|
|
|
Polski hip hop rośnie w siłę Szelest
Słucham polskiego hip hopu od prawie trzech lat. Od pewnego czasu zacząłem zauważać zmiany jakie
zachodzą w tym gatunku muzyki. Im właśnie chciałbym poświęcić poniższe rozważania.
Podejście do hip hopu jak i sama muzyka znacząco zmieniła się w porównaniu z tym co było przed rokiem.
Muzyki tej słucha coraz mniej osób, gdyż przez określony okres była ona uznawana za modę, której należy
się podporządkować, żeby nie stać się gorszym. Hip hop dociera głównie do tych, którzy tego chcą i których
on naprawdę interesuje. Dla mnie ten stan rzeczy jest o wiele korzystniejszy. Mogę powymieniać się
recenzjami i spostrzeżeniami na temat niektórych utworów z tymi ludźmi, którzy się na tym znają, czują oni
tą muzykę. Nie jest ona dla nich tylko i wyłącznie chwilową fascynacją.
Co do samej muzyki, to mogę rzec, że zmierza ona w dobrym kierunku. Zaczyna ona stawać się bardzo oryginalnym
i ciekawym gatunkiem muzyki. Po pierwsze wspomnę o słowach, bo to one są znaczące. Otóż teksty
stają się inteligentniejsze. Fisz, który jest najbardziej reprezentatywny dla tego rodzaju polskiego
hip hopu, nie rapuje tylko o tym co się dzieje za jego oknem, ani też jak spędza wolny czas. Opisuje on
również swoje przeżycia, które znacząco go zmieniły. Ukazuje swoją psychikę i jaki jest w rzeczywistości.
Rozważając o słowach jakie są używane w polskim hip hopie, trzeba jeszcze wspomnieć o jakości rymów.
Wykonawcy zwracają teraz o wiele wiekszą uwagę w jaki sposób przekazują swoje myśli. Nie używa się już
prostych rymów, które może każdy stworzyć w każdej chwili. Są nimi takie rymy jak: kończące się na "-ego",
na "-uje", z których to składa się większość czasowników w 3 formie liczby pojedynczej oraz kończące się
cząstką "-anie", które są tylko formami czasownikowymi rzeczowników, dlatego jest ich tyle co rzeczowników,
a nawet i więcej.
Oprócz słów na lepsze zmieniła się sama muzyka, bity słyszane w tle. Wykonawcy wykorzystują coraz to
rozmaitsze sposoby na upiększenie swoich utworów. Stosuje się sample z takimi instrumentami jak: skrzypce,
fortepian czy trąbka. Jednak mi najbardziej przypada do gustu wykorzystywanie instrumentów żywych, które
dodają muzyce smaczku, przez co ciekawiej słucha się bitów. I co jest najważniejsze zwraca się na nie coraz
większą uwagę. Stają się one rozpoznawalne już podczas pierwszych sekund. Godnymi posłuchania są także
bitbox'y, czyli bity tworzone samemu wybijając rytm, bez pomocy żadnych instrumentów. Korzysta się
tylko z ust i rąk.
Zmiany w hip hopie są widoczne również w stosunkach samych wykonawców do siebie. Mniej widoczna jest złość
do niektórych w samych tekstach. Na albumach jest zawsze chociaż jeden utwór z towarzyszeniem jakiegoś
znanego wykonawcy. Dla samej płyty jest to spore urozmaicenie. Słychać jest nowy głos i styl rymowania.
Dla samego słuchacza jest to dodatkowa atrakcja. Może on usłyszeć ulubionego wykonawcę na innym krążku
także ulubionego twórcy.
Przez ostatni rok (jak i też wcześniejszy czas) powstało wiele teledysków promujących utwory hip hop'owe.
Nie są one tak powalające swoją jakością, ani wykonaniem jak te rodem z Hollywood, ale są one "swojskiej"
roboty. Miło jest popatrzeć na rapera, w którego wsłuchiwało się wcześniej. Najlepszym dowodem na ukazywanie
się polskich teledysków hip hopowych jest telewizja MTV oraz trochę w mniejszym udziale Viva Polska. Są w
nich nie tylko pokazywane wspomniane teledyski, ale istnieją całe cykle poświęcone tej muzyce.
Zespoły hip hopowe promują się także poprzez koncerty. Wielkim wydarzeniem w tej dziedzinie było
pojawienie się hip hopu na festiwalu opolskim. Do tego doszła też relacja w telewizji, dzięki
czemu więcej osób zobaczyło całe przedsięwzięcie. Obok Opola, które w tym roku debiutowało, jeżeli chodzi
o tą muzykę, jest jeszcze jedno z największych centr hip hopowych Polski - Szczecin. W tym roku odbyły
się tam wielkie imprezy, na których można było zobaczyć nie tylko polskich wykonawców, ale również
zagranicznych. Towarzystwo światowych muzyków sprawiało, że na koncertach pojawiało się więcej widzów.
Tego typu wydarzenia łaczą różne kraje, przez co polski hip hop staje się otwarty również na współpracę
z zagranicznymi twórcami (przykładem jest utwór "2 kilo" Paktofoniki).
Z dnia na dzień podnosi się poziom polskiego hip hop'u. Zespoły pracują nad każdym elementem muzyki.
Sprawiają, że z wielką chęcią słucha się nowych utworów. Coraz rzadziej pojawia się sytuacja, kiedy
nowoutworzona grupa wydaje płytę już po kilku tygodniach wspólnej pracy. Nawet taki zespół jak W
Witrynach Odbicia, który wydawać by się mogło, że jest nowy, tak naprawdę składa się z ludzi rymujących
już od kilku lat, tyle że pod inną nazwą.
Podsumowując, znane polskie zespoły są tak popularne, ponieważ wykonawcy posiadają talent do tworzenia
tej muzyki. Mają charakterystyczny głos i flow. Podnosi się poziom, który tylko spojrzeć, a dorówna zespołom
z Niemiec czy Francji (które uznawane są za najlepsze wśród europejskich). Polski hip hop staje się bardziej
interesujący i wyrafinowany.
Szelest
poczta: bmxszelest@wp.pl
strona: www.bmxszelest.prv.pl
|
 
|
|