Imieniny: Eugeniusza, Sabiny, Seweryna. |
Wpis | Szukaj | Chat (0) | Twoje konto | Kontakt |
|
Codziennie ka┐dy z nas wypowiada co╢ co jest dla niego wa┐ne i codziennie kto╢ ze s│uchaj▒cych go stwierdza, ze to by│o banalne. Mam wra┐enie, ┐e nasta│y takie czasy, i┐ ka┐dy z nas stara siΩ za wszelka cenΩ byµ oryginalny. Ko±czy siΩ to wytwarzaniem coraz bardziej narastaj▒c▒ warstw▒ sztuczno╢ci. PatrzΩ na swoj▒ kobietΩ i m≤wiΩ: Kocham CiΩ. MuszΩ przyznaµ, ┐e robiΩ to czΩsto i nie dlatego, ┐e sam chcΩ w to uwierzyµ (he he), ale dlatego, ┐e s▒ sytuacje gdy s│owa te po prostu wyp│ywaj▒ ze mnie. Problem w tym, ┐e im czΩ╢ciej to m≤wiΩ tym wiΩksze mam wra┐enie, ┐e po prostu przyzwyczai│em siΩ do tego sloganu. I choµ jestem przekonany co do s│uszno╢ci tego co m≤wiΩ czasem sam stwierdzam, ┐e jestem banalny. My╢lΩ, ze w│a╢nie w zwi▒zkach bana│y zbieraj▒ najwiΩksze ┐niwo. Nie wiem czemu tak jest, mo┐e zbyt czΩsto do╢wiadczamy podobnych uczuµ i jeste╢my zbyt ubodzy w s│owa by okre╢liµ je inaczej. Innym bana│em jest "Nigdy CiΩ nie zostawiΩ". Po wiΩkszej ilo╢ci zwi▒zk≤w, w kt≤rych za ka┐dym razem partner powtarza nam to samo powoli przestajemy w to wierzyµ. I kiedy w ko±cu trafiamy na t▒ jedyn▒ b▒d╝ tego jedynego te s│owa g≤w .............. niewiele znacz▒ i sami sobie w duchu m≤wimy: Tak, tak s│ysza│em to ju┐ setki razy Wydaje mi siΩ, ┐e bana│y wpΩdzaj▒ w nas monotoniΩ. Niekt≤rzy broni▒c siΩ przed tym staraj▒ siΩ byµ na si│Ω oryginalni. Co czasami bywa cholernie ╢mieszne. Kolejna paranoja: partner przyzwyczaja siΩ do tej oryginalno╢ci co zn≤w ko±czy siΩ monotoni▒. Parafrazuj▒c Koheleta : Szaro╢µ nad szaro╢ciami i wszystko to szaro╢µ. Co w tej sytuacji powinni╢my zrobiµ???? Mam nadziejΩ, ┐e nie spodziewali╢cie siΩ odpowiedzi bo ja jej nie znam. Sam chcia│bym ja znaµ, ale jak siΩ dowiem to wam powiem. Na razie mogΩ tylko gdybaµ. Strasznie wkurza mnie, ┐e poeta, kt≤ry napisze piΩkny wiersz o tym, ┐e niebo jest niebieskie jest uznany za nudnego i banalnego a ten co napisze wiersz, kt≤ry stworzy dzie│o sk│adaj▒ce siΩ ze 111 s│≤w DUPA jest nowatorski itd. itp. A co do mojego gdybania to na razie u┐ywam bana│≤w i bΩdΩ ich u┐ywam dop≤ki jestem przekonany, ┐e nie s▒ pustymi s│owami. KOCHAM CI╩ ma dla mnie swoja warto╢µ i dop≤ki wierzΩ w to, ┐e to prawda bΩdΩ to m≤wi│. A jak mi siΩ znudzi to bΩdΩ m≤wi│ CZUJ╩ DO CIEBIE TO CO MYSZKA DO DWUSTUKILOGRAMOWEGO KAWAúKA SERA. A potem pewnie zn≤w powr≤cΩ do bana│≤w. KurczΩ nigdy nie my╢la│em, ┐e potrafiΩ zdo│owaµ samego siebie. Chyba pope│niΩ samob≤jstwo. Do zobaczenia za tydzie±. Sprzeczno╢µ. A no i oczywi╢cie NIGDY WAS NIE ZOSTAWI╩.
|
admin@przyjaciel.net Wszelkie prawa zastrzezone, SUNet 2000 |