Historia: "Szczury", "trędowaci", "zgniłki" - żaden przydomek (czy raczej przezwisko) jakim na przestrzeni wieków obdarzano członków klanu Nosferatu, nie jest w stanie oddać pełni ohydy, jaką wzbudzali oni w innych Przeistoczonych, nie mówiąc już o śmiertelnikach. Potomkowie Kaina często nazywani są Przeklętymi, nikt jednak nie jest bardziej świadom swego odcięcia od świata żywych niż Nosferatu. Podczas gdy inne wampiry tworzyły od podstaw społeczeństwo Dzieci Nocy, Nosferatu od zarania dziejów byli jego wyrzutkami. Odrażający wygląd sprawiał, że byli wygodnymi kozłami ofiarnymi , oskarżanymi o każde możliwe zło, o wszelkie wyobrażalne występki. Niechęć innych wampirów i wymuszony wędrowny tryb życia (opowieści o pojawieniu się w okolicy potwornego krwiopijcy nieuchronnie przyciągały Inkwizycję i wszelkiej maści Łowców) sprawiły, że Nosferatu przyjęli swoistą taktykę przetrwania. Dzięki opanowaniu do perfekcji sztuki ukrywania się, zdolności porozumiewania się z dzikimi zwierzętami, i częstym zmianom pobytu, wielu Nosferatu mogło zdobyć wiadomości niedostępne dla innych wampirów. Informacja była zawsze cenionym i poszukiwanym towarem, i niejeden książę z ciężkim sercem godził się na obecność na swym terenie odrażającej kreatury, w zamian za informacje o sytuacji w sąsiednich domenach, jakich ów "gość" mógł mu dostarczyć. Inną cechą, z jakiej słyną Nosferatu, jest niespotykane u innych wampirów przywiązanie i lojalność wobec członków własnego klanu. Często zdarzało się, że możny wampir, który pozwolił sobie na znieważenie Trędowatego odkrywał poniewczasie, że nagle, nie wiadomo skąd, na usługach jego przeciwników znalazło się grono nadludzko skutecznych, niesamowicie lojalnych i co dziwniejsze, nie żądających zapłaty szpiegów znających, zdawałoby się, każdy jego ruch. O losie tych, którzy odważyli się zgładzić członka klanu Nosferatu (poza, rzecz jasna, Egzekutorami) lepiej nie wspominać. Nosferatu są klanem który, choć bezpośrednio nie angażował się w historię śmiertelnych, bez wątpienia odegrał w niej niebagatelną rolę. Dzieje pełne są momentów, w których dostarczona w ostatniej chwili wiadomość pozwalała przechylić szalę zwycięstwa na którąś ze stron. Można się tylko domyślać, ile "przebłysków geniuszu" strategów wszystkich epok możliwe było jedynie dzięki przekazanym przez Nosferatu informacjom. Także dziś, gdy dostęp do wszelkich danych jest niemalże na wyciągnięcie ręki, pewne informacje mogą być niezwykle trudno dostępne chyba, że wie się, gdzie szukać. Nosferatu zawsze z zainteresowaniem witali wszelkie nowinki służące przekazywaniu informacji. Telegraf, łączność radiowa, telefon, faksy, Internet - wszystko to narzędzia doskonale służące skrytym w cieniu handlarzom informacjami. Nawet (a raczej zwłaszcza) Nosferatu, którzy maja po kilka wieków zdają sobie sprawę, że nie zawsze stare metody są najlepsze.
Legendy: Wampiry, gdy wymawiają imiona założycieli swych klanów, zwykle wypowiadają się o nich z najwyższym szacunkiem, i niemalże nabożną czcią. Jedynie Nosferatu wspominający swego przodka, czynią to ze wstydem i niechęcią, a na ich obliczach maluje się źle skrywany przestrach. Legenda mówi, że Nosferatu był tak złym i nikczemnym człowiekiem, że Kain po wsze czasy przeklął jego i jego ród. Grzechy, plamiące duszę Nosferatu, miały szpecić jego twarz, i wszystkich jego potomków aż do skończenia świata. Legenda mówi też, że Lilith, matka wszystkich wampirów, ulitowała się nad swym odrażającym potomkiem, i obdarzyła go darem Niewidoczności. (Nosferatu oskarżają Malkavianów, iż ci skradli im podarunek Lilith, na co Malkavianie odpowiadają zwykle, że musieliby być szaleni, żeby kraść cokolwiek Nosferatu).
|
Nosferatu rządził swym potomstwem żelazną ręką, skazując na śmierć za najdrobniejsze uchybienia, czy nawet kierując się chwilowym kaprysem. Jego dzieci, obawiając się o swoje przetrwanie, zawarły pakt ze stworzeniami z odległej krainy (niektórzy twierdzą, że leżącej poza granicami naszego świata), zwanymi Nephilim, bądź Niktuku. Według legendy, Niktuku uśmiercili Nosferatu, po czym wrócili do swej ojczyzny, zapowiedziawszy jednak, że wrócą, by upomnieć się o zapłatę. Nikt chyba nie pamięta już dziś, co obiecano im w zamian za dopełnienie umowy, legendy wspominają jednak o królestwie, gdzie mogliby otworzyć Bramę do swej krainy; o dziesięcinie ze wszystkich potomków Nosferatu; i o innych rzeczach, zbyt przerażających jednak, by o nich myśleć. Inna wersja tej legendy mówi, że wampir tak potężny jak Nosferatu może zostać zgładzony tylko wówczas, gdy sam pogodzi się ze swoją śmiercią. Według tej legendy Nephilimowie nie zdołali zabić Nosferatu, a jedynie uwięzili go w katakumbach ukrytych głęboko w podziemiach Enoch - Pierwszego Miasta, leżącego gdzieś w tajemniczej Kranie Cieni. Jeśli jest to prawdą, to pogłoski o zagładzie Stygii i zniszczeniu Pierwszego Miasta z pewnością nie skłaniają do optymizmu. Podobno przed śmiercią (lub uwięzieniem) Nosferatu poprzysiągł straszliwą zemstę wszystkim, którzy skazali go na zagładę.
Polityka: W odróżnieniu od innych klanów (może poza Gangrelami, z którymi łączy ich wielowiekowe braterstwo, sięgające korzeniami do Wojen Krwi), Nosferatu rzadko kiedy otwarcie zajmują się polityką. Częsty brak akceptacji ze strony innych wampirów zmusza ich do trzymania się (przynajmniej oficjalnie) na uboczu. Woląc mniej eksponowane (a przez to bezpieczniejsze) stanowiska, Nosferatu zwykle pełnią funkcje książęcych doradców i informatorów (co odprowadziło do zaciekłej rywalizacji na tym polu pomiędzy nimi a klanem Tremere, która nierzadko ociera się o otwarty konflikt). Jeśli jednak Nosferatu zostanie księciem, to zwykle jego władza opera się na osobistym prestiżu, który w połączeniu z rozległą siecią informatorów i legendarnym wręcz poczuciem wewnątrzklanowej solidarności, pozwala rządzić sprawnie i bez komplikacji. Ci spośród Nosferatu którzy, wzorem swego przodka, sprawują rządy siły i terroru, rzadko kiedy mogą cieszyć się długą karierą. Zwykle szybko padają ofiarą Inkwizycji lub Łowców albo, co gorsza, zostają zwerbowani przez Sabat.
Znakomite rozeznanie w sprawach wampirzego świata, i dojścia do informacji niedostępnych dla innych sprawiają, że spośród Nosferatu wywodzi się znaczny odsetek Archontów, jak również przynajmniej kilku Egzekutorów.
Odgrywanie postaci: Od niezliczonych stuleci Nosferatu byli informatorami wampirzego świata, także dziś nie wolno o tym zapominać. Zawsze staraj się sprawiać wrażenie, że coś wiesz. Nigdy nie ujawniaj swych źródeł, nawet gdy chodzi o rzeczy zupełnie trywialne. Staraj się trzymać na uboczu, światła jupiterów to nie dla ciebie. Chociaż wielu Nosferatu ma opinię tchórzy i asekurantów pamiętaj, że najważniejszą kwestią jest zawsze przetrwanie. Stare przysłowie mówi, że lepiej być żywym szczurem, niż martwym lwem.
|