Najs│ynniejsi
podr≤┐nicy astralni
Paracelsus, a w│a╢ciwie
Philippus Aureolus Theophrastus Bombastus von Hohenheim (1493 -1541),
lekarz, chemik i filozof, uwa┐a│ podr≤┐e astralne za ca│kowicie
normalne: "Cia│o cz│owieka nale┐y pojmowaµ w dwojaki spos≤b, a
mianowicie: jako cia│o, kt≤re pochodzi od Adama, i cia│o, kt≤re nie
pochodzi od Adama. Przed tym drugim znika ka┐dy mur. Nie potrzebuje ono
drzwi ani ┐adnej dziury, przenika przez mury i ╢ciany, nic nie niszcz▒c.
Jest to delikatne cia│o, kt≤rego nie mo┐na uchwyciµ, poniewa┐ nie
powsta│o z ziemi."
Wed│ug Paracelsusa cz│owiek opr≤cz cia│a materialnego posiada tak┐e
cia│o astralne. Podczas snu mo┐e siΩ zdarzaµ, ┐e cia│o astralne
opuszcza cia│o materialne. Mo┐na powiedzieµ, ┐e siΩ od niego
uwalnia, nie opuszczaj▒c go jednak ca│kowicie, poniewa┐ bez niego nie
by│oby w stanie istnieµ. Podczas podr≤┐y przez przestrze± astraln▒
cia│o astralne mo┐e nawi▒zaµ kontakt ze ╢wiatem dusz i w ten spos≤b
dowiaduje siΩ zadziwiaj▒cych rzeczy, kt≤re s▒ niedostΩpne ludzkiej
╢wiadomo╢ci. Te informacje pochodz▒ z innego wymiaru i zazwyczaj
pojawiaj▒ siΩ w ╢wiadomo╢ci ludzi w postaci sn≤w. W zale┐no╢ci od
tego, w jakich rejonach przebywa duch, sny mog▒ byµ smutne lub
niepokoj▒ce, mog▒ ostrzegaµ przed jakim╢ wydarzeniem, a czasami
przekazywaµ pozytywne wiadomo╢ci. Paracelsus twierdzi│, ┐e sny
"s▒ pos│a±cami mocy, kt≤ra rz▒dzi widzialnym ╢wiatem".
Gdyby ludzie byli bardziej rozwiniΩci pod wzglΩdem duchowym, byliby w
stanie podr≤┐owaµ po wszech╢wiecie nie tylko we ╢nie. Poniewa┐
jednak s▒ na og≤│ zbyt mocno osadzeni w ╢wiecie materialnym, niemo┐liwe
jest dla nich ╢wiadome oddzielenie cia│a astralnego. Czyste ┐ycie i
ukierunkowanie na ╢wiat duchowy jest warunkiem opuszczenia materialnego
wymiaru - twierdzi│ Paracelsus.
Czasami zdarza siΩ to wbrew woli "podr≤┐uj▒cego", na przyk│ad
w chwilach silnego szoku (lub, jak teraz to wiemy, podczas ╢mierci
klinicznej, kt≤ra te┐ jest rodzajem potΩ┐nego szoku). Mo┐e w≤wczas
doj╢µ do oderwania siΩ cia│a astralnego od cia│a fizycznego. Przewa┐nie
jest to niemi│e prze┐ycie. Cz│owiek jest wtedy przestraszony i nie
wie, gdzie siΩ znajduje, co siΩ z nim dzieje, a czasami z trudem
odnajduje drogΩ powrotn▒ do cia│a.
S│ynne wsp≤│czesne medium Carlos Carmine Mirabelli (1889 - 1951) r≤wnie┐
umia│ przemierzaµ w tajemniczy spos≤b ogromne przestrzenie. W obecno╢ci
╢wiadk≤w rozp│ywa│ siΩ w powietrzu, aby w kilka sekund p≤╝niej, r≤wnie┐
przy ╢wiadkach, pojawiaµ siΩ w odleg│ym miejscu. Mirabelli nigdy nie
zdradzi│ tajemnicy tych nieprawdopodobnych podr≤┐y.
S│ynny w│oski filozof i matematyk Gerolamo Cardano (1501 - 1576) mia│
zwyczaj poprzez µwiczenia duchowe wprowadzaµ siΩ w ekstazΩ, w kt≤rej
nie umia│ wprawdzie unosiµ w powietrzu swojego cia│a fizycznego, ale
udawa│o mu siΩ oddzielaµ od niego duszΩ. Jak donosz▒ ╢wiadkowie,
odczuwa│ przy tym wielki b≤l. Mia│ wra┐enie, jakby mu serce pΩka│o,
jakby w jego ciele wy│upywano drzwi, aby mog│a przez nie przej╢µ
dusza. R≤wnie┐ ojciec Pio znany by│ z tego, ┐e odbywa│ podr≤┐e
astralne: chocia┐ nigdy nie opuszcza│ klasztoru, w kt≤rym mieszka│,
niejednokrotnie widywano go w r≤┐nych miejscach - a to przy │≤┐ku
chorego w odleg│ym szpitalu, a to na polach bitewnych...
|