WRACAJ *DALEJ LiniaB
KAJTEKD
KAJTEK D


KAJTEK-D. Pewnego dnia postanowili╢my z kolegami polecieµ na KsiΩ┐yc. W czasie lotu zorientowali╢my siΩ, ┐e zboczyli╢my z kursu. Chyba lecieli╢my w kierunku Neptuna. Gdy wyl▒dowali╢my, zapozna│em siΩ z Kajtkiem D. By│ on bardzo mi│y. Mia│ dwie pary oczu, dwa nosy i dwie buzie. Mia│ te┐ bardzo ╢mieszne buty, w kt≤rych m≤g│ przeskakiwaµ z planety na planetΩ. Nauczy│em go naszych zabaw. Najpierw bawili╢my siΩ w chowanego. Potem w berka, a p≤╝niej w ganianego. Najweselej by│o gdy bawili╢my siΩ w chowanego. Kajtek zapozna│ nas ze swoimi kolegami, a wtedy wszyscy razem bawili╢my siΩ w ganianego skacz▒c z gwiazdy na gwiazdΩ, z planety na planetΩ. M≤j nowy kolega nauczy│ nas tak┐e swoich zabaw. Nigdy nie zapomnΩ chwil spΩdzonych z moim nowym przyjacielem. Kiedy czasem w nocy, spogl▒dam w stronΩ Neptuna, wydaje mi siΩ, ┐e widzΩ ma│e skacz▒ce punkciki. To pewnie Kajtek D z kolegami bawi siΩ w chowanego.

Pawe│ Golan, (lat 9)
Lublin, ul. Dziewanny 9 / 19


ProszΩ wys│aµ swoje uwagi, nie zapominaj▒c o wpisaniu w polu Subject: C-I-S