Re: Re[8]: 13 Candles - Rasputina

[wojciech rolecki <eleven@dernet.com.pl>]

On Wed, Oct 20, 1999 at 09:22:41PM +0200, Najtvolker wrote:

> >> "VI. Nie bedziesz lubial MM ani zadnej rzeczy,
> >> ktora jego jest."
> wr> vi znam. ale wole vim. :>

> Ty  sie  tu  nie  wykrecaj.  Skoro znasz to przestrzegaj! ;)
> Unifilu. (a moze tylko linofilu) ;+E
> 
> >> wr> zrob ping 212.106.0.56. jak ci przyjdzie odpowiedz, tzn. ze ten sam.
> >> Jednak nie ten sam.
> wr> ...znowu mnie ktos bedzie bil... :)
> Pewnie tato, co?

nie, tato to jest fajny. najpierw ganial za mna, starajac mi zabrac
pilota do tv, a potem ogladal ze mna nosferatu, bo stwierdzil, ze muzyka
fajna.

> wr> a city of lust dildos'ow slyszal? fajniejsze jest.
> Pewnie.  Najpierw sciagalem te kawalki, ktore byly oznaczone
> EBM,  a  pozniej  tak sobie trafialem. Ale mam tego niewiele
> ponad 200MB. Wszystko zgrane za pomoca dyskietek.

jestes s/m?

> wr> a tak w ogole to panowie z dildosow chyba rejsu sie naogladali....
> Ops. O co Ci chodzi? Co tam kombinujesz?
> Nie kickam.

'every day is like sunday' - poczatek - IHHHHAaaaaaaaaaa.

> NP: Bigod 20 "Swallow Me"

np: billy idol 'white wedding' :)
a na playliscie juz niedlugo peter murphy 'cuts you up'. kawalek-mistrz.

-- 
skelektr0naze@funeral.nation