Sprzęt turystyczny
Ogólna zasada mówi, że trzeba starać się zminimalizować wagę roweru i wszystkiego co na nim wieziemy.
Namiot - powinien spełniać kilka założeń:
Śpiwory - oczywiście wszystko zależy jakich temperatur spodziewamy się po miejscu do którego się wybieramy. Trzeba zwrócićuwagę na wagę śpiworu i objętość oraz oczywiście zakres temperatur. Nie ma sensu kupować śpiwora za ciepłego, odradzamy również kupno tzw. kilogramówek - są niewiele warte. Trzeba pamiętać, że śpiwory z ociepleniem systetycznym po pewnym czasie zużywają się - ocieplenie rozsypuje się - tracąc właściwości grzewcze. Dobrze jest również pamiętać, że drogie i wydawałoby się śpiwory puchowe tracą właściwości przy zawilgotnieniu. Ostatnia uwaga: śpiwór na wyprawie to przedmiot szczególnego kultu. Zawinięty w wiele worków i pokrowców zabezpieczających nie ma prawa zamóc lub zostać uszkodzonym, bo jeśli można jechać kompletnie przemoczonym przez wiele dni to kładzenie się do mokrego śpiwora jest już zupełnie ponad siły.
Kuchenka - my jesteśmy gorącymi zwolennikami kuchenki na benzynę. Ma ona kilka zalet w stosunku do kuchenek na karnisze gazowe. Po pierwsze benzynę kupimy wszędzie. Po drugie na naszej benzynówce potrafiliśmy w temperaturze 0 stopni Celcjusza przy porywistym wietrze zagotować gar z pół kilogramem makaronu. Spróbujcie to zrobić na karniszu... Po trzecie koszty eksploatacji są znacznie niższe niż kuchenek gazowych. Niestety dobra kuchenka benzynowa jest droga, ale warto zainwestować te pieniądze, bo będzie nam służyć latami.
Karimata - są trzy możliwości: