Chciałbym dodać od siebie parę rzeczy.
Przydałoby się jak RPM się używa na codzień, nie do tworzenia pakietów, tylko do instalacji, weryfikacji, przeglądania zawartości itd. which sgml2html rpm -qilf `which sgml2html` | less
Nie dotyczą one bezpośrednio RPM-a, ale mogą ułatwić życie a dotyczą dwóch programów nieco ułatwiających używanie pakietów RPM. Otóż w dystrybucji RedHat znajduje się okienkowy program nazywający się glint (można do niego wejść zarówno bezpośrednio jak i przez control-panel) który umożliwi korzystanie z dobrodziejstw RPM tym, którym nie chce się wklepywać tylku opcji w linii komend. Pozwala on też na oswojenie się z RPM-em, jednak nie pozwala w pełni wykorzystać jego możliwości. Druga uwaga jest taka, że popularny Midnight Commander (UNIX-owy, darmowy odpowiednik Nortona Commandera) pozwala wygodnie zajrzeć do środka plików rpm. To też może być pomoc dla tych, którzy nie lubią linii komend.
Często pliki spec są dostępne w sieci, więc można z nich ftp.icm.edu.pl/pub/Linux/... skorzystać. Np. jak ktoś chce mieć netscape zainstalowane ...
A coś ala rpm do managowania archiwami? Bo czesto jest tak ze wersje w obrebie archiwum sie nie zgadzaja i nie daje sie ich z soba uruchomic a wystarczyloby przy wrzucaniu czegos na ftp budowac cos ala baze rpm czy sa wszystkie potrzebne pakiety i przy usuwaniu czy nie ma jakich jakie go wymagaja.
-->