copyright © 1999 Mariusz Stelągowski