Osprzęt
Wszystko oczywiście zależy od zasobności naszego portwela - im droższy tym lepszy. My jeździmy na następującym:
- tylna przerzutka Shimano Deore XT,
- przednia przerzutka, obie piasty, przednia korba, kaseta zębatek, support, manetki przerzutek, klamki hamulców, hamulce -Shimano Deore LX,
- stery kierownicy Ritchey Logic - założone same kulki,
- obręcze Vuelta Airline 1 - rewelacja, tanie i niezniszczalne, jeszcze lepsze są Airline3.
- opony semi-sliki Dębicy "Waran" - są najlepsze na wyprawy- stawiają bardzo mały opór i są dostatecznie przyczepne, a zarazem są bardzo tanie,
- łańcuch - bardzo dobry i tani jest IG51,
- koniecznie należy się zaopatrzyć w rogi do kierownicy i koniecznie w "długie" czyli z dwoma chwytami. Podczas jazdy należy zmieniać chwyt kierownicy dosyć często, ponieważ inaczej bardzo drętwieją ręce.
- bardzo polecamy pedały i buty SPD - chociaż zdajemy sobie sprawę, że to wydatek minimum ~300 zł. Jakimś półśrodkiem są noski - chociaż są dosyć niebezpieczne w razie wywrotki - trudno wyszarpnąć z nich nogę jeśli są prawidłowo zapięte...
- rower na wyprawę powiniem mieć "pełne" błotniki.
Tak to z grupsza wygląda. Zdajemy sobie sprawę, że rower na takim osprzęcie z aluminiową ramą to wydatek rzędu 3000-3500zł. Dlatego należy jasno powiedzieć, że spokojnie można jechać na osprzęcie Shimano STX. Jeśli i to przekracza nasze możliwości, można naturalnie kupić jeszcze tańszy rower, ale trzeba być wtedy przygotowanym na awarie i jego szybkie zużywanie się. Taki tani rower jest również bardzo ciężki.
Szczególną uwagę należy zwrócić na obręcze kół, piasty, support, pedały i łańcuch - bo one pierwsze odmawiają posłuszeństwa, zwłaszcza w tanich rowerach.
Gorąco polecamy zainwestowanie w hamulce. optymalnym rozwiązaniem są hamulce typu V-brake. Od nich zależy nasze i INNYCH bezpieczeństwo. Warto również zainwestować i kupić sobie dobry kask - może nam uratowć życie - Ziara był świadkiem wypadku, maluch potrącił rowerzystę. Chłopak zmarł w szpitalu - złamanie podstawy czaszki, gdyby jechał w kasku może by przeżył...