Darmowa prenumerata - tu i teraz!
BezImienny - wersja online!
Strona internetowa lesczyńskiej poetki Krystyny Grys
Poprzedni artykułNastępny artykuł Teksty poważne  

Krótka aluzja do niektórych text-writerów


Fish

Witam,

Chciałem napisać o tym, jak niektórzy uważają, że są najwspanialsi. Nie rozumiem, czemu takie jest ich przekonanie.

Czytam NoName już od paru miesięcy i zaobserwowałem, że niektórzy w swoich tekstach żalą się na LUDZI. Ale nie wspominają nic o sobie, jakby oni nie byli ludźmi. Parę tekstów było o tym, jak to LUDZIE niszczą świat, prowadzą do zagłady, tworzą zabójcze dla nich rzeczy. Niestety, nie ma tam ani słowa o tym, co oni robią. Czy naprawdę są święci i całkowicie odstają od gatunku Homo sapiens? Wiadomo, że żaden człowiek nie jest doskonały, a oni zachowują się, jakby byli doskonałym "egzemplarzem" człowieka. Więc o co tu chodzi? Jeśli użalacie się na ludzi, użalacie się również na siebie! Moim zdaniem to trochę dziwne. Myślenie w stylu "ja jestem najmądrzejszy, a inni to sami bezmózgowcy" (swoją drogą, mój kolega z klasy tak właśnie rozumuje :)) jest godne pogardy. A może pomyliłem się? Może oni nieświadomie nie wspominają o sobie? To jest chyba objaw starości, żeby nie zauważyć, że nie powiedziało się nic o swoim postępowaniu. Takie same są teksty o tolerancji. Autorzy uważają, że są całkowicie tolerancyjni. Ciekawe, czy tak jest naprawdę. Ja bym się kłócił. Więc ludzie, zmieńcie rozumowanie! Naprawdę nie jesteście tymi "wyjątkami", doskonałymi ludźmi. Przestańcie więc gadać na innych, tylko pomyślcie o sobie, co w Waszym życiu jest złe, co trzeba w nim zmienić. Wtedy zrobicie chociaż mały kroczek w stronę tej wciąż nieosiągalnej doskonałości. Ja posiadam wiele wad, próbowałem parę wykorygować, ale nie byłem jeszcze w stanie. Czasem przychodzi mi ochota rzucić to wszystko i uciec gdzieś, gdzie nie będę musiał nic robić, lecz to jest niemożliwe. W takich chwilach przydają się marzenia. Fantazja nie zna granic, tylko czasem trzeba ją trochę pobudzić do pracy.

To już koniec. Mam nadzieję, że autorzy tekstów w takim stylu, o którym mówiłem, wezmą to sobie do serca.

Fish
Fifus@frugolajf.com

Ale ten tekst mi zszedł ze ścieżki, którą chciałem przejść, hehe... Ojejku! Zgubiłem się! Pomoocyy! Niech mnie stąd ktoś wyciągniee! Ale chwila! Ja zgubiłem się w świecie mojej fantazji! Mogę wyobrazić sobie, że jestem w moim pokoju przy komputerze, i właśnie kończę pisać ten tekst. Chwila skupienia i... Jest! Udało mi się! Widzicie? Mówiłem, że fantazja nie zna granic, czasem można się w niej zgubić... Teraz tylko save i idę czytać Harry'ego Pottera, a potem na szkolną dyskotekę, hehe!


Fish
poczta: Fifus@frugolajf.com