Jan Bo - moja wolno╢µ

Jan Bo - Moja wolno╢µ

á1. Moja wolno╢µ.	á6. Super dzie±.
á2. Pati Bo.	á7. Agresja.
á3. Bezlitosny.	á8. Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata.
á4. Buntownik.	á9. Obein.
á5. Smutek duszy	á10. R≤┐owy.

Zesp≤│ JAN BO w sk│adzie:
Kuba Jab│o±ski - drums; Wojtek Pilichowski - bass; Jan Borysewicz - guitars, vocals.

Realizacja nagra±: Winicjusz Chr≤st. Nagrania dokonano w studio Winicjusza Chr≤sta w Sulej≤wku w 1995 roku. Fotografie i projekt graficzny ok│adki: Andrzej Tyszko

Specjalne podziΩkowania.

Basi Harasimowicz, Patrycji, Martynie, Winkowi, Leszkowi Polanowskiemu, Darkowi Adamowiczowi, S│awkowi Zdyba│owi, Jarkowi Zawisza, Dzidkowi, dla klubu TREND w Warszawie, Dominikowi, Rodzinie Semper≤w, Rodzinie Kowalskich, Kubie, Arturowi, S│awkowi, Ma│gosi i Piotrowi Reszczy±skim, Aurelii i Leszkowi Kowalikom, Markowi Grabowskiemu, Jackowi Sabikowi, úysemu, Leszkowi ªwierszczowi, Adamowi Labodze, Iwonie i Jarkowi Koz│owskim & baby, Zbyszkowi Hansenowi, Ka╢ce Przygodzie, Jackowi Baranowi, Wie╢kowi Kr≤likowskiemu, Makakowi, Agnieszce Iwa±skiej, Piotrowi Zbrozi±skiemu, Bodkowi Kowalskiemu, Radkowi, Robertowi i Marcinowi z Pogoni Szczecin,
Basi i Andrzejowi za PatrycjΩ, Bogdanowi »ydkowi, Andrzejowi Derze, Andrzejowi Tyszko, S▒siadom z J.S. Cichego 18 za cierpliwo╢µ.

P│ytΩ dedykujΩ mojej ┐onie Patrycji.
JAN BO

1. Moja wolno╢µ

Zn≤w na m▒ duszΩ
Za│o┐y│ kto╢ kajdany
Wrzuci│ do celi
ªwiata brudnych r▒k
Czerwone ╢wiat│a
Czerwone ╢wiat│a wok≤│
Wprawiaj▒ m≤zgi
W beznadziejny stan

Ja kocham wolno╢µ
Ja kocham wolno╢µ

Zrzuciµ kajdany
Ulecieµ ponad chmury
Jak ptak szybowaµ
Woln▒ duszΩ mieµ
Dop≤ki mi│o╢µ
Dop≤ki mi│o╢µ z nami
Na moich skrzyd│ach
Odlecimy st▒d

Ja kocham wolno╢µ
Ja kocham wolno╢µ
Ja kocham wolno╢µ
Ja kocham wolno╢µ

2. Pati Bo

LubiΩ kiedy gasn▒ ╢wiat│a
Powolutku skradasz siΩ
Twoje cia│o rozta±czone
CierpiΩ z b≤lu - pragnΩ CiΩ

Dla ciebie z│ote miasta
Dla ciebie tΩcza barw
Niebo dzisiaj ca│e w gwiazdach
Zwariowa│em, tchu mi brak
Ye, Ye...

Mi│o╢µ moja jest szalona
P│onie czerwie± Twoich ust
W tym szale±stwie nikt nie skona
To jest taniec naszych dusz

Dla ciebie z│ote miasta
Dla ciebie tΩcza barw
Niebo dzisiaj ca│e w gwiazdach
Zwariowa│em, tchu mi brak
Ye, Ye...

3. Bezlitosny

Tw≤j ╢wiat kolorowy jest
Pozbawiony z│a
Ja zabijam bo mnie ojciec bi│
Z ca│ej si│y w twarz
W twoim ┐yciu ka┐dy nowy dzie±
Niesie wiele zmian
Tam gdzie przemoc mo┐esz spotkaµ mnie
Poczuµ zemsty smak

Pos│uchaj teraz co ci powiem
Zanim odwr≤cisz twarz
To m≤j ╢wiat
Da│ mi imiΩ BEZLITOSNY
To m≤j ╢wiat
Uczy mnie codziennie z│a

M≤j ╢wiat to stracony czas
Nienawi╢ci wart
Czasem staram siΩ naprawiµ go
Lecz mi wiary brak
Ty poczu│e╢ w ┐yciu s│odki smak
Mo┐esz ╢miaµ siΩ w g│os
W twoim ╢wiecie ludzie lepsi s▒
Ja siΩgn▒│em dna

Pos│uchaj teraz co ci powiem
Zanim odwr≤cisz twarz
To m≤j ╢wiat
Da│ mi imiΩ BEZLITOSNY
To m≤j ╢wiat
Uczy mnie codziennie z│a

To m≤j ╢wiat
Da│ mi imiΩ BEZLITOSNY
To m≤j ╢wiat
Uczy mnie codziennie z│a

4. Buntownik

Wersja instrumentalna

5. Smutek duszy

Mieszka│a samotna
W jej duszy smutek ┐y│
Ci▒gle czeka│a
Na ma│y szczΩ╢cia dar
Do b≤lu tak smutna
Bez si│ na lepszy czas
Spragniona mi│o╢ci
Uczucia ponad czas

Tak wielu z nas czeka
Lecz niewielu si│Ω ma
By prze┐yµ tΩ chwilΩ
Chocia┐ tylko jeden raz
Tylko jeden raz

Tak trudno uwierzyµ
»e szczΩ╢cie mija nas
Zostawia nam pustkΩ
Na bardzo d│ugi czas
Lecz wierzyµ musimy
P≤ki mi│o╢µ zapach ma
Bo przecie┐ ┐yjemy
Tylko jeden, jeden raz

Tak wielu z nas czeka
Lecz niewielu si│Ω ma
By prze┐yµ tΩ chwilΩ
Chocia┐ tylko jeden raz
Tylko jeden raz

Tak wielu z nas czeka
Lecz niewielu si│Ω ma
By prze┐yµ tΩ chwilΩ
Chocia┐ tylko jeden raz

Tak wielu z nas czeka
Lecz niewielu si│Ω ma
By prze┐yµ tΩ chwilΩ
Chocia┐ tylko jeden raz
Tylko jeden raz

6. Super dzie±

S│owo dajΩ to by│ super dzie±
Tyle piΩknych rzeczy wok≤│ dzia│o siΩ
W twoich oczach ╢wieci│ cudny blask
A nad twoj▒ g│ow▒ aureoli znak

Takich dni chcia│bym prze┐yµ wiΩcej
Dawaµ tobie wszystko co najlepsze jest
Rz▒dziµ chcesz ca│ym moim sercem
To w porz▒dku tylko gdzie ja jestem gdzie

Hej, hej zrozum ┐e ju┐ to mnie nie bawi
Ci▒gle dawaµ a tu w zamian szary py│
S│owo dajΩ to by│ super dzie±
Tyle piΩknych rzeczy nie powt≤rzy siΩ

7. Agresja

Na ca│ym ╢wiecie
Agresji tyle jest
Kto╢ zabi│ kogo╢
A drugi zem╢ci│ siΩ
Krzes│a pod pr▒dem
Za zdradΩ kula w │eb
Tysi▒ce ofiar
Jak d│ugo jeszcze
Jak d│ugo jeszcze

Jak d│ugo czekaµ trzeba
By cz│owiek poj▒│ ┐e
Nie warto z│em odp│acaµ
Za czyny z│e

Po tylu wojnach
Nowe przychodz▒ wci▒┐
Nie widaµ ko±ca
Morderczej zemsty kr▒g
Czy raj na Ziemi
To tam gdzie nie ma nas
Nie chcΩ w to wierzyµ
Bo szkoda nas
Bo szkoda nas

Jak d│ugo czekaµ trzeba
By cz│owiek poj▒│ ┐e
Nie warto z│em odp│acaµ
Za czyny z│e

8. Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata.

Pewnej nocy mia│em sen
O tym jak ten ╢wiat powoli ko±czy siΩ
Czarne niebo - ┐adnych gwiazd
Tylko gdzie╢ czasami s│ychaµ p│acz
Ja widzia│em twarze smutne
Zagubionych dzieci lΩk i strach
Ka┐dy biega│ opΩtany
W ta±cu ╢mierci p│omie± ┐ycia gas│

Pewnej nocy mai│em sen
O tym jak ten ╢wiat powoli ko±czy│ siΩ
Czarne niebo - ┐adnych gwiazd
Tylko gdzie╢ czasami s│ychaµ p│acz
Nie, nie ja nie chcΩ d│u┐ej ╢niµ
W moim ╢wiecie jest najlepiej mi
Tam gdzie mi│o╢µ si│Ω ma
»adne piek│o nie por≤┐ni nas

Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata
Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata
Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata
Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata

Czasem my╢lΩ sk▒d te sny
Wci▒┐ spokoju to nie daje mi
Bezustannie walka trwa
mo┐e wygrasz ty a mo┐e ja
Nie, nie ja nie chcΩ d│u┐ej ╢niµ
W moim ╢wiecie jest najlepiej mi
Tam gdzie mi│o╢µ si│Ω ma
»adne piek│o nie por≤┐ni nas

Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata
Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata
Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata
Mi│o╢µ do ko±ca ╢wiata

9. Obein

Gdy patrzΩ na niebo
Zmieniam siΩ
Gdy patrzΩ na chmury
Zmieniam siΩ
Gdy patrzΩ na siebie
Zmieniam siΩ
Gdy patrzΩ na Ciebie
Kocham CiΩ

OBEIN OBEIN - M╙J ªWIAT
OBEIN OBEIN - M╙J ªWIAT

Ja patrzΩ na niebo
Zmieniam siΩ
Ja patrzΩ na chmury
Zmieniam siΩ
Ja patrzΩ na siebie
Zmieniam siΩ
Ja patrzΩ na Ciebie
Kocham CiΩ

OBEIN OBEIN - NASZ ªWIAT
OBEIN OBEIN - NASZ ªWIAT
OBEIN OBEIN - NASZ ªWIAT
OBEIN OBEIN - NASZ ªWIAT

10. R≤┐owy.

Wersja instrumentalna.