PEARL JAM LIVE on two legs



   LIVE on two legs jest sz≤stym z kolei albumem zespo│u Pearl Jam.
Jest to koncert≤wa z 1998r, wiΩc pewnie i tak j▒ s│yszeli╢cie.
Jest ona przekrojem przez wszystkie p│yty pr≤cz Binaurala
Pierwsza nowo╢µ:zamiast Jacka Ironsa za bΩbnami zasiad│ Matt Cameron z Soundgarden.(co do zespo│u nie jestem pewny)
Druga nowo╢µ: Fucking up i untitled(dla niekumatych "bez nazwy") ale o tym za chwilΩ
Zaczynamy od pude│ka na kompakt(a raczej ksi▒┐eczki) trochΩ to wygl▒da jak Always ze skrzyde│kami(p│yta i dwa skrzyde│ka).Sama ok│adka to czarne t│o i rozmazane "co╢" gdzie mo┐na wyr≤┐niµ gryf od gitary.
Rozk│adamy.Z lewej strony zdjΩcia z koncert≤w i sk│ad, z prawej du┐o twarzy(ludzie kt≤rzy pomagali przy trasie zespo│u w '98).Rozk│adamy dalej i znajdujemy plakaty informuj▒ce o koncertach i p│ytkΩ(trochΩ podobna do p│yty z demami).

   Koniec bezsensowego pieprzenia.Teraz z sensem(pieprzymy).Songi warte wzmianki.
Na pocz▒tku z niesk│adnych d╝wiek≤w wy│ania siΩ Courduroy.Eddie mia│ jeszcze nie rozgrzany g│os wiΩc pewnie dlatego ╢rednio wyszed│.
Dalej niezapomniany Given To Fly.W tle krzyk znerwicowanej fanki. Fajnie wyszed│ (nie krzyk, piosenka).
Daughter (dalsza czΩ╢µ Why Go) ja s│ysza│em to pierwszy raz(brak Vs w kolekcji i tylko jego), podobnie jak innych piosenek z Vs, mo┐na powiedzieµ jednak tylko jedno TOTALNY CZAD. S│ysza│em ┐e na koncertach Eddie ko±czy│ j▒ fragmentem Another Brick In (From?) The Wall, Pink Floyd'a, ale nie mia│em okazji spotkaµ siΩ z orygina│em, wiΩc nie wiem czy teraz te┐.
NastΩpna to Elderly Woman Behind The Counter In A Small Town (uff) te┐ Vs.
Fajna piosenka, opowiadaj▒ca o babci kt≤ra spotka│a dawnego znajomego, lecz nie mo┐e sobie przypomnieµ kim on jest.
Kolejna to Untitled, bardzo delikatna(?) jak sama nazwa wskazuje nowo╢µ, ╢piewana po raz pierwszy na tym koncercie (mam tak▒ nadziejΩ).
GO znowu pierwszy raz s│yszΩ. Najostrzejszy kawa│ek na p│ycie.
Even Flow- fajnie wysz│y s│owa "He'll begin his life again"
<{(Off He Goes)}>, <{(NOTHINGMAN)}>, <{(BETTERMAN)}>, BLACK, chyba nie muszΩ pisaµ ┐e Pearl Jam ma najlepsze ballady(chocia┐ ten ostatni wyszed│ ╢rednio).
No i nowo╢µ druga: Fucking up, jak dla mnie to taka piosenka w stylu Black Sabbath(Paranoid, Perry Manson).

   To ┐e warto kupiµ tΩ p│yte wiadomo. Jestem bardzo zadowolony z jej posiadania zw│aszcza ┐e przep│aci│em (sklep muzyczny -60z│ hipermarket -40z│ ja oczywi╢cie kupi│em w tej pierwszej ofercie)
Jednym s│owem DO SKLEP╙W!!!! TFU DO HIPERMARKET╙W !!!


   W nastΩpnym miesi▒cu albo i w tym (si│a wy┐sza) co╢ o NIRVANIE I BINAURALU

Betterman