Jest rok 1941, trwa druga wojna światowa. Stany Zjednoczone z rosnącym przerażeniem przyglądają się kolejnym zwycięstwom III Rzeszy. Wydaje się, że nic nie jest w stanie bardziej niż wieści z frontu wstrząsnąć amerykańską opinią publiczną. A jednak - oto w okolicach Cleveland miejsce ma seria niezwykle brutalnych morderstw, których okrucieństwo przebija wszystko co do tej pory widziano. Człowiek, który ich dokonał, dorobił się w prasie przydomku Torso Killer. W "Black Dhaila" gracz wciela się w postać agenta Jima Pearsona, który zajmuje się wykrywaniem niemieckich siatek wywiadowczych na terenie USA. Jak się okaże, wyczyny psychopatycznego mordercy z Cleveland mają dużo większe znaczenie, niż mogłoby się z początku wydawać. W dodatku w grę wchodzą siły, których istnieniu zaprzeczają ludzie o zdrowym rozsądku... Gra snuje rozważania, czy sukces Niemiec był na pewno tylko i wyłącznie sprawą dobrze rozegranych działań bojowych i czy nie stało za tym coś z pogranicza naszej rzeczywistości. Nie jest to takie bezsasadne - istnieją dokumenty poświadczające podejrzanie duże zainteresowanie czołowych kół Wermachtu zjawiskami paranormalnymi... Fabułą została w dużej części oparta na faktach historycznych - tytuł pochodzi od pseudonimu nadanego przez pewnego reportera młodej aktorce Elizabeth Short, która była najprawdopodobniej ostatnią ofiarą Torso Killer'a. Sama gra ma w swej konstrukcji bardzo przypominać wydanego ponad rok temu RIPPERa. Demo jest niestety nieinteraktywne.