Spis treœci Zew Cthulhu

W telegraficznym skrócie


Khelekin

Październik



Sami pokombinujcie...

Grupa kanibali grasująca w Kazahstanie zabiła co najmniej siedem prostytutek i zjadła ich ciała. Sąd skazał 2 oskarżonych o tę straszną zbrodnię na karę śmierci, trzeciego na 8 lat więzienia.

* * *

Plakaty filmowe, rozwieszone na stacjach metra w Chinach przyprawiły podróżnych o palpitacje serca. Plakaty przedstawiały pięć niewyraźnych sylwetek siedzących na dachu pociągu. A że trwał akurat tradycyjny chiński miesiąc duchów, wielu pasażerów wyglądających z okien swoich wagonów przekonanych było iż, widzą prawdziwe upiory jadące na mijanym pociągu jadącym w przeciwnym kierunku.

* * *

Pod wzgórzem Stonehenge, w Wielkiej Brytanii na zostać wykopany tunel samochodowy. Stanowczo sprzeciwiają się temu grupy pogan, białe czarownice i czarownicy. Twierdzą, że przedsięwzięcie zniszczyłoby bardzo skomplikowany splot linii energetycznych znajdujący się w tym miejscu a rozpętane tak moce mogłoby być niebezpieczne dla okolicy. Poganie planują rzucić zaklęcie mające sprawić by Brytyjski rząd nie zgodził się na budowę.

* * *

Norweska policja bada sprawę niezidentyfikowanego obiektu latającego, który przemknął nad miastem Mosjren. Pojazd przypominał "bezgłośny helikopter" i zgodnie z relacjami trójki świadków rozbił się w morzu. Jak dotąd nie odnaleziono szczątków.

* * *

Wkrótce przyjdzie na świat pierwsze w Wielkiej Brytanii dziecko "zaprojektowane" na zamówienie. Rodzice zdecydowali się na ten krok by zapewnić swojemu pierworodnemu, cierpiącemu na białaczkę genetycznie zgodnego dawcę do przeszczepu szpiku. Selekcji zapłodnionych embrionów musiano jednak dokonać w USA, ze względu na nielegalność tej procedury w Wielkiej Brytanii.

* * *

Straż pożarna z Santiago, stolicy Chile, w ciągu 2 dni czterokrotnie gasiła tajemniczy pożar nawiedzający dom Elviry Lisboa. Strażacy przyznają, że nie mają wytłumaczenia na powracający ogień, ale sąsiedzi przekonani są, iż przyczyną jest dziecko pani Lisboa, opętane przez złe moce. Jedna z sąsiadek twierdzi, że w dniu pierwszego pożaru widziała to dziecko przelatujące nad domem.

* * *

W Chinach aresztowano szajkę złodziei okradających grobowce. Siódemka mężczyzn włamywała się do antycznych krypt z czasów dynastii Ming i Quing. Ograbiła z bezcennych, starożytnych artefaktów dziewięć grobowców, najstarszy z 1368 roku. Chińska policja nadal poszukuje kryjówek, w których złodzieje poukrywali łupy.

Telefony komórkowe odstraszają duchy

Firma telewizyjna, nadająca pierwszą w Wielkiej Brytanii relację na żywo z "paranormalnego dochodzenia", zakazała używania telefonów komórkowych na planie zdjęć. Podczas przygotowań i 24 godzinnego filmowania pomieszczeń słynnego nawiedzonego domu "the Maze House", komórki będą większym tabu niż sceptycyzm. A wszystko dlatego, że przedstawiciele Sci-Fi Channel obawiają się, iż zakłócenia wytwarzane przez telefony mogą odstraszać duchy.

Steven Millington, specjalista w dziedzinie nawiedzeń, prowadzący owo telewizyjne polowanie na zjawiska paranormalne, twierdzi że pojawienia się duchów stają się coraz rzadsze z wzrostem połączeń komórkowych. W samym Maze House, przez wieki, duchy objawiały się regularnie, mniej więcej 2 razy w tygodniu. Wystarczyło 15 lat korzystania z komórkowców przez odwiedzających to miejsce turystów, by przypadki te niemal całkiem zniknęły. Millington uważa, że nadnaturalne zjawiska, związane w jakiś sposób z elektrycznością, zostają "zagłuszane" przez sygnały komórek.

22 października, 2001

Telefony zawsze wydawały mi się trochę straszne i magiczne. Tak, skrzywienie zawodowe, dla Strażnika wszystko jest trochę straszne i trochę magiczne :) Ale komórki to naprawdę ciekawa sprawa - wydają się wręcz stworzone do roli magicznych przedmiotów. Takich pomniejszych, dodających smaczku postaciom nowoczesnych czarowników i naprawdę potężnych Mitycznych artefaktów, stanowiących osie całych kampanii.

Co powiecie na cudo, które pozwala się skontaktować z daną osobą bez względu na to czy ma ona przy sobie aparat, czy wiadomo gdzie przebywa, czy znany jest jej numer. Dzwoniący myśli o kimś i wstukuje cyfry na ślepo - jeśli w pobliżu wybranej osoby znajduje się telefon (budka telefoniczna, aparat w restauracji, komórka stojącego obok nieznajomego), to właśnie on zadzwoni. Badacze mogą się poczuć mocno zaniepokojeni, gdy czarny charakter zacznie gnębić ich takimi niesamowitymi telefonami.

A może trochę inaczej - telefon nie dającej się określić marki, pozornie zepsuty. Co jakiś czas dzwoni jednak a w słuchawce odzywa się dziwny, nieprzyjemny głos. Podaje adres, datę, godzinę. W tym miejscu, o tej porze wydarzy się coś przerażającego i niesamowitego - mord, katastrofa, manifestacja sił Mitów. Wystarczy podrzucić Badaczom tą komórkę i już mamy haczyk na kilka fascynujących przygód.

Jeszcze inaczej. Komórka, od której otrzymać można odpowiedź na dowolne pytanie, po wybraniu numeru Informacji. Można tę moc ograniczyć do prostych pytań, nie wkraczających w domenę Mitów. Za dwuznaczne i zawoalowane odpowiedzi należy oczywiście zapłacić punktami magii. Z drugiej strony, prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero, gdy po dopełnieniu skomplikowanego rytuału i złożeniu straszliwej ofiary, zadać będzie można pytanie o "naturę wszechświata". Taki artefakt w rękach Badaczy, to jednak bardzo ryzykowny pomysł.

Ciekawy byłby też komórkowiec pozwalający natychmiastowo pokonywać przestrzeń fizyczną. Wybieramy numer i jeśli tylko ktoś odbierze materializujemy się obok zdumionego rozmówcy. A może wstukanie odpowiedniej kombinacji cyfr otwierałoby portale do innych wymiarów? Znowu, zabawka raczej dla tajemniczego BN-a, niż dla Badaczy.

Inne interesujące możliwości to telefon pozwalający rozmawiać ze zmarłymi, przyciągający duchy zamiast, jak w powyższej notce, je odstraszać lub nawet przyzywający obce istoty.

Na koniec, sięgnę jeszcze na samo dno wora teorii spiskowych (tych bardziej szalonych :)). W dzisiejszych czasach, każdy kto się liczy, używa komórki. Gdyby istniał sposób na przeprogramowanie mózgu przez zbombardowanie go sekwencją impulsów elektromagnetycznych, gadżety te stanowiłyby świetne narzędzie kontroli umysłów. Badacze byliby w niezłych tarapatach gdyby każdy posiadacz komórki, po otrzymaniu tajemniczego telefonu, mógł nagle stać się zabójcą na usługach jakiejś tajemniczej organizacji. A pomyślcie o istocie żyjącej w sieci wypełniających powietrze sygnałów komórkowych. Jeśli byłaby w stanie w podobny sposób manipulować ludzkimi umysłami, jak myślicie ile czasu minęłoby nim Badacze stanęliby na krawędzi obłędu i zaczęli strzelać do wszystkich, noszących telefony komórkowe? A może warto graczy tropem takiego właśnie szaleńca?



 

Na górę strony