Wyprawa rowerowa Wenecja '95

Mapa wyprawy

Po pomyślnym przejechaniu przez Polskę zrealizowaliśmy poważniejsze zamierzenie: przejazd przez Alpy do Wenecji i z powrotem.

Trasę zaplanowaliśmy w zimie, a praktyczne przygotowania (ekwipunek, rowery) zaczęliśmy na około miesiąc przed wyjazdem, a wyprawę rozpoczęliśmy w połowie sierpnia 95. Przejechaliśmy przez Węgry (Budapeszt, Balaton), Austrię (Wiedeń), Włochy (Wenecja) i część Słowacji (Bratysława) pokonując 1800 kilometrów w ciągu 20 dni.

Może zaciekawi Was kilka liczb: przeżyliśmy noc na wysokości 1340 metrów po najcięższym, bo 23 kilometrowym, podjeździe, na który wjeżdżaliśmy ze stałym przełożeniem "1 na 1"; (co oznacza minimum 10-cio procentowy podjazd) na przełęcz Koralpe w Austrii. średnio pokonywaliśmy dziennie 100 kilometrów, choć zdarzało się i 130. Największa rozwinięta prędkość to 66 km/h. Najniższa temperatura powietrza w jakiej przyszło nam jechać była nieznacznie poniżej zera (lekki przymrozek) we włoskich Alpach. Najgorsza burza z oberwaniem chmury i wiatrem dochodzącym chwilami do 6 stopni w skali Beauforta trwała 17 godzin.

Nasze rowery sprawowały się nienajgorzej - bilans awarii to 2 pęknięte szprychy, 3 przebite dętki i 1 złamany bagażnik, a także stale odkręcający się support i wiecznie rozregulowane przerzutki. W ciągu całej wyprawy przesiedzieliśmy 100 godzin na siodełkach.