*
FALUª
FALUª
Podczas wakacji spacerowa│am sobie nad brzegiem morza zbieraj▒c muszle i bursztyny. Morze by│o wzburzone, by│o mn≤stwo wspania│ych fal. Jedna z nich wyda│a mi siΩ jaka╢ dziwna i ╢mieszna. Okaza│o siΩ, ┐e to nie fala tylko kosmoludek. Chcia│am z nim porozmawiaµ, wiΩc wesz│am do wody, Dowiedzia│am siΩ, ┐e ≤w dziwnt stw≤r nazywa siΩ FALUª i przylecia│ z odleg│ej planety Falos. Falu╢ opowiedzia│ mi o swojej planecie, a ja o naszej Ziemi. Rozmowa by│a bardzo ciekawa i nie zauwa┐y│am ogromnej fali. Znalaz│am siΩ pod wod▒ i nie wiedzia│am co robiµ. Nagle Falu╢ z│apa│ mnie za rΩce i wci▒gn▒│ do swojego statku. Pojazd by│ ca│y przezroczysty, wiΩc mog│am ogl▒daµ podwodne ro╢liny, ryby, muszle i r≤┐ne kamienie. Wszystko by│o ciekawe i bajecznie kolorowe. Falu╢ okaza│ siΩ wspania│ym przyjacielem. Obieca│am sobie, ┐e nigdy nie bΩdΩ siΩ ╢mia│a z czyjego╢ wygl▒du. Po powrocie na brzeg, po┐egna│am siΩ z moim nowym przyjacielem i wr≤ci│am do domu.
Katarzyna Kasprzak, (lat 9)
Lublin, ul. Dziewanny 9 / 99
ProszΩ wys│aµ swoje uwagi, nie zapominaj▒c o wpisaniu w polu Subject: C-I-S