|
|
|
Odpowied¼ 2
Ja nic nie potrafie Ci na ten temat napisac.
Ale .............moze to glupie postanowilam napisac cos o sobie.
Mam na imie Kinga i mam 22 lata i mam guza mozgu i teraz juz guza innych rzeczy.
Jest mi smutno i zle. Cale moje zycie to strach. Strach nie tylko przed smiercia, ale tez strach przezd badaniami, przed chemioterapia ktora jest bardzo nieprzyjema, przed szpitalem, na widok ktorego dostaje drgawek.
Strach przed tym czy jak wyjde z domu to czy dojde do celu? Strach przed tym co zrobia ludzie na ulicy, jesli sie przewroce? Strach przed okropnym bolem glowy.
I jeszcze wiele innych strachow. To jest okropne.
Nie chce zyc, ale nie popelnie samobojstwa..tak samo uwazam jak Ty, ze samobojstwo to tchorzostwo. Ale ja nie chce zyc i marze o tym abym umrzec. Ale w taki sposob abym nie przylozyla do tego reki. Moze niedlugo umre na tego cholernego raka ktory dal juz tyle przerzutow a moze potraci mnie samochod?
Czasme kiedy mam dobry dzien...mysle sobie, ze jest tak pieknie, ze na pewno wszystko bedzie dobrze. Wszakze nie wierze juz w wyleczenie ale wierze ze bede zyla jak najdluzej. Po prostu wierze w cokolwiek co jest dobre. Wtedy sobie mysle......po co ja sie zamartwiam, po co sie boje. Staram sie zupelnie inaczej podejsc do mojego zycia. Ale to szybko mija i nie wiem dlaczego.
Tobie moge powiedziec jedynie tyle.............usmiechnij sie prosze. Jestes bardzo madrym facetem i taki facet jak Ty powinien miec zawsze usmiech na twarzy.
Trzymaj sie prosze..........dla mnie nie pomoglam Ci i nie umiem tego zrobic.......jedyne co umiem to prosic Cie abys nigdy, przenigdy sie nie poddawal......moze ja wtedy tez stane do walki?
czekolada
|
 
|
|