Czym są wybory prezydenckie w Polsce? Znam wiele osób, które odpowiedziałyby po prostu "nic". Nic, ponieważ prezydent nie ma w Polsce jakiejkolwiek władzy, dzięki której mógłby spełnić składane w kampanii przedwyborczej obietnice.
Niektórzy z kandydatów składali je zbyt ochoczo, co przełożyło się na ich wynik w wyborach, inni składali je z takim impetem, jakby pozostawili komuś innemu zasady Konstytucji.
Wybór prezydenta okazał się dla nas jednak bardzo ważny. Cóż... Prezydent to głowa naszego państwa, reprezentuje Polskę na zewnątrz i posiada w swoich rękach władzę wykonawczą (nie zdajemy sobie sprawy, jak jest ważna, a wystarczyłoby przypomnieć sobie rolę veta prezydenckiego, choćby w związku z ostatnią ustawą uwłaszczeniową).
Czy wynik wyborów - przytłaczające zwycięstwo Kwaśniewskiego w pierwszej turze głosowania - będzie miało jakieś skutki "uboczne"? Czy czekają nas przedterminowe wybory, które odbyłyby się już na wiosnę i dlaczego (nawet bez związku z wyborami) termin wiosenny jest jak najbardziej trafny? - dowiecie się już za miesiąc.