TRUDNE POCZĄTKI

Próba zrozumienia otaczających nas zjawisk leży w naturze ludzkiej od początku cywilizacji. Staramy się domyślić ich przyczyn oraz przewidzieć konsekwencje nawet, gdy nasza wiedza o stanie obecnym jest znikoma. Od dawna zastanawiano się nad istotą różnorodności form żyjących. Już w Średniowieczu sugerowano możliwość stopniowego, "ewolucyjnego" charakter zmian, które doprowadziły do obserwowanego bogactwa organizmów. Jednak w czasach, kiedy uważano, że organizmy mogą powstawać z materii nieożywionej (np. z błota lub gnijącego mięsa), trudno mówić o naukowym ewolucjonizmie. Wszystkie ówczesne teorie na temat pochodzenia organizmów obracały się w kręgu metafizyki i nie mogły być rozważane naukowo.

Kwestionowano również odrębność gatunkową organizmów. Uważano, że jedynie poszczególne osobniki istnieją rzeczywiście, grupowanie ich w jakikolwiek sposób miało na celu jedynie nadanie nazw ("nominalizm"). Człowiekiem, który jako pierwszy stwierdził, że istnieją poszczególne gatunki organizmów, a każdy z nich ma swoje własne cechy, był K. Linneusz. Wyróżnienie odrębnych jednostek taksonomicznych przez Linneusza, było pierwszym krokiem na drodze do hierarchicznego klasyfikowania organizmów, co z kolei miało ogromny wpływ na rozwój ewolucjonizmu. Istnieje dziś powszechna zgodność, że naturalnym sposobem klasyfikacji jest system hierarchiczny, ale nie zawsze było to oczywiste. Pierwsi anatomowie usiłowali uporządkować wszystkie żyjące istoty linearnie, na jednej "drabinie życia", nie myśląc przy tym o możliwości ewolucji któregokolwiek ze szczebli. Dopiero uznanie klasyfikacji hierarchicznej za naturalną pozwoliło na przychylne nastawienie uczonych do myśli, że życie mogło powstać na drodze ewoluowania form prostych w bardziej złożone.

Jedną z pierwszych teorii ewolucyjnych, była teoria J. B. Lamarcka (początek XVIII wieku). Lamarck zakładał, że osobniki zbudowane są na podstawie jednego planu budowy ( twierdził n.p., że stawonogi mają ten sam plan budowy co kręgowce, tylko są odwrócone grzbietem ku dołowi). Dodatkowo owy plan budowy może być zmieniany pod wpływem potrzeb. Uznał, że zmiany uzyskane w ciągu życia osobnika są dziedziczne, zostają przekazane potomstwu. Według Lamarcka organizmy zmieniały się jednokierunkowo i nie mogło dochodzić do rozgałęziania się szczepów. Szybko poglądy Lamarcka zostały obalone przez znakomitego anatoma porównawczego i paleontologa G. Cuviera, który udowodnił, że organizmy zbudowane są na podstawie kilku różnych planów. Cuvier zdawał sobie sprawę, że organizmy zmieniają się, a za przyczynę tych przemian uznał gigantyczne katastrofy niszczące faunę i florę, po których dochodziło do stwarzania nowych gatunków przez Stwórcę.

 

TEORIA EWOLUCJI W PIGUŁCE

KAROL DARWIN


Š 1997, 1998 Biologia Molekularna w Internecie                 Webmaster

This server is running Apache